To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jeśli nie Lancer to co czyli jakie inne autka rozważaliście?

sla - 08-07-2015, 23:27

Mazdę 3 hatchback można kupić za 66 tysi katologowo, Lancera Sportbacka za 61 katalogowo.. Różnica niewielka a w wyglądzie i nowości konstrukcji , przepaść. Dlatego się nie dziwię ,że w Maździe tłumy a Mitsubishi pustki.
marcink - 09-07-2015, 12:25

piomic napisał/a:
choć mocno się skłaniałem do Madzi chyba wygra Hania. A jaki to segment mnie nie interesuje, mam być zadowolony.

Rzadko się zdarza żeby samochód z niższego segmentu pokonał model z wyższego, więc nie dziwię się Twojej ocenie. Wyższy segment == wyższe ceny podstawowej wersji == mniejsze oszczędności na wygłuszeniu, materiałach, etc.

Porównując Mazdę 3 do Accorda tak naprawdę porównujesz auto za 66k z dodatkami za kolejne ~30k i lepszym silnikiem za kolejne kilka tys., przeznaczone do miasta i na średnie trasy z autem za 95k i dodatkami za 15k, przeznaczonym do komfortowego pokonywania większych odległości.

Z tego samego powodu uważam jakiekolwiek rywalizacje Lancera ze Skodą Superb czy Hondą Accord za z góry przesądzone.

Jeśli bardziej podobają Ci się Mazdy i oczekujesz wrażeń z Accorda, to zainteresuj się Mazdą 6 - cena zbliżona, a z relacji kolegi który taką ma (skyPassion, 2.0 165km) zjada 3-kę na śniadanie. Wypróbować nie zaszkodzi :)

piomic - 09-07-2015, 21:28

Na jutro jestem umówiony w maździe na porównanie 3 i 6, już macałem bez jazdy (mało casu...) i wrażenia takie jak mówisz (3 jest fajna dopóki do 6 nie wsiądziesz), niestety 6 jest za długa - 2cm luzu w garażu to zdecydowanie za mało, 5cm krótsze kombi tak na styk ale to musiałbym się bardzo pilnować a żona bałaby się choćby dotknąć. Accord w zależności od budy zostawia 14-16,5cm to już komfortowo się parkuje a i cenowo full opcja około dyszki w kieszeni zostawia. No i gość z hondy jest bardzo pewny swego, jak byłem na macaniu zaproponował jazdę bezpośrednio po maździe tą samą trasą żebym miał porównanie jak się prowadzi.
lobuzek - 09-07-2015, 22:10

Prowadzenie Accorda to poezja. Auto zwarte, precyzyjne jak skalpel.
piomic - 09-07-2015, 22:37

Skalpel mówisz... Zdarzało mi się kiedyś używać i pamiętam, że w niewprawnych rękach bywa niebezpieczny. Nic to, jutro sam się przekonam.
Pawcho - 10-07-2015, 20:13

no i opisz później wrażenia.Przy okazji przejedź się też 3 - wiadomo klasa niżej ale ciekawe jak wypadnie na tle 6 i accorda.
tomekrvf - 10-07-2015, 20:41

Jeździłem najnowszą mazdą 6 (jest w rodzinie) i Accordem. Prowadzenie Accorda jest dużo lepsze (podobnie do mazdy 6 poprzednije generacji), hamulce w obu beznadziejne. [-X edit by tyku Osiągi i spalanie Accord. Byłem zdziwiony co te 2 litry w benzynie potrafi.

[ Dodano: 10-07-2015, 20:42 ]
A, najnowsza mazda 6 ma śladowe zabezpieczenie antykorozyjne.

Greku1410 - 10-07-2015, 23:18

accord jest juz dlugo produkowany to jak by generacja wstecz w porownaniu do mazdy, wolalbym kupic civica w bogatej wersji albo nowego aurisa (19lipca premiera) no chyba ze ma byc segment mazdy 6 to polecam nowe mondeo mialem okazje porownac 6 accorda i mondeo i mimo ze jestem fanem japan motors to ford jest niesamowity i najtanszy z tej trójki
piomic - 11-07-2015, 11:23

Pawcho napisał/a:
opisz później wrażenia

Jeździłem Mazdą 3 i 6, trasę mają standardową – na dwupasmówkę i powrót obrzeżami miasta po jednej z najbardziej dziurawych dróg w okolicy.

Najpierw trójka, byłoby całkiem fajnie bo na tych 120KM nawet się zbiera, biegi chodzą jak marzenie, na kierownicę reaguje poprawnie tylko wczoraj troszkę wiało... Przy 130km/h na obwodnicy musiałem ją trzymać żeby z pasa nie uciekła. Jeździłem wcześniej nową Vitarą (wiem, nie każdemu się podoba – mnie tak) i była zdecydowanie bardziej stabilna. Na plus w stosunku do Lancera jest szóstka (szósty bieg, nie Mazda), przy 140 poniżej 3krpm co powinno zdecydowanie wpłynąć na ekonomiczność dłuższych tras, niestety już po 15km jazdy czułem :butthead: – Lancer jakiś super-wygodny nie jest ale podobne odczucia zaczynam w nim mieć po 200-300km, nie po 15. Do pracy mam 25, wyjazdu w Alpy nawet nie chcę sobie wyobrażać.

