To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Chcę powiedzieć, że... część IX REKOMBINACJA

jacek11 - 05-02-2025, 22:05

Ja moim Galantem osobiście przejechałem sto tysięcy kilometrów na gazie. Jak na razie nic się nie stało, i nie ma żadnych niepożądanych objawów. Polecam jak najbardziej.
joujoujou - 05-02-2025, 23:54

Dobry wieczór.

Kawa bez gazu. ;)

Marcino - 06-02-2025, 08:29

Dzien dobry. Jest kawa. LPG naprawione sposobem - bez młota to nie robota - uderzenie platikowym młotkiem w okolice wielozaworu i wszytko wróciło do normy. Jednak wczoraj w nocy był problem bo na 3 stacjach albo brak gazu albo awaria. Dopiero Shell mnie uratował ale cena 3.33zł/l. Co prawda jak jade na lpg to noga ciśnie gaz bo wiadomo sporo mniej pięnędzy się przepala.
Krzyzak - 06-02-2025, 10:36

Marcino napisał/a:
cena 3.33zł/l
u mnie 2 stacje obok siebie - Orlen 3.29 i EPT Master 3.19
joujoujou - 06-02-2025, 19:14

U mnie nima. :P
Marcino - 07-02-2025, 13:34

Dobry.
Przywaliłem miska olejowa w galncie i nakapało w garażu. Trzeba zdjać i obaczyc bo mokre wokoło korka, widać ślad przytarcia.

jacek11 - 07-02-2025, 18:47

Marcino napisał/a:
Przywaliłem miska olejowa w galncie i nakapało w garażu. Trzeba zdjać i obaczyc bo mokre wokoło korka, widać ślad przytarcia.

Na bank to wina instalacji gazowej :mrgreen:

Skoro już tutaj jestem, to po raz osiemnasty w tym temacie ogłaszam łikend :D :D :D
Więc jak ktoś może, to niech gazuje :wink:

joujoujou - 08-02-2025, 08:38

Się gazuje, od wczoraj. Chorobowe do środy, na plecy niestety. :(

Ale flaszki przechylać mogę, więc nie jest najgorzej. ;)

jacek11 - 09-02-2025, 12:56

joujoujou napisał/a:
Chorobowe do środy, na plecy niestety.

Zdrówka życzę.

Ja wygazowałem wczoraj wieczorem cztery piwka. Miałem rozpisać elementy do wycięcia, i trzeba to będzie zrobić kiedy indziej jednak.

Bizi78 - 09-02-2025, 16:01

Cytat:
Miałem rozpisać elementy do wycięcia,

Może warto poszukać programu do rozkroju.
Kiedyś był darmowy maxcut, chyba tak się nazywał.

jacek11 - 09-02-2025, 16:23

Bardziej chodziło mi o rozpisanie wymiarów. Używam programów do rozkroju, ale bardziej informacyjnie ile materiału potrzebuję. Wtedy mogę zrobić dosyć dokładną wycenę. Chociaż zdarzyło mi się, że maszyna inaczej rozrysowała elementy, niż program z sieci.

Popołudniowa :coffee2:

joujoujou - 09-02-2025, 20:40

jacek11 napisał/a:
Zdrówka życzę.
Dzięks.

Życz mi jeszcze dużej wygranej w totolotka. :P

W poniedziałek wizyta na założenie 24h monitora na ciśnienie krwi, we wtorek kolejna na pobranie krwi do analizy, w środę do lekarza w sprawie wspomnianych wcześniej pleców. W sumie, lekko licząc, jakieś 140-150 pęknie, nie licząc kosztów paliwa (do przychodni mam prawie 30km w jedną stronę).

"Państwowe" ubezpieczenie zdrowotne mnie nie obejmuje bo jakoby za dużo zarabiam (jakoś tego nie widzę), a prywatne ubezpieczenie kosztuje tak chore pieniądze że nawet nie myślę by myśleć. ;)

jacek11 - 09-02-2025, 21:26

joujoujou napisał/a:
Życz mi jeszcze dużej wygranej w totolotka.

No to życzę :)

joujoujou napisał/a:
"Państwowe" ubezpieczenie zdrowotne mnie nie obejmuje bo jakoby za dużo zarabiam (jakoś tego nie widzę), a prywatne ubezpieczenie kosztuje tak chore pieniądze że nawet nie myślę by myśleć.


Czyli wychodzi z tego, że płacisz za wszystkie wizyty? No to w sumie to tak jak tutaj. Chcesz się dostać do lekarza na szmal z zusu, to czekasz. Jak chcesz szybciej, to do tego samego lekarza, ale prywatnie za swój szmal. Chyba że masz dobre kontakty, to może nie będziesz musiał czekać pół roku na wizytę, tak jak mi proponowali :roll:

joujoujou - 09-02-2025, 21:58

jacek11 napisał/a:
płacisz za wszystkie wizyty?
Tak, u lekarza pierwszego kontaktu. Jak daje skierowanie do specjalisty, to to już nie jest płatne, ale
jacek11 napisał/a:
czekać pół roku na wizytę
dokładnie właśnie tak - kilka lat temu miałem skierowanie do chirurga. Czekałem tak długo że zapomniałem po co mi to było. :lol:
jacek11 napisał/a:
Chyba że masz dobre kontakty
To mój ś.p. ojczulek takie miał. Skubaniec znał wszystkich niemal profesorów w Gdańskiej Akademii Medycznej, pomimo że sam lekarzem nie był.
Krzyzak - 10-02-2025, 07:45

jacek11 napisał/a:
No to w sumie to tak jak tutaj. Chcesz się dostać do lekarza na szmal z zusu, to czekasz.
Nie te czasy - teraz płacę składkę NFZ w wysokości 5x większej niż przed nowym, pisowskim wałem ale dostępność usług od 2024 spadła do ZERA. 3 dni pod rząd, w listopadzie 2024, próbowałem umówić dziecko do pobliskiej przychodni (mam 2 do wyboru w wiosce) to nie ma miejsc... Zatem właściwie tylko prywatnie - albo świąteczna i nocna, gdzie czekasz godzinami z całym inkubatorem chorób wszelakich, bo kilkadziesiąt osób w kolejce to takie minimum. Albo prywatnie, na którą się umówisz i z reguły wszystko jest ładnie o czasie. Ale lekarka nie pracuje w przychodniach... Cóż - tak to jest, jak się utrzymuje 2 narody z jednej składki.

[ Dodano: 10-02-2025, 07:48 ]
joujoujou napisał/a:
lekko licząc, jakieś 140-150 pęknie
tak by się przydało u w Polsce - to ceny w €? za wszystkie wizyty? - taniocha... ostatnio teściowa do neurologa poszła, 20 minut, 600zł
a ciocia u kardiologa w Grajewie (Podlasie) - 400zł/kwadrans



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group