Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
jaca71 - 29-08-2011, 15:07
Yuppy napisał/a: | Wyprzedzać prawym pasem można na terenie zabudowanym bądź poza terenem zabudowanym na drodze minimum trzypasmowej. |
Z prawej można wyprzedzać na jezdni jednokierunkowej niezależnie od obszaru zabudowanego. A każda droga dwujezdniowa posiada dwie jezdnie jednokierunkowe
gzesiolek - 29-08-2011, 15:12
Yuppy napisał/a: | na drodze minimum trzypasmowej. |
tylko jesli jezdnia jest dwukierunkowa.... przy jezdni jednokierunkowej (czyt. co podkreslil Jaca) mozna wyprzedzic z prawej na dwupasie...
EDIT:Jaca mnie uprzedzil, bo sie ponizej rozpisalem
co do moich przygod wakacyjnych i kultury...
W skrocie:
1) w wiekszosci przypadkow jak jedziesz wspomniana dwupasmowka i zjedziesz na prawy jak nalezy, to pozniej przy duzym ruchu jedziesz 90km/h za tirem pare minut z wlaczonym kierunkowskazem, bo jak sie nie wryjesz to nikt z lewego Cie nie wpusci... a z cora z tylu nie ryzykowalem rycia i jak widzialem kogos z tylu jadacego znacznie powyzej 140 to wolalem juz wlec sie chwile za TIRem... wiec najlepiej jechac lewym 140 i zjezdzac tylko jak masz miejsce bez ryzyka przyblokowania za Tirem...
2) najlepiej mi sie jechalo na drogach bocznych i nie zatloczonych, gdy jedziesz wiekszosci drogi 90-100km/h, jak trzeba redukcja i wyprzedzasz... ogolnie oszczednie, spokojnie, bez agresji innych uzytkownikow...
3) niestety nie mozna tego powiedziec o drogach krajowych, lub bardziej zatloczonych, gdzie 1 pas oznaczal, ze taki jeden z drugim wyprzedza na 3ego non stop... a nic tak bardzo nie wkurza, jak jednopasmowka... koles np. z jachtem... ciag aut za nim i po kolei przy okazji go wyprzedzaja... a koles za Toba jedzie okrakiem srodkiem, bo jemu sie spieszy... i miast spokojnie sobie obserwowac co sie dzieje przed Toba i przygotowac wyprzedzanie to musisz caly czas uwazac na goscia, bo on nawet nie mrygnie kiedy zdecyduje sie ze jednak wyprzedza...
4) najbardziej agresywnych kierowcow i zupelnie ignorujacych zasady kultury spotkalem akurat w Toruniu... i to wg rejestracji tylko miejscowych...
nagle zmiany pasow i wyprzedzenia tylko zeby kilkaset metrow dalej zjechac w prawo w boczna... albo zmiana pasow bez kierunku zaraz przed maska, kiedy na biegu zwalnialem przed czerwonym... no i sztandarowy przyklad calkowitego chaosu na moscie gdzie miejscowi skutecznie ignorowali proby jazdy na zamek... nie mowiac o probach szeryfowania, czy cwaniakowania (tzn. jeden miejscowy jechal srodkiem, a drugi miejscowy na prawym zaraz przed nim, jak stwierdzil ze na lewym jest luz to rura i z prawego na ktorym jechal od poczatku wskoczyl i tak wyprzedzil te parenascie aut... a ja sie juz nawet nie denerwowalem tylko smialem...) i jak juz czlek po walce dojechal spokojnie lewym do zwezenia na srodku mostu, to oczywiscie albo sie wrypiesz albo Cie 1 na 5 moze pusci...
5) "Serdecznie" pozdrawiam Lancera CS na szczecinskich blachach, ktore mnie prawie zepchnelo do rowu na jedynce wyprzedzajac na 3 z naprzeciwka, na jednopasmowce gdzies kolo Wloclawka... mam cicha nadzieje ze palkersi ktorzy pruli na sygnale 5 aut dalej to jechali za nim...
6) Generalnie jednak, chyba mi sie spokojniej jechalo niz w 2009 i nie zapeszajac, moze jednak sie wiecej nieco kultury i spokoju na drodze pojawia...
jaca71 - 29-08-2011, 15:49
gzesiolek napisał/a: | tylko jesli jezdnia jest dwukierunkowa.... przy jezdni jednokierunkowej (czyt. co podkreslil Jaca) mozna wyprzedzic z prawej na dwupasie...
