Andrew - 05-01-2011, 17:05 Wracając z pracy przez przypadek kupiłem alufelgi 15" z oponami nadające się do galanta w okazyjnej cenie  Poniżej zdjęcie, słabej jakości bo robione telefonem:
Andrew - 13-01-2011, 14:39 Galant stoi u mechanika, robi rdzę w środku w bagażniku oraz nadkola. Wiedziałem, żeby robione, ale wyszło, że były specjalnie zrobione na handel, tzn. była dziura zawalona szpachlą, rdza na całych nadkolach nie doczyszczona tylko to wszystko przymalowane i nie dziwne, że tak szybko wylazło W miejsce dziury jest wstawiony kawałek blachy, nadkola odczyszczone i zakonserwowane. Do końca tygodnia ma być gotowy. Podwozie progi i inne miejsca będą robione na wiosnę, przy ładnej pogodzie zostanie zakonserwowany porządnie i pomalowany będzie tylny zderzak. Zamówione mam u Japaneze łączniki stabilizatora na tył, bo są zużyte.
tomasek - 13-01-2011, 15:48 To teraz Misiek będzie cacy 
jacekxx - 13-01-2011, 18:11 Jak to wszystko zrobisz to będziesz miał na parę lat spokój z blacharką. Mnie tez to czeka bliżej wiosny. Andrew - 13-01-2011, 18:30
Andrew - 15-01-2011, 22:21 Odebrałem dziś gala z naprawy, nadkola zrobione i błotniki od środka w bagażniku. Na zimnym coś hałasuje mi delikatnie pompa wspomagania. Spróbuję zmienić olej. Instrukcja podaje o ATF DEXRON lub DEXRON II. Co myślicie o takim oleju?: 
Zdjęcia miśka po naprawie jutro wrzucę. Tomek - 15-01-2011, 22:25
b. dobry wybór ja mam u siebie to samo Andrew - 16-01-2011, 08:21
Andrew - 19-01-2011, 17:47 Porobiłem kilka zdjęć miśków Tak wyglądało wnętrze błotnika w bagażniku:
Tak wygląda teraz:  
Ogólnie mam syf w galu, nie ma nic czasu 
aż wstyd się przyznać w sobotę ogarnę to i posprzątam Muszę poskładać wykładzinę do kupy w bagażniku
A to fotki obu brudnych miśków:  
No i zdjęcia pryszczy na dachu w colcie. Tylko tutaj colcik ma wypryski rudej, poza tym podwozie i reszta ok, a autko już ma 19 lat
  
Zmieniłem paski w galu od osprzętu na jakieś Dongil Super Star, ale to chyba lipa, bo piszczy pasek alternatora i wspomagania i próbowałem podciągać i bez zmian. Przed nimi były założone na alternatorze Mitsuboshi, a na wspomaganiu Bando, były jeszcze w dobrym stanie i przełożę z powrotem, bo nie piszczały
Poza tym kupiłem dziś olej do wspomagania Mobil ATF Dexron II i jutro zostanie wymieniony wraz z łącznikami stabilizatora z tyłu
Andrew - 25-01-2011, 21:16 Mając chwilę czasu w sobotę, poskładałem wykładzinę w bagażniku w galu. Oto krótka relacja:   
Założony lewy boczek:  
Prawy niestety pozszywany i czeka na wymianę:  
Oraz pomasakrowana część osłaniająca prawą lampę: 
Miałem zakupione łączniki u Japaneze, niestety się nie nadały 
Przy licznikowym przebiegu 197700 zmieniony został olej we wspomaganiu oraz paski alternatora i wspomagania na te co były przed wymianą, no i przestało piszczeć
No i bagażnik po założeniu wykładziny: 
Poza tym do wymiany jest drążek kierowniczy prawy, bo to on jest powodem głuchych stuków w zawieszeniu. matunio20 - 25-01-2011, 21:29 Witam. Bardzo ładne misie, baaarzo późno tu przychodzę, ale widzę że kolega moich rejonów, wszak mam 4 km do Zamościa, Galancik ładnie wygląda, trochę ruda go bierze, ale myślę ze go wyleczysz, a w którym komisie go kupiłeś? Andrew - 25-01-2011, 21:36
Kupiłem tutaj: http://auto-market_tbl.otomoto.pl/
Ja mam 60 km do Zamościa, czasem jestem tam
jacekxx - 25-01-2011, 21:42 To może kiedyś się tam spotkamy. Ja mam 25 kilometrów do Zamościa. Ja też muszę zrobić konserwację ale to dopiero na wiosnę. To teraz masz spokój na parę lat z konserwacją. matunio20 - 25-01-2011, 21:43 hehe, z mitsu jest tu parę osób... Z ekipy HFP najbliżej ludzie są w lublinie i w Rzeszowie, więc kawałek mam... Andrew - 25-01-2011, 21:45
|
||||||||||||||||||
