Nasze Miśki - Galant Marcino historia jednego z pierwszych EAW na MM
Hugo - 02-12-2016, 21:34
Nacz napisał/a: | Przewody od abs z tego co kojarzę to tylko dwa kabelki, więc chyba zawsze mogę sobie je wymienić/zlutować między czujnikiem a wtyczką, popraw mnie jeżeli się mylę | Też się kiedyś nad tym zastanawiałem, ale stwierdziłem, ze moje zwrotnice nie nadają się do piaskowania, więc odpuściłem Nacz napisał/a: | Robiłem tak samo, dwie godziny brzeszczotem.. na jedną stronę | No to jestem lepszy, dzisiaj jedna strona jedna godzina
Krzyzak - 02-12-2016, 21:53
Można lutować - w Galancie Lipy tak zrobiłem bo wulkanizator przeciął mu kabel.
Już ponad 2 lata jest OK a przy jego przebiegach to pewnie z 80 tysięcy (BTW już sprzedany)
Dałem na wierzch koszulkę termokurczliwą celem dobrej izolacji (oprócz taśmy w środku).
tomasek - 03-12-2016, 07:47
Do cięcia śrub mimośrodów lepiej jest kupić nawet w Juli piłę ,,lisi ogon" za 100 zł i parę minut cięcia 2 strony
Marcino - 03-12-2016, 08:41
Mam lisice ale jej nie użyłem. Dziś planuje rozkręcić moje zawieszenie to zobaczę moze urnę.
Marcino - 04-12-2016, 23:26
Update,
W weeknd mało zrobiłem ale coś zawsze do przodu. Najpierw się wkurzyłem na wahacze SLR z alledrogo, miały luzy na tulejach metaowo gumowych już w pudełku a gościu mi sciemnia ze pomyłki się zdarzaja..... kiedy opakowanie otwarte to dobrze wiedział co sprzedaje. Odesłąłem i straciłem z 2h na pakowanie, odwiezienie kurierowi do paczkomatu i bla bla bla.
Ale do rzeczy.... psiknąłem barankiem APP 2w1, pieknie to lezy na dołach progów i we wnekach. Jedyna wada to ze szybko ubywa z puszki, Na plusy zaliczę to ze robi się suche a nie tak jak Noxudol 900 ciągle się lepi. Mam nadzieje ze bedzie się to trzymało we wnękach kół całkiem nieźle. Zrobię tym wszytkie 4 i napweno progi jeszcze.
Druga rzecz... założony bak paliwa, również zakonserwowany, nowe rurki do paliwa, skróciłem lekko wlew tan gdzie był skorodowany i wyglada ze będzie ok. No i nie wytrzymałem, podłaczyłem akumulator i odpaliłem dziada bez tłumika na chwilę:):):):):):):)
Wszytko ok, czyli mogę spokojnie dalej grzebać po powrocie.
Wózek tylny załózony na miejsce, trzeba teraz dokrecać wszytkie wahacze. Pozatym sprzątnałem drugą połowę garazu i zonka moze wjachać 307 bo rano marudzi ze musi skrobać.
Krzyzak - 05-12-2016, 08:35
Marcino napisał/a: | wkurzyłem na wahacze SLR z alledrogo | u mnie spoko - mam takie w kombi od roku, wziąłem 2 zestawy, mogę odsprzedać po cenie jak z faktury... hmmm chociaż mogą to być NTY, teraz dobrze nie pamiętam
Marcino napisał/a: | sprzątnałem drugą połowę garazu | ciężko uwierzyć że poszło szybciej nie zrobienie Galanta
Marcino - 05-12-2016, 08:46
Krzyzak napisał/a: |
Marcino napisał/a:
wkurzyłem na wahacze SLR z alledrogo
u mnie spoko - mam takie w kombi od roku, wziąłem 2 zestawy, mogę odsprzedać po cenie jak z faktury... hmmm chociaż mogą to być NTY, teraz dobrze nie pamiętam |
Jak coś to biorę.... za 125zl mam w Intercars Yamato..
Hugo - 05-12-2016, 09:01
Za jakiś czas Noxudol 900 wyschnie. U mnie jak kładłem go na wosk Noxudol 750 to kleił się rok albo dłużej
Krzyzak - 05-12-2016, 11:33
Marcino napisał/a: | Jak coś to biorę.... za 125zl mam w Intercars Yamato. | Nie ma problemu, sprawdzę dziś, fakturą pewnie sprzed roku też będzie do ogarnięcia...
przywieźć jutro? pewnie w okolicach 100zł kosztowały (za sztukę)
Marcino - 05-12-2016, 11:34
To ze sie klei nie przeszkadza. Bałem sie ze w nadkolach moze go wypłukać. Myśle zamiast APP można było dać Nouxudol 1600. Pożyjemy zobaczymy. Teraz schnie tydzwszytko mnie nie ma
Krzyzak - 05-12-2016, 11:36
A no fakt... zapomniałem, Indyk;)
Marcino - 05-12-2016, 14:25
Darek odezwe sie jak wrócę.
Marcino - 12-12-2016, 09:56
Wróciłem do PL i zabrałem się w sobote za tylne zawieszenie...
Udało mi się zmienić talerzyki w tylnych amortyzatorach i postanowiłem zostawić 10 Sachsy i do nich założę nowe sprężyny KYB. Puki działają i zero wycieków to je zostawiam.
Co ciekawe w ori wahaczach z tyłu odzyskałem dwa sworznie, nie wiedziałem ze są wymienne, Są w dobrym stanie, pełno w nich smaru. Jednak dobra gumka to podstawa.
Tylne tarcze kotwiczne idą dzisiaj do piaskowania.
Piasty tylne w super stanie. Zwrotnice oczyściłem i poleciałm po nich Fosolem. Dziś je pewnie pomaluje tak samo jak może inne elementy i powoli wszytko do kupy.
Wrzucam zdjęcie łączników stabilizatora które odciąłem z kupionego zawieszenia - że się komuś chciało spawać z dwóch kawałków.... ciekawa może odzyskiwał po jednym niewyrobionym.
Postanowiłem też wykorzystać uniwersalne osłony na amortyzatory. Wrzucę je w miseczki do odbojników z osłonek na nivio. Oryginalny odboijnik zostanie usuniety tylko ten z osłony zostawię. Powinno być ok, skoro jeżdziłem na osąłonkach z nivo tyle czasu.
screenshot windows
Krzyzak - 12-12-2016, 11:16
Marcino napisał/a: | że się komuś chciało spawać z dwóch kawałków.... ciekawa może odzyskiwał po jednym niewyrobionym | prędzej ktoś kupił jednostronne, tańsze - potem ciął i obracał o 180°
Ewcia80 - 12-12-2016, 11:59
To zabezpieczenie tylnych sworzni jest identyczne z tym co jest w wahaczu górnym przednim.Moze i sworzeń jest taki sam?Nigdzie nie mozna kupić samego sworznia na tylny wahacz.Ciekawe dlaczego?
|
|
|