Przesiadka do szóstki, SkyPassion znaczy wszystkomająca. Po pierwsze rozwalił mnie ten celownik z myśliwca podnoszący się nad zegarami. Może się podobać ale dla mnie to max wiocha i odpust. Nie dość że badziewnie wygląda już z zewnątrz w stanie spoczynku (jak ktoś nie widział proponuję podjechać do salonu, dziura w desce rozdzielczej z dziwaczną konstrukcją, do się nie wysuwa z jakiejś szczeliny tylko leży w dołku pod przednią szybą) to jakbym miał na to patrzeć codziennie przez kilka lat pewnie zakleiłbym taśmą z Castoramy. Prowadzi się za to znacznie lepiej od trójki. Duży, wygodny, stabilny samochód. W zasadzie byłbym za (po obcięciu fleksem tego czegoś z niebieskim samochodzikiem). Ale. Już wiem skąd się biorą te dodatkowe konie w liczbie 45. Skrzynia. Też szóstka więc spodziewałem się że będzie podobnie a tu zonk. 6 w 6 jest tam gdzie 5 w 3. Znaczy przełożenie szóstego biegu przy silniku 165KM jest zbliżone do piątego 120KM. Czyli nadal pozostaje jedyna prawdziwa (w/g mnie) wada Lancera – brak szóstki, tylko tutaj to musiałaby być siódemka.

Ale najlepsze na koniec. Kalkulacje, symulacje, pożegnanie z "ju bi in tacz", wsiadam do swojego dziadka i jadę tą samą trasą (nie celowo – wyjazd jest na jednokierunkową, nie ma innej opcji) i jedna myśl: przecież Lancer jedzie o niebo lepiej od obu powyższych! Ja wiem że pewnie w cyfrach, sekundach i niutonometrach przegrywa ale jego fun-factor nie został pobity, ba! Mazdy nawet się o niego nie otarły. 7 lat temu na próbnej wyjechałem z salonu, dałem gaz i po dwóch zakrętach wiedziałem, że go kupię – tutaj tego nie było. Na pewno Mazdy wygrywają w kategorii wielkości bagażnika (nawet 3 ma dużo większy) czy miękkich plastików ale już wygoda na tylnej kanapie jest dyskusyjna (nawet w 6 to bardziej płaska ławka).

Z Hondą mam problem, podoba mi się (zwłaszcza kombi) ale nie bardzo by mi pasowało serwisowanie go w Radomiu albo Krakowie a po wczorajszej wizycie u Cichońskiego nie bardzo widzę możliwość zaufania im w jakiejkolwiek kwestii. Ale od początku.
Byłem już u nich na macaniu, sprzedawca (miły i przygotowany) sam zaproponował jazdę bezpośrednio po spróbowaniu mazdy 6. Niestety testowego Accorda właśnie sprzedali 3 dni wcześniej i kupujący zastrzegł sobie że już nikt ma nim nie jeździć. Nowa testówka zamówiona, będzie za miesiąc. Nieprofesjonalne ale nie mam pretensji, rozumiem że interes trzeba jakoś utrzymać i jak ruchu nie ma każdy przychód wita się z otwartymi ramionami. Sprzedawca przeprosił, mnie się nie spieszy – poczekam. Tylko że chłopak nie chcąc stracić klienta popełnił błąd. Zadzwonił do Prezesa zapytać co ma robić. Z rozmowy (słysząc tylko jedną stronę) wywnioskowałem że Prezes najpierw sugerował że tylko chcę sobie pojeździć ("nie, pan już tu był wcześniej, chciał porównać do 6 i 3 które testował"), później proponował oszukanie klienta który już kupił testowy ("ale tamten pan zrobił zdjęcie licznika i do umowy stan jest wpisany") a na koniec pojawił się własnym obliczem (siedział w gabinecie piętro wyżej, zamiast dzwonić przy mnie wystarczyło wejść na górę) i zaproponował mi, żebym... przejechał się po placu! Tak, mam wydać 100+PLN na podstawie wrażeń z parkingu bo "ja to, panie, tylko rusze kierownico i wiem jak sie prowadzi". To co ja chcę kupić? Samochód na trasę czy wózek widłowy?

