To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant Sport Edition '98 A/T

costa brawa - 04-03-2010, 23:26

w rzeszowie w sklepie M-tuning maja takie lotki - sa to uniwersalne ale w kilku wersjach ze mozna dobrac najbardziej pasujaca :)
Bardzo ladnie to ozdabia tyl samochodu

ja juz po ta lotke prawie rok jade i dojechac nie moge -albo akurat sie skonczyly :D

Hugo - 04-03-2010, 23:45

costa brawa napisał/a:
w sklepie M-tuning
Właśnie tam ją znalazłem.
costa brawa - 05-03-2010, 00:22

zobacze bo mam jechac do rzeszowa w ktorys dzien - jesli bede w godzinach otwarcia sklepu to podjade po to moze to Ci dam znac ktora pasuje :)
Hugo - 05-03-2010, 09:39

costa brawa OK fajnie.
pawliku - 05-03-2010, 19:56

Hugo dobrze że nie kupiłeś tego "brzęczyka cofania". Kupiłem sobie dzis to samo co jest na allego za bagatela... 5.99zł w praktikerze i zamontowałem to sobie. Porażka lepiej to słychać we wnętrzu niż na zawnątrz ...
Hugo - 06-03-2010, 17:50

Dzisiaj zostało oczyszczone i obficie zakonserwowane Bitex-em lewe przednie nadkole od spodu, oraz wyczyszczone z rdzy, poszpachlowane i pryśnięte podkładem od góry. W poniedziałek konserwacja prawego przedniego nadkola od spodu (z góry nic nie wyłazi). Poza tym lewą stronę trzeba jeszcze od spodu poprawić w trudno dostępnych miejscach oraz wyszlifować podkład pod lakierowanie. W środę wspawanie reperaturki, a w czwartek lub piątek do lakiernika :D
fck - 09-03-2010, 22:56

to widzę u Ciebie wiosenne porządki i bardzo dobrze, brat bliźniak się musi prezentować!
Hugo - 09-03-2010, 23:30

fck napisał/a:
to widzę u Ciebie wiosenne porządki i bardzo dobrze, brat bliźniak się musi prezentować!
Tak, zacząłem na ostro. W sobotnie popołudnie umyłem podsufitkę oraz materiał na boczkach drzwi Vanishem do dywanów, umyłem szyby od środka i wyplakowałem wnętrze porządnie. Zajęło mi to aż 6 godzin. W niedzielę odpoczywałem :D , a w poniedziałek zostało oczyszczone z brudu i rdzy, odtłuszczone i zakonserwowane Bitex-em prawe przednie nadkole. Natomiast już dzisiaj po południu (nie jak pisałem, że jutro) auto stoi u blacharza. Nowa reperaturka jest wstawiana (jak się okazuje sam rant i z boku na wysokość ok. 5 cm). Nie trzeba wycinać blachy pod całą reperaturkę. Jutro będzie do odbioru. Lakiernik w czwartek, albo w piątek, bo jutro brat wstawia swoją RAV-4 na 1-2 dni.
Po lakierowaniu od razu do bagażnika wrzucam nowe alufelgi i opony i jadę na montaż :D . Już nie mogę się doczekać. Później by to jakoś wszsytko ładnie wyglądało dostanie po zimie porządną polerkę (jak go ostatnio myłem to lakier jest szorstki jak papier ścierny) i jakieś ładne dekielki do alu:
Będą te:
http://allegro.pl/item952...mitsubishi.html
albo te:
http://allegro.pl/item953..._ats_60_mm.html
Te drugie strasznie mi się podobają.

mlun - 10-03-2010, 21:20

Ja bym wolał te pierwsze:P Ale o gustach się nie dyskutuje :wink:
Hugo - 10-03-2010, 22:51

mlun napisał/a:
Ja bym wolał te pierwsze:P Ale o gustach się nie dyskutuje
Wiadomo.
Z przykrych wiadomości to auto do odbioru od blacharza dopiero jutro po południu, ponieważ posypała się również wewnętrzna blacha pod nadkolem zewnętrznym i trzeba było trochę to dopiescić. A korozja zjadała na zewnątrz tylko rant i od boku nie było ani śladu korozji (trzeba było się nachylić). Więc ostrzegam jeśli ktoś ma korozję już na bocznej powierzchni błotnika to za nią będzie masakra, same próchno i to daleko i głęboko. Lakiernik od poniedziałku albo od piątku przyszłego tygodnia dopiero :? , ponieważ brat wstawił dzisiaj swoją RAV-4.
Przy okazji pytanie: Jaki byłby najlepszy środek do konserwacji nadkoli od strony bagażnika i od strony koła oraz drzwi od środka? Mam coś takiego jak "Środek ochrony karoserii" firmy BOLL. Jest bardzo płynny i w kolorze szarym.