EDIT:Jaca mnie uprzedzil, bo sie ponizej rozpisalem |
jest jeszcze jedno zastrzeżenie - żeby wyprzedzać z prawej muszą być wyznaczone pasy ruchu. Na 20m jezdni bez namalowanych pasów tego robić nie wolno
mystek - 29-08-2011, 18:05
Co do lewego pasa jeszcze, to wczoraj szczyt szczytów!! Wracam z okolic Dąbrowy Górniczej drogą na Olkusz i do Krakowa. Mniej więcej w okolicach znaku "Dąbrowa Górnicza" jest jakiś remoncik i jest zwężenie z prawego pasa do lewego na dosłownie 50metrów dlugości. Jadę sobie prawym pasem i w oddali widzę, że lider prawego pasa jedzie na równo z liderem (busiarzem!!) lewego pasa i tak tułamy się sznurem za tym busiarzem dobre 5km! Dało się zauważyć poirytowanie kierowców (zaczęli wyprzedzać prawym pasem pojedyncze jednostki).
Mnie się udało jakoś wyprzedzić tego busa chwilę przed tym zwężeniem i patrzę się w lusterko co się dzieje. A tu co? No jakże - busiarz nagle zjechał na prawy pas!! Hurrraaaaaaaaa (ucieszył się peleton!!)!! Prze-debil jechał te 5km lewym pasem (a może i lepiej), bo... wiedział, że za kilka kilometrów jest zwężenie dróg. Brawo dla kierowcy zawodowego !! :/
volve - 31-08-2011, 20:28
A ja mam takie pytanko: czy policja jadąc nieoznakowanym radiowozem może przekraczać dozwoloną prędkość ?
Teraz oglądam tak sobie Uwaga Pirat i właśnie był taki przypadek: jedzie sobie nieoznakowany radiowóz i łapie z tylnej kamery auto przekraczające w terenie zabudowanym prędkość o jakieś 60 km/h. Przez chwilę było pokazane, że radiowóz z przodu miał wolną drogę, więc nie można powiedzieć że interweniował mierząc komuś prędkość z przodu. Natomiast temu z tyłu zrobili dwa pomiary jadąc z podobną prędkością(ponieważ z tego co wiem, to aby dokonać pomiaru radiowóz musi jechać z tą samą prędkością, poza tym odstęp się nie zmieniał).
Wiem, że w tym programie jest wiele absurdów, ale to już według mnie lekka przesada, powinni się dać wyprzedzić i wtedy ewentualnie dokonywać pomiaru, tak to sami oni stwarzali zagrożenie na drodze jadąc ponad 110 km/h w terenie zabudowanym.
Anonymous - 31-08-2011, 21:29
volve napisał/a: | A ja mam takie pytanko: czy policja jadąc nieoznakowanym radiowozem może przekraczać dozwoloną prędkość ?
Teraz oglądam tak sobie Uwaga Pirat i właśnie był taki przypadek: jedzie sobie nieoznakowany radiowóz i łapie z tylnej kamery auto przekraczające w terenie zabudowanym prędkość o jakieś 60 km/h. Przez chwilę było pokazane, że radiowóz z przodu miał wolną drogę, więc nie można powiedzieć że interweniował mierząc komuś prędkość z przodu. Natomiast temu z tyłu zrobili dwa pomiary jadąc z podobną prędkością(ponieważ z tego co wiem, to aby dokonać pomiaru radiowóz musi jechać z tą samą prędkością, poza tym odstęp się nie zmieniał).
Wiem, że w tym programie jest wiele absurdów, ale to już według mnie lekka przesada, powinni się dać wyprzedzić i wtedy ewentualnie dokonywać pomiaru, tak to sami oni stwarzali zagrożenie na drodze jadąc ponad 110 km/h w terenie zabudowanym. |
Też mi się chciało śmiać powiem tak miałem podobną sytuacje i sprawa odbyła się w kolegium do spraw wykroczeń(było takie) stwierdziłem im ze Policja powinna dawać przykład więc dali mi go i trzymałem taką samą prędkość. Podkreśliłem że również jechałem za nimi dłuższy czas tą prędkością i nie przymierzałem się nawet do wyprzedzania. Że stwierdziłem jak jadą tak to czyli wolno i jechałem. Do tego jak odmówiłem panom przyjęcia mandatu zaczęli sprawdzać mi wyposażenie auta i znaleźli gaśnice bez legalizacji miało być 600mandat i 10 czy 11 pkt. Sprawa zakończyła się tylko mandatem za gaśnice 100zł a za prędkość stwierdzono że nie powinienem lecz skoro osoby które pilnują porządek na drodze pokazali że warunki itp pozwalają na szybszą jazdę i tak jechali to mogłem stwierdzić że tak można.