Pawcho - 11-07-2015, 15:21

Fajny opis.Jak tak pisałeś o "staruszku"lancerze jakoś tak mi się rzewnie zrobiło i gdyby jeszcze stał na podwórku już bym siedział za "kierownikiem" i testował zakręty :lol: W madzi mam koła16 z wysokim profilem i to już nie to/ no cóż łagodniej wybierają i filtrują nawierzchnię / ale czegoś im brak. Jednak w całokształcie jest the best. Zaś co do trzymania kierownicy przy wietrze to fakt. Wynika to z wagi mazdy tj.1200 kg.
mjsystem - 11-07-2015, 15:34

piomic napisał/a:
zaproponował mi, żebym... przejechał się po placu

Niech się chłopak po placu przejedzie :twisted:
Daj spokój. Proponuję, pojedź do KIA i do Hyundaia. Mają na prawdę poważną ofertę.
http://www.hyundai.pl/Samochody/Osobowe/i40_sedan/
http://www.kia.com/pl/mod...CFcIGcwodXEMDTA

Zawsze pozostaje wierna Toyota Avensis. :wink:

piomic - 11-07-2015, 22:36

Pawcho napisał/a:
Zaś co do trzymania kierownicy przy wietrze to fakt. Wynika to z wagi mazdy tj.1200 kg.

No widzisz, tylko Vitara waży poniżej 1100kg, do tego jest wyższa a jej tak nie nosi... Myślałem, że to Lancer jest wrażliwy na wiatr bo czasem przy wyprzedzaniu ciężarówek czy mijaniu ekranów muszę kontrować ale trójka lata nawet przy w miarę stałym wietrze. Szóstka to już inna historia, w SkyEnergy bez kilku bajerów byłaby nawet OK – jedyny problem to ta długość, obawiam się że przy 7cm luzu prędzej czy później coś uszkodzę w garażu.
Greku1410 napisał/a:
accord jest juz dlugo produkowany to jak by generacja wstecz w porownaniu do mazdy
Ale czy to wada?
Greku1410 napisał/a:
nowe mondeo mialem okazje porownac 6 accorda i mondeo i mimo ze jestem fanem japan motors to ford jest niesamowity i najtanszy z tej trójki
Odpada – za długi do mojego garażu, podjadę zobaczyć Focusa, kiedyś miałem okazję jeździć starszą wersją i prowadził się znakomicie, tylko ten doładowany mikrosilniczek jakoś nie budzi mojego zaufania.
mjsystem napisał/a:
Zawsze pozostaje wierna Toyota Avensis
Ta nowa kompletnie do mnie nie przemawia, w dodatku szefowa niedawno kupiła, nie będę kopiował :wink:
mjsystem napisał/a:
pojedź do KIA i do Hyundaia
W Hyundaju siedzi dziewczyna, która mi sprzedawała Lancera, popatrzę co mają. Zawsze zostaje złapać Outlandera zanim do reszty spaskudnieje jesienią. Tylko, kurcze, jakiś artysta wycofał ten miedziany kolor – widziałem go kilka razy na ulicy i jest zdecydowanie najlepszy.
mjsystem - 12-07-2015, 07:54

piomic napisał/a:

mjsystem napisał/a:
Zawsze pozostaje wierna Toyota Avensis
Ta nowa kompletnie do mnie nie przemawia, w dodatku szefowa niedawno kupiła, nie będę kopiował
Nie wypada :lol: Rozumiem.
piomic napisał/a:
Tylko, kurcze, jakiś artysta wycofał ten miedziany kolor
Fakt, kolor bajka. Mi sie nie podoba ta pionowa deska rozdzielcza w Outku... :roll:
RalfPi - 12-07-2015, 08:12

Najprawdopodniej za tydzień podpisuję nowy kontrakt.. będę jeździł ok. 500km w jedną stronę wstępnie raz na tydzień i rozglądam się za czymś szybszym i mocniejszym ( w +- tym samym gabarycie).
Patrzyłem na Jettę, na Golfa, na Octavie, Rapida, Mazdy, Forda Mondeo, Hyundaia I30, I40, Kia Ceed'a, i używane BMW (328i to marzenie), Meśki (C klasa 156KM z kompresorem) i Audi (a4 lub TT :P ).. i kurcze - ostatecznie sprawdziłem Lancera - i myślę sobie, że to naprawdę fajowy samochód (i w dodatku pancerny) - byłem na przeglądzie techniczny - stopień przylegania kół do podłoża (stan amorków) - 75% przód i z tyłu powyżej 60% przy przebiegu 93kkm - w zasadzie żadnych problemów od nowości.. A te silniki TSI czy TFSI mają w Niemczech maksymalne przebiegi (z roczników 2010-2011).. maks. 150kkm, gdzie diesle mają po 200-400kkm.. Nie przemawia to na korzyść tych silników.

Zapytam tylko - chciałem coś mocniejszego na trasy (oczywiście w gazie!) lepiej wygłuszone i z 6 biegami - może Honda Accord - tylko pytanie jak to gaz znosi..
Jak podejmę z Małżonką konkretną decyzję to się podzielę - póki co Lancer co spala 10LPG i jeździ komfortowo do 130km/h spełnia moje oczekiwania :)

mjsystem - 12-07-2015, 08:25

Rafał, zostaw w spokoju LPG. Przy takich przebiegach bierz diesla. Accord ma wyjątkowo wysoką kulturę pracy silnika. Przy tym niskie spalanie. Od BMW trzymaj się z daleka, to nie te auta co 10-20 lat temu. Mondeo też tylko w dieslu, nie mają już "normalnych" benzyniaków. A te turbo 1.0 to tylko na 150 tysięcy mają wytrzymać.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group