robertdg - 10-03-2010, 22:58

Hugo napisał/a:
Jaki byłby najlepszy środek do konserwacji nadkoli od wewnątrz
Hugo napisał/a:
oraz drzwi od środka?
http://www.allegro.pl/ite...ch.html#gallery
Hugo napisał/a:
do konserwacji nadkoli od strony koła
http://www.bazarek.pl/pro...pedzel-5kg.html
Do nadkoli od wewnatrz polecam operacje z podkładem gruntujacym wstepnie, po podkładzie "baranek", a na końcu ten produkt co w linku, nakłada sie pedzlem, po 3 dniach (znaczy środek wysycha szybciej, jednakże taki termin jego całkowitego "uformowania/utwardzenia")jest elegancka masa ochronno-wygłuszająca, jest elastyczna i nalezy ja nanośić o grubości min 2mm

Hugo - 10-03-2010, 23:44

robertdg chyba mam właśnie ten środek z drugiego linku tyle, że w pojemniku na pistolet (takim jak w pierwszym linku). Jednak żaden problem przelać to do np. słoiczka i malować pędzlem :) A do drzwi i od strony bagażnika kupię to co podałeś w pierwszym linku i pożyczę sobie pistolet.
robertdg napisał/a:
Do nadkoli od wewnatrz polecam operacje z podkładem gruntujacym wstepnie, po podkładzie "baranek", a na końcu ten produkt co w linku, nakłada sie pedzlem, po 3 dniach (znaczy środek wysycha szybciej, jednakże taki termin jego całkowitego "uformowania/utwardzenia")jest elegancka masa ochronno-wygłuszająca, jest elastyczna i nalezy ja nanośić o grubości min 2mm
Rozumiem, że tutaj pisałeś o nadkolach od strony koła i miałeś na myśli środek z drugiego linku?
robertdg - 11-03-2010, 14:52

Hugo, ten środek co przedstawiłem na pedzel nie jest tym samym srodkiem co do pistoletu, gdyz ten srodek dopistoletu ma inny sklad chemiczny i jest latwo wyplukiwalny przez sół (sprawdzone) natomiast ten na pedzel wyglada jak auto smar, jednakze jest gestszy, schnie co prawda długo, ale za to na swoj sposób jest elastyczny i odporny na sól drogowa, tak nadkola od strony kola najlepiej zagruntowac podkladem, potem sypnac barankiem, a na koncu wymazac tym srodkiem na pedzel

Dla ułatwienia pracy przy nadkolach polecam demontaz amortyzatorów

Hugo - 11-03-2010, 17:33

robertdg napisał/a:
Hugo, ten środek co przedstawiłem na pedzel nie jest tym samym srodkiem co do pistoletu, gdyz ten srodek dopistoletu ma inny sklad chemiczny i jest latwo wyplukiwalny przez sół (sprawdzone)
OK, więc zakupię taki jak z linku do nadkoli od strony koła. Musi być zrobione pełna profeska.
robertdg - 11-03-2010, 18:04

Hugo, a jak chcesz powłoke naprawde nie do zdarcia, to polecam lakier epoksydowy, jak miałem Renault 5, to cała podłoge w aucie wymalowałem lakierem epoksydowym, były połozone 3 warstwy pędzlem, więc wiadomo wszędzie gdzie były spawy zostało elegancko wtarte, dodam że płyta podłogowa i płyta bagaznika w aucie była wymieniona na nowa, a lakier epoksydowy dostarczył mi kolega za flaszke bo mu zasmiecal garaz, mówie Ci 3.5 roku jezdzilem, ani grama rdzy i na to zadnej konserwy nie dawałem, tylko smiesznie spód wygladał bo lakier był koloru niebieskiego, znaczy wielkiego wyboru nie miałem ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group