Sformułowałem to tak bardziej chaotycznie ale minęło parę latek i tak słowo w słowo nie pamiętam. Pamiętam tylko miny tych Policjantów i naczelnika wychodzących ze sprawy szok.... Bezcenne:D
volve - 31-08-2011, 22:23
Z tego co kojarzę, to za gaśnicę też nie powinieneś dostać mandatu. Przepisy mówią, że gaśnica ma być sprawna, a o legalizacji nie ma mowy(w przypadku samochodów, inaczej jest w przypadku budynków). O tym między innymi tutaj:
http://www.motofakty.pl/a...amochodzie.html
elektryk - 31-08-2011, 23:20
volve napisał/a: | Z tego co kojarzę, to za gaśnicę też nie powinieneś dostać mandatu. Przepisy mówią, że gaśnica ma być sprawna, a o legalizacji nie ma mowy(w przypadku samochodów, inaczej jest w przypadku budynków). | Mnie też to mówił zaprzyjaźniony policjant, że liczy się sztuka.
Anonymous - 31-08-2011, 23:36
volve napisał/a: | Z tego co kojarzę, to za gaśnicę też nie powinieneś dostać mandatu. Przepisy mówią, że gaśnica ma być sprawna, a o legalizacji nie ma mowy(w przypadku samochodów, inaczej jest w przypadku budynków). O tym między innymi tutaj:
http://www.motofakty.pl/a...amochodzie.html |
tak wiem to był 2005rok nie pamiętam jak było w przepisie ale uwierz wolałem to 100zapłacić i nic się nie odzywać:D:D:D:D
Tomek - 02-09-2011, 15:53
jaca71 napisał/a: | Yuppy napisał/a: | Wyprzedzać prawym pasem można na terenie zabudowanym bądź poza terenem zabudowanym na drodze minimum trzypasmowej. |
Z prawej można wyprzedzać na jezdni jednokierunkowej niezależnie od obszaru zabudowanego. A każda droga dwujezdniowa posiada dwie jezdnie jednokierunkowe |
pod warunkiem, że są 2 wydzielone pasy ruchu:)
szpanuje wiedzą, bo właśnie robie prawko
jaca71 - 02-09-2011, 16:18
tomek84, W następnym poście to dopisałem
Tomek - 04-09-2011, 21:30
jaca71 napisał/a: | tomek84, W następnym poście to dopisałem |
mam ostatnio za mało czasu, żeby czytać uważnie
ale mam nadzieje, że jakoś w listopadzie się ogarnę czasowo
Arturro-86 - 08-09-2011, 22:42
volve napisał/a: | Z tego co kojarzę, to za gaśnicę też nie powinieneś dostać mandatu. Przepisy mówią, że gaśnica ma być sprawna, a o legalizacji nie ma mowy(w przypadku samochodów, inaczej jest w przypadku budynków). O tym między innymi tutaj:
http://www.motofakty.pl/a...amochodzie.html |
Ostatnio rozmawiałem z kuzynem - strażakiem - na temat gaśnic samochodowych. Powiedział on, że policjant nie może sprawdzać Ci gaśnicy pod kontekstem jej sprawności-od tego są technicy PPoż. Nawet strażak Ci tego nie może sprawdzić, jeśli nie jest technikiem PPoż.
Bismarck - 09-09-2011, 07:25
Policiant sprawdzi jedynie to ze powinna sie znajdowac na wyposazeniu pojazdu koniec kropka
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 31.12.2002r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003r. Nr 32, poz. 262) wymienia w par. 11 ust.1
Zgodnie z treścią art. 66 ust.2 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity)
Dz. U. z 1999r. Nr 81, poz. 917. Rozporządzenie to określa wykaz czynności kontrolnych oraz metody i kryteria oceny stanu technicznego pojazdu. Zgodnie z nim badanie gaśnicy samochodowej wykonywane jest poprzez oględziny, a podstawowym kryterium uznania stanu technicznego pojazdu za niezadowalający jest brak gaśnicy (pkt 1.2 załącznika nr 1 do rozporządzenia).
jakkolwiek przepisy nie obligują kierujących do dokonywania okresowej kontroli sprawności gaśnicy znajdującej się na wyposażeniu pojazdu, to wydaje się, że zasadną jest okresowa konserwacja i sprawdzenie gaśnicy, aby w sytuacji, gdy zajdzie potrzeba jej użycia, zadziałała ona sprawnie i skutecznie.
mjsystem - 11-09-2011, 13:08
Bismarck napisał/a: | jakkolwiek przepisy nie obligują kierujących do dokonywania okresowej kontroli sprawności gaśnicy znajdującej się na wyposażeniu pojazdu, to wydaje się, że zasadną jest okresowa konserwacja i sprawdzenie gaśnicy, aby w sytuacji, gdy zajdzie potrzeba jej użycia, zadziałała ona sprawnie i skutecznie. |
I jak kazdy wie(niestety) zazwyczaj jedną gasnicą nie da zgasic pozaru auta
|
|
|