jerryzzz - 24-04-2015, 16:15 Temat postu: [EAxx] Problem po geometrii -jak (i czy się da) ustawić kąt Po wymianie kół na lato zacząłem odczuwać problem ze ściąganiem Galanta na prawo, niezależnie od prędkości. W skrócie: - felgi były proste, koła super się wyważyły - żonglowałem kołami i zmieniałem ich położenie, dalej to samo - pomyślałem, że coś wytłukło mi w zawieszeniu, po sprawdzeniu - wszystko w świetnym stanie Pojechałem zatem na geometrię, gdzie okazało się, że kąt prawego koła z tyłu jest poza normą. Niestety, komputer orzekł, że w tym modelu producent nie przewidział ustawień kąta. Po wykonaniu geometrii sprawa uległa mikroskopijnej poprawie, samochód dalej ciągnie w prawo. A teraz potrzebuję informacji - jak i czy istnieje możliwość regulacji kąta na tylnej osi? Czy to jest belka czy wahacze? Będę wdzięczny za wszelkie informacje, które ułatwią mi pokierowanie serwisanta na poprawce geometrii. Zdaję sobie też sprawę, że może być to problem z piastą, ale to już inny temat. Jeszcze grafika pomocnicza: 
Shockwave - 24-04-2015, 17:23 Było to poruszane na forum. Poszukaj sobie odpowiedni temat. Kąty z tylu można zmienić stosując podkładki po górny wahacz. Ja mam oba koła z tyłu w sporym negatywie i nic mi samochodu nie ściąga. Od siebie dodam ze jak przód miałem ustawiony na 0 to źle mi się jeździło, samochód był nerwowy. Wspomniałeś o piaście, ma luzy lub jest krzywa ? martinez_g - 25-04-2015, 22:32 tylne sprężyny się kłaniają ,nie masz co kombinować z podkładkami ,wymień spręzyny potem geometria i w droge jerryzzz - 26-04-2015, 09:38
Same sprężyny myślisz? Czy mogą być one przyczyną ściągania? martinez_g - 26-04-2015, 11:19 miałem to samo ,te same koło miało wiekszy negatyw tylko u mnie było prawie -2 wymieniłem sprężyny jest ok a sciąganie może być również winą opony ,miałem na początku dojechane zimówki i ciągneło mi lekko w prawo po wymianie opon była ogromna poprawa jerryzzz - 26-04-2015, 12:42 Mam założone nowe opony, przekładałem koła w różne miejsca i cały czas jest to samo, więc obstawiam, że przyczyna tkwi gdzieś głębiej. martinez_g - 26-04-2015, 13:51 no to myśle ,że to sprężyny .Jak patrzysz na auto od tyłu to widać ,że prawe koło schodzi górą do środka ? u mnie tak było bylo to widoczne a teraz nie ma takiego efektu artufcb - 04-05-2015, 17:18 mam u siebie trochę krzywą belkę tylnego zawieszenia. Jest wgnieciona ta fasolka, gdzie znajduje się podkładka mimośrodowa. Podczas remontu zawieszenia, próbowałem starą śrubę wybić młotkiem... wiem, że debil ze mnie. No i się pogięła trochę, trochę wyprostowałem, ale dostęp do tej czynności jest fatalny. Później pojechałem na zbieżność i nie dało się idealnie ustawić, ale jako tako mechanik zgrał wszystkie koła ze sobą, żeby nie było tragedii. Dołożyłem podkładki pod przednią śrubę tylnego górnego wahacza i koło się wyprostowało i w tej chwili samochód jedzie nawet prosto bez trzymania kierownicy i opon nie tnie, ale chciałbym zrobić z tym porządek. Są firmy, które trudnią się prostowaniem takich belek? Czy szukać jakiejś używki w dobrym stanie? Hugo - 04-05-2015, 22:05
