morosophem - 08-04-2009, 15:48 Z pewnością coś jest nie tak. Może zalałeś za dużo oleju i ciśnienie wywaliło Ci jakąś uszczelkę? Owczar - 08-04-2009, 16:33 Widać jakieś widoczne wycieki? Auto kopci? Jeśli nie ma wycieków to spróbuj pomair kompresji na sucho i z próbą olejową... Zmiana na półsyntetyk w przypadku braku widocznych wycieków może pomóc. Bo te 1,5 litra na 3 tys to strasznie dużo. skull - 08-04-2009, 16:58 ostatnio zmieniałem olej w skrzyni biegów i oglądałem silnik dokładnie z każdej strony,suchy ja pieprz;)Jak jeżdżę po mieście:do pracy itp. mogę w taki sposób nabić kilometrów i nic nie ubędzie,ale jak tylko pojadę w trasę i auto dobrze rozgrzeje się to zawsze coś troszkę weźmie tego oleju. Owczar - 08-04-2009, 17:02 W trasie jedziesz dynamicznie czy raczej spokojnie? Możliwe, że jak zmienisz na 10W40 to sie uspokoi. skull - 08-04-2009, 19:52
raczej dynamicznie lubię jeździć,ale też nie przesadzam z pedałem gazu 
morosophem - 09-04-2009, 15:22 SKUL Jeszcze raz... oleje - przeczytaj: http://dl.getdropbox.com/u/35858/oleje.pdf Myślę że odpowiesz sobie na pytanie, jednak nie zmieni to problemu ze znikającym olejem. Zmiana nawet na mineralny Ci nie pomorze, bo nie w bazie oleju rzecz. Pamiętaj, że półsyntetyk to tylko gorsza baza a nie uszczelniacz. Stawiam na rozszczelnienie wynikające z przelania oleju i zbyt dużego ciśnienia. Owczar - 09-04-2009, 16:32 Ale rozszczelnienie czego? Przecież nie widać żadnych widocznych przecieków... Może brać poprzez pierścienie albo uszczelniacze zaworów. skull - 10-04-2009, 00:45
tak też powiedział mi znajomy mechanik, dodał też:"jak nie musisz nie rozbieraj tego silnika" Dlatego zaczełem zastanawiać się nad olejem,dodam,że wcześniej był zalany Castrol Magnatec 5W/40 i tak nie żarł tego oleju jak teraz na Elfie.Znowu na Castrolu klepały popychacze na Elfie tylko na zimnym klepią.Jak to powiadają: jak nie urok to sraczka
Maretzky85 - 10-04-2009, 01:54 To może spróbuj Mobila ? 
Owczar - 10-04-2009, 10:23 Jak silnik nie był przegrzany i przebieg ma faktycznie taki, to nie powinien brać pierścieniami. Choć stary też nie jest żeby uszczelniacze sparciały. Zmiana na półsyntetyk może pomóc. Bodajże Akbi zrobił taki myk i się poprawiło. Możesz jeszcze sprawdzić kompresję, może będzie wiadomo coś więcej. eddi1977 - 10-04-2009, 13:30 Na twoim miejscu przeszedłbym na jakiś dobry półsyntetyk,niższy koszt a silnika może rzeczywiście nie rozbierać skoro poza tym jest dobrze.Półsyntetek nie jest złym wyjściem,sam się nad tym zastanawiałem ale mi nie bierze i doradzili mi zalanie syntetycznego.Obyś tylko mineralnego nie zalewał.[/b] skull - 10-04-2009, 14:40 mineralny to już przegięcie byłoby po przeczytaniu bardzo ciekawej lektury,którą zapodał tu kolega @morosophem.Zacząłem zastanawiać się nad autentycznością tych różnych olejów np: Elf Excellium LDX 5W/40 producent opisuje tak "SYNTETYCZNY OLEJ DO SILNIKÓW BENZYNOWYCH I DIESLA" ,ale już przy innym produkcie Elf Excellium Full-Tech 0W30 opis taki "100 % SYNTETYCZNY OLEJ SILNIKOWY DO SILNIKÓW BENZYNOWYCH I DIESLA"  Tak jak w tym artykule napisano,że mało jest na rynku olejów 5W40 w pełni syntetycznych.Myślę teraz o oleju który już był poruszany tu na forum:
Olej GDI Importer odpisał mi na e-mail,że już różne cuda i cyrki z olejami słyszał od użytkowników Mitsubishi z silnikami GDI,dopiero zastosowanie odpowiedniego oleju specjalnie dedykowanego do tych konstrukcji przyniosło oczekiwany rezultat. Sorrki że odbiegłem od tematu który dotyczy silnika EA5W
swinks_UK - 12-04-2009, 16:03 Temat postu: [FAQ] Olej silnikowy do Galanta EAxx W tym temacie znajdziecie zebrane informacje z całego forum dotyczące stosowanych olei silnikowych. |
||||||||||
