To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant Marcino historia jednego z pierwszych EAW na MM

Nacz - 13-12-2016, 21:46

Marcino - dobra robota z osłonami, ja u siebie olałem temat i pozbyłem się ich resztek, ale szacun za wykonanie!
robertdg - chyba każdy wie o co chodzi ;)
Hugo - Bilstein B6 ma na pewno regulowaną pozycję tego talerza względem "tulei zewnętrznej" :P

Spawanie czegokolwiek na pełnym amortyzatorze to chyba nie najlepszy pomysł. Oczywiście możemy sobie tu teoretyzować nad współczynnikiem rozszerzalności cieplnej oleju i jak szybko olej poradzi sobie z przyłożoną punktowo wysoką temperaturą (w końcu olej podczas pracy zawieszenia też coś tam się grzeje), ale bardziej przejmowałbym się akurat gazem bo on pod wpływem temperatury bardziej się rozpręży i tego bym się bał. O ile w ogóle masz amortyzator gazowo olejowy?

Marcino - 13-12-2016, 22:31

Nawet nie myśle nic spawać skoro talerzyki sie trzymały sie tyle lat a sprężyna je dociska.
Dziś walnąłem na nie epoxyd także zwrotnice zapodkladowane. Położę na to wszytko chlorokauczuk.
Czekam na tarcze kotwiczne z piaskowania i bede składał. W przyszłym tyg chce polakierowac nadkola.

Marcino - 13-12-2016, 22:33

Aha z ciekawości naciąłem monroe kątowka i nic nie psiknelo.
Krzyzak - 14-12-2016, 11:59

Bo pewnie totalnie wylany był :)
A ile daję? - nie wiem... całe nówki można zdaje się na alle kupić, z kotwicznymi na zacisk.
Trzeba popatrzeć, zacząć produkować...

Marcino - 14-12-2016, 12:43

Krzyzak napisał/a:
A ile daję? - nie wiem... całe nówki można zdaje się na alle kupić, z kotwicznymi na zacisk.

Zobacz i zaproponuj to zrobię jak będzie atrakcyjnie:) Montaż gratis:)

Marcino - 16-12-2016, 08:14

Krok po kroku....





Hugo - 16-12-2016, 08:53

Prawie jakbym widział swoją robotę zeszłej zimy.
jacek11 - 16-12-2016, 09:02

Rewelacja :D
Marcino - 16-12-2016, 09:20

Dzięki za dobre słowo!!!
Powiem tak, jak zaczynałem reanimację to nie zdawałem sobie sprawy ze to aż tak daleko zajdzie. Przyszły tydz mam urlop i plan jest taki żeby złożyć tylne zawieszenie i polakierować tylne błotniki przed świętami.

Krzyzak - 16-12-2016, 10:44

Marcino napisał/a:
jak zaczynałem reanimację to nie zdawałem sobie sprawy ze to aż tak daleko zajdzie
jak montowałem LPG to też nie wiedziałem, że zmienię uszczelki silnika, sprężyny przednie i tylne, amortyzatory i wiele, wiele innych rzeczy, który wynikły po drodze... tak to bywa - żal zostawić po staremu, skoro jest już tak rozgrzebane...
Marcino - 16-12-2016, 11:31

Krzyzak napisał/a:
tak to bywa - żal zostawić po staremu, skoro jest już tak rozgrzebane...

Dokładnie tak jak piszesz. Co prawda nieraz się nakombinuje żeby zrobić jak najmniejszym kosztem, ale np wymaga to pracy.

jacek11 - 16-12-2016, 11:40

Ale za to satysfakcja gwarantowana :D
areksz121 - 16-12-2016, 23:28

No Marcin, bardzo ładnie, tak trzymać :wink:

A pozwolę przywrócić temat z poprzedniej strony... Jak to jest w końcu z tymi sworzniami górnymi? Już kilka mi przez ręce przeszło, że pozycja montażu była nieistotna, bo sworzeń miał jednakowy ruch dookoła :roll: Z drugiej strony bardziej głupotoodporne rozwiązanie. Ale swój pierwszy wymieniany sworzeń oczywiście bez uwagi wcisnąłem źle i długo nie pojeździł :wink:

Nacz - 17-12-2016, 01:06

Marcino napisał/a:
Powiem tak, jak zaczynałem reanimację to nie zdawałem sobie sprawy ze to aż tak daleko zajdzie

Hehe, witam w klubie :) u mnie konserwacja miała 4 dni potrwać, no maks tydzień.. 4 miesiąc już leci..

Marcino - 19-12-2016, 08:19

areksz121 napisał/a:
No Marcin, bardzo ładnie, tak trzymać :wink:

A pozwolę przywrócić temat z poprzedniej strony... Jak to jest w końcu z tymi sworzniami górnymi? Już kilka mi przez ręce przeszło, że pozycja montażu była nieistotna, bo sworzeń miał jednakowy ruch dookoła :roll: Z drugiej strony bardziej głupotoodporne rozwiązanie. Ale swój pierwszy wymieniany sworzeń oczywiście bez uwagi wcisnąłem źle i długo nie pojeździł :wink:

Teraz kupiełem przednie górne Yamato - i sworzeń wygląda na taki co rusza się we wszystkie strony i gumka na nim jest taka sobie. Nowa z drucikami, a taka porzadna gumka to wyglada jak prawdziwy uszczelniacz. Nie chce tego rozbierać żeby się przekonać jak to w środku wyglada. Natomiast ze starych wahaczy które skorodowały muszę wyciągnąć sworznie chyba 555 które kupiłem u Japanaze kilka lat teamu. Wygladają na idealne. Te napewno mają ograniczony ruch w jednym kierunku i dlatego muszą być poprawnie zamontowane. Tak samo jak ważny jest kąt zamocowania tulei metalówo gumowych z wahacza do budy.

Ponieważ mam urlop to gaszę kompa i idę do...... garażu. Niedzielę leniuchowałem, ale
w sobotę ogarnąłem przednie prawe nadkole, konserwacja i kolejna mała wstawką:) Jeszcze po założeniu błotnika prysnę APP 2+1.


Tylne zawieszenie gotowe do montażu. Przy okazji zrobię regenarcję tylnych tłoczków. Jedynie co to nie wypiaskowałem zacisków, ale zostają takie jakie są.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group