Nasze Miśki - Moja nowa (już stara) Żona.
WreX - 19-01-2014, 20:22
tomek84,
http://allegro.pl/galant-...3880075534.html
o ten mi chodzi
Hugo - 19-01-2014, 22:19
WreX napisał/a: | http://allegro.pl/galant-...3880075534.html
o ten mi chodzi | Pasuje. Nie pasuje palec w pudełku YEC, który wg katalogu niby jest do EA 2,5 V6.
WreX - 05-02-2014, 22:33
Hugo napisał/a: | WreX napisał/a: | http://allegro.pl/galant-...3880075534.html
o ten mi chodzi | Pasuje. Nie pasuje palec w pudełku YEC, który wg katalogu niby jest do EA 2,5 V6. |
Chciałem Ci wcześniej podziękować ale forum coś w tedy nie działało i do teraz zeszło ;p
Dobra, także tego... dzisiaj dotarły do mnie części za ostatnie wyskrobane na tą zachłanną Kałamarnice pieniądze... a mianowicie:
-kopułka
-palec rozdzielacza
-kable wysokiego napięcia
-filtr paliwa TOKO
-filtr powietrza TOKO
Z rabatem i przesyłką wyszło 393zł
Niestety zdjęcia całości "gadżetów" nie mam, ale za to mam inne jakby się komuś czytać nie chciało ;p
Generalnie to tak, do zdjęcia cały dolot na kolektorze kończąc, także roboty trochę w sumie od 14 nam z mechanikiem zeszło do 20, tak to wyglądało po wymianie: palca, kopułki i kabli WN:
I kolektor, smutny i zostawiony w samotności:
Swoją drogą, był bardziej czysty pod spodem niżeli z góry...
Nowa kopułka i kabelki:
Poprawiłem moje pseudo odprowadzenie odmy, obejmą bo najwyraźniej nie było zbyt szczelne i lekko się sączyło:
Stary palec... nie widać na zdjęciu jak bardzo upalony był ten "iskrownik" czy jakkolwiek to się nazywa, prawdopodobnie jeszcze oryginalny i może nie wymieniany od nowości tak jak cała reszta zapłonu...:
Tutaj stare kable... chyba też oryginalne, gdzieniegdzie gumka popękała... no i były umoczone w oleju:
Swoją drogą nie wiem, ale jakbym nie wycierał wejście gniazd świec to i tak było widać olej... czy to uszczelka pod pokrywą zaworów? Ale dół kabli i świece suche.
No i dorwaliśmy przepustnice, która też nie była odkręcana od nowości
Puściła swoje demoniczne i czarne soki i uraczyła nas swoim srebrzystym blaskiem.
Tutaj połączenie przepustnicy z kolektorem, które przed też było czarne jak wnętrze tej jamy w której nawet światło nie istnieje:
Silniczek krokowy, czy jakkolwiek to się zwie, otwierający chyba przepustnice również nie umknął naszej uwadze:
A tutaj poniosło autora z telefonem i 1mpix aparatem, próbującym uchwycić mroczne piękno swojej wybranki serca:
Co oczywiście wyszło jak Polskiemu rządowi obniżanie podatków...
Tutaj widzimy dalszy egzorcyzm przepustnicy, która nabiera blasku:
W między czasie dorwaliśmy dzieło szatana a dziecko ekologów tzn zawór EGR, którym też nikt się nigdy nie zainteresował, niestety tego nie uwieczniłem, siły zła były zbyt wielkie...
Tak to wyglądało pod koniec prac...
A no i na koniec, wymieniliśmy filtr paliwa, którego stan również pozostawiał wiele do życzenia, z baku nie miało w sumie co spłynąć przy wymianie... ah ta doba kryzysu...
Niemniej przyszedł czas na rozruch, Ci którzy czekają na katastrofę bądź jakiś wybuch, niestety nie będą usatysfakcjonowani, auto odpaliło, ale muszę przyznać, teraz wiem co to stabilne obroty, to po prostu się słyszy... daruje sobie jakieś górnolotne porównania, ale jestem pewien, że efekt był odczuwalny.
Po powrocie reset ECU tak profilaktycznie, no i zobaczymy jak to będzie...
A z tragicznych wydarzeń, to moja ulubiona pusta, równa, prosta i oświetlona uliczka do testowania przyspieszenia została perfidnie, przebeszczelnie upiększona o UWAGA aż TRZY progi zwalniające na odcinku 450m... swoją droga w cale się nie zdziwię jakbym miał w tym współudział... niemniej dla mnie to i tak głupota, no ale pewnie ktoś był odmiennego zdania...
Hugo - 06-02-2014, 07:51
Powiedz mi czy uszczelka kolektora ssącego jest wielokrotnego użytku? WreX napisał/a: | Tutaj stare kable... chyba też oryginalne, gdzieniegdzie gumka popękała... no i były umoczone w oleju: | WreX napisał/a: | Swoją drogą nie wiem, ale jakbym nie wycierał wejście gniazd świec to i tak było widać olej... czy to uszczelka pod pokrywą zaworów? | Masz do wymiany same oringi na gniazdach świec. Nowe kable już też są od oleju i za chwilę dostaną przebicia i będą na śmietnik! Jak najszybciej wymień te oringi. WreX napisał/a: | Swoją drogą, był bardziej czysty pod spodem niżeli z góry... | To normalne. WreX napisał/a: | Stary palec... nie widać na zdjęciu jak bardzo upalony był ten "iskrownik" czy jakkolwiek to się nazywa | U mnie wyglądał tak samo, jak nie gorzej.
