Morfi - 12-11-2010, 14:29 Carismaniak, wszystko zalezy od rozmiaru opony 
Enforcer - 12-11-2010, 17:55
Na letnich 6 calowych czternastkach mam ET38 przy -35mm na zawiasie, opony 185/65 R14, przy 5 osobach nic nie obcierało. kris80 - 13-11-2010, 07:13 Żeby był spokój z rozstawem otworów wklejam to: Carisma 1.6i - 1.9TD 09.95 - 12.99 66kW 4x100x56 ET 44 Carisma 1.6i - 1.9TD 09.95 - 12.99 66 - 73kW 4x100x56 ET 44 Carisma 1.8i - 1.8GDi 09.95 - 12.99 85 - 103kW 4x114,3x67 ET 44 Carisma 1.8i - 1.8GDi 09.95 - 12.99 85 - 92kW 4x114,3x67 ET 44 Carisma 1.6i - 1.9TD 09.95 - 05.01 66 - 92kW 4x114,3x67 ET 46 Carisma 1.6i - 1.8GDi 09.95 - 05.01 85 - 103kW 4x114,3x67 ET 44 Carisma 1.6i - 1.9DID 06.01 - 12.04 75 - 92kW 4x114,3x67 ET 44 wojtekpl - 18-11-2010, 10:10 a ja mam pytanko troche inne. jeszcze sie nie zdecydowalem czy kupic opony r16 205 na moje alu czy kupic komplet felgi+opony 15 na zime oczywiscie? bo sa 2 opinie ze: alu sie zniszczy przez zime, i dwa niby szersza opona gorzej sie prowadzi na sniegu.prosze o opinie . lapass - 18-11-2010, 11:55
No właśnie - gdzie 2 Polaków tam 3 opinie, prawda? 
Według mnie do auta wielkości cari 205 to za szeroka opona na zimę. To wynika z tego, że im węższa opona, tym większy nacisk na podłoże wywiera. To jest cała filozofia zakładania węższych opon zimą - większy nacisk = lepsze prowadzenie na lodzie i w śniegu. Poza tym (nie wiem czy to dla Ciebie istotne) - kwestia ceny: opony 205/55R16 to wydatek 1000 PLN, a np. 195/60R15 to już tylko 700 PLN, nawet po doliczeniu 200 PLN za jakieś ładne używane felgi stalowe, zostaje 100 w kieszeni. Wymiana całych kół jest też wygodniejsza i tańsza. Więc MOIM zdaniem - węższa opona jest tańsza, lepsza na ciężkie warunki, ma wyższy profil, więc trudniej o uszkodzenie. Ale to tylko MOJA opinia .
Saqu - 18-11-2010, 17:30
Zależy jakie alu, jak jakaś chińszczyzna to się zniszczy nawet stojąc na słońcu a jak kupisz jakieś oryginalne to są dużo trwalsze i lepsze jakościowo. Ale fakt faktem na zime... hym stalówki to wydatek rzędu 25-40zł a i na pewno będą trwalsze niż alusy 
Enforcer - 18-11-2010, 18:22 wojtekpl, jaki sens przepłacać kupując felgi aluminiowe do kół zimowych? U mnie w rodzinie od zawsze panuje zasada lato - alu lub stal, zima - wyłącznie stal i to według mnie najlepsze rozwiązanie, bo: 1. cena zakupu felgi stalowej jest niższa, 2. cene regeneracji uszkodzonej felgi aluminiowej jest wyższa (a o uszkodzenie felgii zimą dużo łatwiej..), 3. co prawda są specjalne felgi aluminiowe dedykowane również do jazdy zimą, ale to co panowie drogowcy sypią na nasze sponiewierane drogi skutecznie odstrasza przed ryzykowaniem i jazdą po "tym" na feldze aluminiowej. No chyba że prezencja auta jest dla Ciebie ważniejsza od powyższych aspektów, to masz do tego pełne prawo i nikt i nic nie powinien Ci tego odradzać Twój portfel
BTW. Mam do sprzedania świetne niemieckie felgii aluminiowe (te ze zdjęcia poniżej)(opony letnie gratis). wojtekpl - 18-11-2010, 18:33 dzieki za pomoc. wszystko w temacie .oponki 15 juz mam szukam felg. Rob600 - 05-01-2011, 12:15 Znalazłem coś takiego jak myślicie będzie siedziało bez tarcia? Et co prawda 38 ale za to szerokość 6" oponki na tym 195/45/16 rozstaw śrub 4x100 średnica felgi 16'' szerokość 6'' osadzenie ET 38 otwór centrujący 57,1 kris80 - 05-01-2011, 20:36 Miałem kiedys felgi 6 szerokości i przy ET 40 nic nie tarło także pewnie te 2mm nie zrobi różnicy. Myślę że będzie ok tylko ta opona ZA MAŁA. Zakładaj min. 195/50/16. Ja mam 205/50 i jest git. [ Dodano: 05-01-2011, 20:40 ] Opona 195/45/16 jest mniejsza od oryginału o ok 14mm, a 195/50/16 jest większa od ori tylko o 5mm wiec na 100% bedzie ok, a przy tym więcej gumy to większy komfort. Przy 17 calach zakłada sie do cari nawet 205/45/17 Rob600 - 06-01-2011, 09:43 Takie gumki są na stanie z felgami jak się zużyją to będzie trzeba wymienić na wyższe
SHARK1979 - 06-01-2011, 11:57 Rob600, nie bój nic mam większe i jest prawie gitara więc przy 16" bedzie spoko a tak na marginesie była fabryczna Cari Avance z 16" kółkami tylko miała 205
Ja posiadam coś takiego ET38 oraz szer 7,5"  pozdro
hitman - 07-01-2011, 13:53 Panowie ja mam troche inne pytanie, mianowicie tył strasznie mi siedzi nawet bez obciążenia wymieniłem spreżyny na nowe i dalej jest tak samo może troszkę lepiej i tu moje pytanie czy może to być wina amortyzatorów? można je jakoś sprawdzić? Strasznie mnie to irytuje jak spojrze na cari i zprzodu prześwit między oponą a błotnikiem ma jakieś 10-15cm a z tyłu kilka cm, widziałem wiele wiele carism i tak ładnie stoją i prześwity mają równe albo chociaż zbliżone do siebie a u mnie jakbym 500kg kartofli woził w bagażniku 
[ Dodano: 07-01-2011, 13:58 ] co prawda mam instalacje lpi ale przecież ona tak bardzo nie ciąży. Raz na przeglądzie facet powiedział mi o czymś takim jak rozciąganie sprażyn i widziałem to u niego w samochodzie i napewno pełniło to swoją funkcje nawet aż za bardzo bo tył miał o wiele wyżej niż przód jednak nie wyglądało to najlepiej, może ktoś z was wie coś na ten temat? Anonymous - 07-01-2011, 14:04 Sprawdź może czy amory ze sprężynami od Volvo V40 nie podejdą... Powinno rozwiązać to problem. hitman - 07-01-2011, 14:06 znaczy sugerujesz żebym wymienił sprężyne i amory na te jakie są w volvo? Coś mi się wydaje że tam są takie same jak w cari... [ Dodano: 07-01-2011, 14:07 ] w sumie zaraz sprawdze czy są takie same [ Dodano: 07-01-2011, 14:10 ] tak napeno są takie same. Generalnie chciałbym wiedzieć czy przyczyną tego że tak siedzi mi tył mogą być zurzyte amortyzatory.. i czy wymiana na nowe załatwi sprawe |
||||||||||||||
