jaca71 - 19-04-2011, 07:26 Moja wiocha łapie się do Aglomeracji 
coolluk - 20-04-2011, 12:37 Hehe a ja dzisiaj przeczytałem, że jestem potencjalnym zagrożeniem na drodze bo mam naklejke mitsumaniaków
http://moto.onet.pl/16422...kul.html?node=3 Jak macie ramki to też uważajcie 
romero - 20-04-2011, 18:44
Czy masz jakiś kompleks 
piomic - 20-04-2011, 21:55 Nie. Znajomych Warszawiaków, zawsze tak nazywają swoje miasto. RoBSoN_97 - 20-04-2011, 21:59
Strasznie durny artykuł. Takie głupie szyfladkowanie- nieznoszę czegoś takiego oraz ludzi którzy to robią, tak spostrzegają otaczających ich świat i przestrzeń, oceniają powierzchownie i przez pryzmat stereotypów... Odnośnie ograniczeń prędkości na autostradzie powinna być zniesiona, kto naprawdę umie jeździć i się zachować w rożnych sytuacjach za kierownicą to na pewno będzie to dużym plusem. Z resztą każdy jeździ jak lubi- jeden ekonomicznie 90 km/h max 120 na autostradzie bo liczy każdy litr ropy czy benzyny, a jeden na to w ogóle nie patrzy- do tych osób ja należę. WYEDYTOWANO DURNE PRZECHWAŁKI mkm - 20-04-2011, 22:09
Chwalisz się czy żalisz? Ja na próbach autsotradowych mam po 300-330km/h i to ze złożonymi skrzydłami. Potem zmieniam geometrię wysuwam spojler, odpalam strumienicę, aktywuję magnetyzery i mam 430km/h i tak bym sie jeszcze mógł rozpędzać, ale już mnie bramki łapią... RoBSon_97, cieniutko, cieniutko. krzychu - 20-04-2011, 22:10
Może jak byś nie zamykał budzika tylko jechał to 140km/h to byś zauważył że zamiast 2 które Cie wyprzedziły wyprzedzą Cię 5. Zresztą swoją drogą jak by tak się przypatrzeć to przy 140km/h to tak: - panowie policjanci i tak nie łapią za mniej niż 10km/h - licznik przekłamuje średnio w samochodach ~ 8% ~ 11km/h Więc licznikowo można spokojnie sypać 160km/h (oczywiście wypada sprawdzić ile przekłamuje licznik w naszym samochodzie np. u mnie na zimowych nie przekłamuje bo zakładam max co wchodzi w nadkole). Odnośnie autostrady to pisałem z Katowic za Gliwice jechałem jakieś 60km. Co do prędkości kangur przy 140km/h robił się nie stabilny przy wietrze, przy 130km/h było w miarę ok. Więc nie każde auto bezpiecznie potrafi takie prędkości osiągać. RoBSoN_97 - 20-04-2011, 22:46 Na początek: jak każdy napisałem tylko swoją opinię na dyskutowane tematy.
Jaki stary tekst, chyba go ostatnio w gimnazjum słyszałem.
Ja takich nie robię.
Gratuluję, nie przeszkadzaj sobie i idź dalej grać w te swoje symulatory...
no to musisz jeszcze coś zmienić w tym twoim wehikule.... Lepiej aktywuj mózg lub jak wolisz go najpierw odpal zanim coś napiszesz.
Ogólnie bardzo marna prowokacja- o wiele lepiej już to robi "Czuły Wojtek" na onecie 
mkm - 20-04-2011, 22:56 RoBSoN_97, zbliżasz się do wycieczek personalnych. przemyśl to jeszcze raz. koszmarek - 21-04-2011, 00:09 Ja się chciałam Was-mądrzejszych-zapytać, bo nie wiem. Właśnie wróciliśmy z trasy Warszawa-Lubin- Warszawa i moje pytanie dotyczy przepisu, który zezwala na jazdę tirom w ciągu dnia, oraz taki, który pozwala na dwu i trzypasmówce im jeździć(jeden wyprzedza drugiego a trzeci ich obu....) 
m6riano - 21-04-2011, 00:16 Muszą być odpowiednie znaki zabraniające jazdy pojazdom powyżej np. 3,5 tony w ciągu dnia lub np. od 6 do 20, tak samo dotyczy wyprzedzania np. tirami mniejsze samochody(mówiąc w skrócie) koszmarek - 21-04-2011, 00:20 czyli tir tira wyprzedzić może nawet jak trwa to 5-7km ? i ten czas jedzie na lewym pasie ? m6riano - 21-04-2011, 00:28 Jeśli nie przekraczaja dozwolonej prędkości to niestety tak.Choć przypuszczam że gdyby jechali polismeni to pewnie zirytowaliby sie zaistniałą sytuacją i mogliby zarządzić "rutynową kontrole" Mr V - 21-04-2011, 02:14 co do artykułu o agresji kierowców z naklejkami:
OK! od dzisiaj, będę ruszał dopiero jak zielone będzie się paliło ponad 3 sekundy. Oczywiście będe bardzo powoli puszczał hamulec a następnie delikatnie dodawał gazu... Swoją drogą - wiecie ile to 1 milisekunda ? czas od zapalenia się zielonego światła do klaksonu gościa za wami
robertdg - 21-04-2011, 06:58 koszmarek, poprostu sie przywyczajaj. |
||||||||||||||||||||||||||