Przy okazji czy ktoś się orientuje czy kolektor ssący z 2,5 V6 z roku 1999 (po I lifcie) pasuje P&P do 2,5 V6 z 2001 roku (po II lifcie)?
sveno - 06-02-2014, 07:59
Hugo napisał/a: | Powiedz mi czy uszczelka kolektora ssącego jest wielokrotnego użytku? | tak
Hugo napisał/a: | Przy okazji czy ktoś się orientuje czy kolektor ssący z 2,5 V6 z roku 1999 (po I lifcie) pasuje P&P do 2,5 V6 z 2001 roku (po II lifcie)? | tak
WreX - 06-02-2014, 11:09
Hugo napisał/a: | Masz do wymiany same oringi na gniazdach świec. Nowe kable już też są od oleju i za chwilę dostaną przebicia i będą na śmietnik! Jak najszybciej wymień te oringi. |
Gdzie można te oringi dostać i w ogóle jak się do nich dostać? Tzn wyciąga się w tym miejscu gdzie wchodzą kable ?
Tomek - 06-02-2014, 11:14
WreX napisał/a: |
Gdzie można te oringi dostać i w ogóle jak się do nich dostać? Tzn wyciąga się w tym miejscu gdzie wchodzą kable ? |
musisz ściągnąć pokrywy zaworów
oringi kupisz w ASO, u Malika, albo na motoneo (w komplecie z uszczelkami pokryw) Reinza
WreX - 06-02-2014, 11:44
tomek84 napisał/a: | WreX napisał/a: |
Gdzie można te oringi dostać i w ogóle jak się do nich dostać? Tzn wyciąga się w tym miejscu gdzie wchodzą kable ? |
musisz ściągnąć pokrywy zaworów
oringi kupisz w ASO, u Malika, albo na motoneo (w komplecie z uszczelkami pokryw) Reinza |
Ha ha, a uszczelkę pod pokrywą zaworów tez trzeba wymienić ?
No to widzę, sama radość mnie czeka -.-
Tomek - 06-02-2014, 12:56
WreX napisał/a: |
Ha ha, a uszczelkę pod pokrywą zaworów tez trzeba wymienić ? |
jak cieknie to tak
WreX - 06-02-2014, 13:56
tomek84 napisał/a: | WreX napisał/a: |
Ha ha, a uszczelkę pod pokrywą zaworów tez trzeba wymienić ? |
jak cieknie to tak |
No cieknie tam w gniazdach świec, ale chodzi mi o to, że jak już zdejmę pokrywę to i tak muszę wymienić tą uszczelkę? czy jest wielokrotnego użytku ?
I co trzeba odkręcić, żeby się do niej dostać... ?
Tomek - 06-02-2014, 14:05
WreX napisał/a: |
No cieknie tam w gniazdach świec, |
w tym miejscu cieknie przez oringi
WreX napisał/a: | czy jest wielokrotnego użytku ? |
możesz założyć drugi raz
WreX napisał/a: |
I co trzeba odkręcić, żeby się do niej dostać... ? |
kolektor dolotowy
to do tylnego banku, do przedniego to w sumie nic wielkiego
WreX - 06-02-2014, 14:12
tomek84 napisał/a: | kolektor dolotowy
|
Boże za co
Hugo, a tak w ogóle, Twoje pulsacyjne przyspieszanie zniknęło po wymianie ?
Hugo - 06-02-2014, 17:42
WreX napisał/a: | Hugo, a tak w ogóle, Twoje pulsacyjne przyspieszanie zniknęło po wymianie | A gdzie tam... Teraz występuje już bardzo rzadko, ale np. dzisiaj zarówno rano, jak i po 8 godzinach gdy ruszyłem spod pracy miało miejsce To jest kompletnie bez sensu, nie ma żadnej reguły, wilgotno czy sucho, zimno czy ciepło, raz jest, kilkanaście dni spokoju i ni stąd, ni z owąd znowu się pojawia...
WreX - 06-02-2014, 17:52
Hugo napisał/a: | WreX napisał/a: | Hugo, a tak w ogóle, Twoje pulsacyjne przyspieszanie zniknęło po wymianie | A gdzie tam... Teraz występuje już bardzo rzadko, ale np. dzisiaj zarówno rano, jak i po 8 godzinach gdy ruszyłem spod pracy miało miejsce To jest kompletnie bez sensu, nie ma żadnej reguły, wilgotno czy sucho, zimno czy ciepło, raz jest, kilkanaście dni spokoju i ni stąd, ni z owąd znowu się pojawia... |
To co nam jeszcze do wymiany/sprawdzenia zostało ?
Może alternator? Kilka razy miałem tak, że UKP pokazał na zapalonym silniku powiedzmy koło 12v zamiast 13-14v, czy powiedzmy, chwilowy brak ładowania mógłby powodować takie przyspieszanie? muszę przyuważyć, czy jak u mnie będzie występować dalej taki objaw, jak się napięcie zachowuje.
Hugo - 06-02-2014, 19:16
WreX napisał/a: | To co nam jeszcze do wymiany/sprawdzenia zostało ? | A u Ciebie też nie ma poprawy? Ja nie wymieniłem jeszcze przewodów WN i świec zapłonowych, zrobię to na wiosnę. Dodatkowo mam nawet czujnik temperatury 2 pinowy wymieniony na inny, ogólnie jest lekka poprawa, ale nadal problem pozostał. WreX napisał/a: | Może alternator? Kilka razy miałem tak, że UKP pokazał na zapalonym silniku powiedzmy koło 12v zamiast 13-14v, czy powiedzmy, chwilowy brak ładowania mógłby powodować takie przyspieszanie? | Nie sądzę. Na zimnym silniku zawsze ładowanie jest wyższe.
|
|
|