To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
Nasze Miśki - Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T
Hugo - 24-11-2013, 08:57
Jogurt napisał/a:
u mnie nic nie wibruje
To chyba u Ciebie jest coś nie tak :mrgreen:
Jogurt napisał/a:
Ciekawe że po zamianie na serię przestało
Winne są tylko i wyłącznie przeguby wewnętrzne. Po zamianie na seryjne amortyzatory i sprężyny auto poszło sporo w górę, toteż przeguby wewnętrzne pracują pod zupełnie innym kątem. Na wiosnę, jak wrócę do obniżenia, założę przeguby z Avance'a kombi i zamienię stronami (albo tylko lewy z kombi założę jako prawy w sedanie, bo wibracje czuć wyraźnie z prawego przodu). Tam po przebiegu 143 000 km i w dodatku przy 2,4 GDI powinny być w idealnym stanie.
Juiceman - 24-11-2013, 11:25
Hugo napisał/a:
zawieszenia, prawda Juiceman? Rozwiązałeś już swój problem?



Tak zostawiłem na zime auto na standardowych sprężynach :mrgreen:
Na lato czekają KAW - 40mm oraz Eibach -30mm ( przednie sprężyny, żeby nie było). Także jak śniegi znikną Bartka będę musiał z molestować o przekładki.

Plan jest zamienić przeguby stronami. Włożyć -40mm na przód i -30mm na tył. Jeśli będzie dalej lipa to -30mm na przód. A jak nie to nie zadziała :gib: sobie w łeb i pomyśleć nad innym autem hehehe :evil:
robertdg - 24-11-2013, 11:32
Juiceman napisał/a:
A jak nie to nie zadziała :gib: sobie w łeb i pomyśleć nad innym autem hehehe :evil:
Chyba raczej na odwrót :lol:
Hugo - 24-11-2013, 11:41
Ach te EA... :twisted:
Juiceman - 24-11-2013, 11:47
Najśmieszniejsze jest to że Bartek u siebie założył KAW'y i nie miał żądnych objawów jak my z Hubertem. (auto też nigdy nie obniżane wcześniej).

Robert nie do końca na odwrót, może jeżdżą jakieś karawany Mitsubishi ;p
deejay - 24-11-2013, 11:54
Hugo napisał/a:
Ach te EA...


Juiceman napisał/a:
Najśmieszniejsze jest to że Bartek u siebie założył KAW'y i nie miał żądnych objawów jak my z Hubertem. (auto też nigdy nie obniżane wcześniej).


Zachciało wam się obniżania :P :mrgreen:
Juiceman - 24-11-2013, 14:04
Na obniżonych gal mega lepiej się prowadzi ;-)
robertdg - 24-11-2013, 15:44
Tak szczerze powiedziwszy to może lepiej poczekać na wymiane kompletu amorków ze spręzynami, dorzucić 2 tyle co kosztuje dobry zestaw Kayaby, zamontowac air susspension, znajomy tak sobei zrobil w Fordzie, kosztowało go to jakieś 3600 w samych garatach, ale stwierdził, że to o wiele lepsze rozwiązanie od zawieszenia samopoziomującego :lol:
Hugo - 24-11-2013, 21:38
Juiceman napisał/a:
Na obniżonych gal mega lepiej się prowadzi
W ogóle się da prowadzić chciałeś chyba napisać :wink: Dodając do tego jeszcze rozpórkę kielichów jest naprawdę bardzo OK. Na seryjnych sprężynach buja się jak stara łajba podczas sztormu.

robertdg, :mrgreen:

Ponawiam pytanie: czy mogę zamontować kompletne tylne amorki Nivo + sprężyny standardowe z Galanta kombi do sedana? Czy będzie nienaturalnie wysoko, bo przecież tył w kombi napewno jest trochę cięższy? Ktoś próbował?
Juiceman - 24-11-2013, 21:50
fj_mike ma nivo w sedanie zdaje sie;>

I patrząc na zasadę działania naszych nivo to na pewno nie będzie za wysoko ;-)
Hugo - 24-11-2013, 22:38
Juiceman napisał/a:
fj_mike ma nivo w sedanie zdaje sie;>
Wiem, wiem, ale on ma Nivo w sedanie od początku (od nowości). Ciekawe czy był tylko jeden model amortyzatorów Nivo i sprężyn do nich? Wiesz, nie chciałbym się zdziwić po montażu :mrgreen:
Juiceman - 25-11-2013, 06:07
Amaroki te same ;-) sprężyny w kombi niby różne ;-) chociaż patrząc jakie sprężyny są w nivo.... to nawet kombiakowskie mocniejsze nie za wiele podniosą tył sedna;-)
robertdg - 25-11-2013, 08:18
Juiceman napisał/a:
fj_mike ma nivo w sedanie zdaje sie
Kiedyś tam były, ale od dłuższego czasu juz nie aktualne, co nie zmienia faktu, że da rade to założyć
Hugo - 25-11-2013, 08:32
No to w tygodniu montuję Nivo na tył z kombiaka, zakładam z powrotem oryginalne wahacze (banana i górnego), widelec amortyzatora i starą końcówkę drążka kierowniczego na lewym przodzie, te co były jak kupiłem auto i niepotrzebnie wymieniałem poszukując źródła "brzdękania" no i na koniec zrobię zbieżność.
Będą fotki żebyście mogli się pośmiać :mrgreen:
Andrew - 25-11-2013, 09:10
Hugo u mnie na nierównościach większych też "brzdęka" więc chyba będzie to samo co u Ciebie. No i mogę powiedzieć: nigdy więcej Monroe :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group