xyn - 02-09-2015, 17:31 cześć, miśko-maniaki. jestem świeżo upieczonym (i szczęśliwym!) posiadaczem galanta w kombi, 1997. mam jednak problem ze ścinaniem prawej tylnej opony na zewnętrznej stronie. od zakupu przez 3 tyg wykręciłem spory (ponad 6k km) przebieg, większość na dużym obciążeniu (pełen bagażnik). kupując auto opona nie była w tak złym stanie. dlatego mam pytanie - czy przyczyną może być: 1) zła geometria kół (robiłem tylko zbieżność przodu) 2) opony - na 16"/7,5" felgach mam 205/55/16 (wg wskazań np >> tutaj <<, szerokość jest w dolnym zakresie dopasowania) 3) zawieszenie, które na przeglądzie wyszło równomiernie po 50-53% na wszystkich kołach i mechanik stwierdził, że wszystko jest w porządku? (nie wiem jakie mam amortyzatory, dopiszę jak sprawdzę. swoją drogą czy ich oznaczenie jest dobrze widoczne i gdzie go szukać?). dodam, że delikatnie znosi mi auto na prawo, ale tył prowadzi się stabilnie (nie pływa itp.). może macie jeszcze jakieś sugestie? z góry dziękuję za pomoc. +edit: zajrzałem dziś w nadkole i amortyzator jest marki KYB excel-g, a wokół nie ma śladów obtarć. mam zdjęcia, jeśli to może pomóc w diagnozie. Seba75 - 02-09-2015, 21:04 Hejka.tez sie dołącze do tematu.W sierpniu robiłem zbiezność z przodu i jest ok.Kierownica prosto itp.Nie ściaga itp.Natomiast gość powiedział że na tyle mam 10 stopni.Co to znaczy?Dodam,że nie zauważyłem aby scierało opony.czy 10 stopni to jest ok?Korci mnie żeby pojechać z tylem na pomiary.Jakie powinny być wartości?liczą sie zbiezność i co jescze? [ Dodano: 02-09-2015, 21:08 ] Sorki chodziło o 1stopień [ Dodano: 02-09-2015, 21:53 ] 10 minut tzn 10'.sorki.jest 10' Ewcia80 - 30-10-2015, 17:37 Hejka.Dzisiaj zbadałam geometrie.Była promocja za 10 zł.Oto wyniki http://www.fotosik.pl/zdjecie/09b7a66267ac4b8a Diagnosta powiedział coś o PK prawego przodu.Powiedział że wychodzi 15 minut poza skale.Dlaczego tak może być?Czy to moze być przez wymieniony wahacz,który jest zamiennikiem i moze nie mieć idealnych wymiarow jak ori?Mowi żeby tego nie ruszać bo ciezko bedzie coś z tym zrobić.Czy da sie poprawić pochylenie koła? Hugo - 30-10-2015, 19:01
Ewcia80 - 30-10-2015, 19:51 Hugo,to chyba tego nie ruszać,co?Generalnie to chcialam zobaczyć jaki jest stan tylnej osi.Czy jeśli wszystkie wartości z tyłu są na zielono to znaczy że ten układ wielowaczowy z tyłu jest w pełni sprawny? Mushkin - 05-11-2015, 20:14 Witam, mam taki problem, ok 2 tygodnie temu zacząłem remont tylnego zawieszenia z powodu kątów (-2° lewy i -1,5° prawy) i przegnitej belki, więc zabrałem się do wymiany tego - wraz z wymianą tulei na poliuretany wymieniłem sworznie i łączniki stabilizatora na yamato. Po wymianie kąty nie poprawiły się, więc zacząłem szukać winowajcy - próbując przy okazji poprawić trochę kąty by chociaż trochę tym pojeździć, no i w piątek podłożyłem podkładki pod górne wahacze, po czym lewe odeszło na ok 0° a prawe delikatnie na +, po powrocie w niedzielę z cmentarza zauważyłem drastyczne pogorszenie kątów, w pon sprawdziłem, -4 lewe koło i -3,5 prawe, i teraz szczerze ja i mechanik nie mogliśmy wymyślić żadnej mądrej przyczyny tego. Może ma ktoś jakieś sugestie? Czy to sprężyny mogłyby jeszcze mocniej siąść? |
||||||||||||
