Lubelskie - Lubelskie OT VIII
radek79 - 30-10-2013, 17:58
no ja już po pracy,
grzesiopol - 30-10-2013, 20:02
Dobry wieczór
Ano cicho Jarku bo pewnie dużo ludzisków przygotowuje się Heluina
A ja podłączyłem antenę DVB do telewizora i męczę bułę
Jaro1974 - 30-10-2013, 20:17
grzesiopol napisał/a: | A ja podłączyłem antenę DVB do telewizora i męczę bułę |
Jakoś dziwnie to zdanie zabrzmiało
tomasek - 30-10-2013, 20:50
Czołem MM
Nie zdmuchnęło mnie Jareczku,nie tak łatwo mnie zdmuchnąć
grzesiopol - 30-10-2013, 20:50
Ta część z bułą? Mam pogramy zaproramowane, fonia podczas ustawiania a podczas normalnego ogladania, ani wizji ani foni, jak włączam telewizor to słychać dźwięk przez chwilę a potem nic. Na górze komunikat brak wizji, Tak jakby programy były zakodowane. Antena na Piaski, poziom sygnału wysoki
Jaro1974 - 30-10-2013, 21:28
Poczytajcie:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3671908047
Seichan - 30-10-2013, 21:36
Dobry wieczór
grzesiopol - 30-10-2013, 21:39
Jaro1974 napisał/a: | Poczytajcie: | dobre, jak będę sprzedawał wóz to podobne sobie spłodzę.
Rozwiązałem zagadkę z TV - posiada mpeg2 a nie mpeg4 trzeba będzie kupić konwerter do TV lub dekoder
Jaro1974 - 30-10-2013, 21:47
No widzisz
grzesiopol - 30-10-2013, 22:11
Chyba nie widzę. A tyle czasu bawiłem się w ustawianie, można było od razu do instrukcji TV.
Jaro1974 - 30-10-2013, 22:28
Powiem tak - typowe zachowanie polaka, nie czyta instrukcji tylko od razu podłącza i chce mieć Ale nie przejmuj się ja też tak mam
grzesiopol - 30-10-2013, 22:32
Jaro1974 napisał/a: | nie czyta instrukcji tylko od razu podłącza i chce mieć | instrukcję do anteny czytałem, do TV też ale kilka lat temu.
[ Dodano: 30-10-2013, 22:46 ]
Dobra koniec przyjemności na dziś
Dobranoc
Yoshiko - 31-10-2013, 08:02
no dzień dobry z rańca
radek79 - 31-10-2013, 08:17
jarek to jeszcze nic jak ludzie kupują auta ,wczoraj przewoźnik dzwoni że już jest moje auto w lublinie i mogę je odebrać,jestem na miejscu galanta ściągają z lory podchodzi do mnie jakaś dziewczyna i pyta czy to moje auto,mówię że tak i rozmowa się urywa, opłacam przewoźnika i wychodzę ta sama dziewczyna stoi chyba z mężem i pytają czy mogą obejrzeć auto,mówię że tak chociaż było ciemno, oblecieli auto czujnikiem coś tam pogadali i gość wypłacił kasę, nie sprawdzili dokumentów i vinu, nie jeździli autem nawet go nie odpalałem, chyba dostali cynk od kierowcy, bo w sumie auto było dla kogo innego i nikomu o nim nie mówiłem, do tej pory nie mogę w to uwierzyć
Andrew - 31-10-2013, 08:34
Dzień dobry
radek79 napisał/a: | moje auto w lublinie |
A co to za auto było?
|
|
|