To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Moja nowa (już stara) Żona.

Hugo - 04-03-2014, 14:08

Ale dlaczego miałby strzelać z wydechu tylko na letnich kołach? :mrgreen: :P
Hugo - 04-03-2014, 14:12

WreX napisał/a:
A jak się nazywa to co jest zaraz za kolektorem wylotowym z silnika od strony chłodnicy? jak idą te 3 rury i się łączą i tam jest takie coś i dalej z tego wychodzi rura...
Galant 2,5 po wrześniu 2000 r. (po II lifcie) ma 3 katalizatory. Dwa w kolektorach wydechowych (po jednym na każdą głowicę) i jeden pod podłogą jak w innych Galach, więc to co Ci spawali to pewnie obudowa, w której znajduje się katalizator.
WreX - 04-03-2014, 15:14

Hugo napisał/a:
WreX napisał/a:
A jak się nazywa to co jest zaraz za kolektorem wylotowym z silnika od strony chłodnicy? jak idą te 3 rury i się łączą i tam jest takie coś i dalej z tego wychodzi rura...
Galant 2,5 po wrześniu 2000 r. (po II lifcie) ma 3 katalizatory. Dwa w kolektorach wydechowych (po jednym na każdą głowicę) i jeden pod podłogą jak w innych Galach, więc to co Ci spawali to pewnie obudowa, w której znajduje się katalizator.


No tak to by się zgadzało w takim razie.

To zostaje zawieszenie?

Torp12 - 04-03-2014, 15:25

WreX napisał/a:

To zostaje zawieszenie?


Z zawieszenia by szedl metalowy dźwięk, ale czy aż tak głośny żeby się ludzie oglądali? Niezły luz musiał by być.

Z wydechu idzie huk od wybuchu... Może zimą go tak nie deptałeś i teraz dopiero wychodzi. Dla próby możesz odkręcic na przepustnicy śróbek co by dostał więcej powietrza i sprawdź czy dalej będzie strzelał :]

WreX - 04-03-2014, 15:31

Torp12 napisał/a:
Z zawieszenia by szedl metalowy dźwięk, ale czy aż tak głośny żeby się ludzie oglądali? Niezły luz musiał by być.


Tzn to jest taka hybryda pasująca i do huku jak wystrzał i do... uderzenia młotem o coś metalowego, nie jest taki całkowicie metaliczny.. eh ciężko określić. Może kiedyś mi się uda to nagrać...

Słychać do z pod podłogi jakby z lewej strony, jakby coś walnęło w całą bude albo coś ... nie wiem to jest bardzo charakterystyczne.

polaff - 04-03-2014, 16:16

WreX, obstawiam tylną poduszkę skrzyni biegów.
Jeśli mam rację to współczuję roboty przy wymianie. Robiłem to jesienią :mrgreen:

polaff - 04-03-2014, 16:19

WreX, obstawiam tylną poduszkę skrzyni biegów.
Jeśli mam rację to współczuję roboty przy wymianie. Robiłem to jesienią :mrgreen:

robertdg - 04-03-2014, 17:57

Ewentualnie mocowanie sanek do karoserii, bądź banana
WreX - 04-03-2014, 18:25

polaff napisał/a:
WreX, obstawiam tylną poduszkę skrzyni biegów.
Jeśli mam rację to współczuję roboty przy wymianie. Robiłem to jesienią :mrgreen:


:shock: mam sie bać ? gdzie to znaleźć i skąd wiedzieć czy to to ? i jaki jest koszt takowej ?

Cytat:
Ewentualnie mocowanie sanek do karoserii, bądź banana


Też nie brzmi optymistycznie... jak to zdiagnozować ?

Hugo - 04-03-2014, 18:34

robertdg napisał/a:
Ewentualnie mocowanie sanek do karoserii, bądź banana
Też o tym pomyślałem.
WreX - 04-03-2014, 20:57

Więc co mam zrobić? jak to sprawdzić? czy po prostu wymienić w ciemno ? Bo kompletnie nie wiem jak się do tematu zabrać...
deejay - 04-03-2014, 23:08

WreX napisał/a:
obra sprawa jest taka, dzisiaj jadąc na moich pięknych alusach wrócił wcześniejszy problem, a mianowicie (bo już mam wyczajone konkretnie) podczas gwałtownego przyspieszenia na nierównej powierzchni słyszalny jest strzał... musi być mocno słyszalny bo ludzie się obracają i niestety nie za kierowcą czy moją żoną tylko po tym "huku", jak wspominałem wcześniej XX stron temu, występuje albo przy gwałtownym przyspieszaniu albo hamowaniu i to najprawdopodobniej naprzemiennie, raz przy przyspieszani a raz przy hamowaniu... z tym, ze przy przyspieszaniu to 90% na nierównym, np na hopce zwalniającej jak koło zjeżdża i doda się mocniej gazu na 1 to się to pojawia. Dodam tylko, że na zimówkach problem nie istniał, podejrzewam, że z powodu dużo mniejszej trakcji i mniejszych przeciążeń na układzie zawieszenia...


Rama zawieszenia to odkręcenia i ponownego dociągnięcia odpowiednim momentem .

WreX - 05-03-2014, 09:24

deejay napisał/a:
Rama zawieszenia to odkręcenia i ponownego dociągnięcia odpowiednim momentem .


Zrobię to sam? Czy radzej udać się do kogoś?

I gdzie się znajduje ta rama ?

deejay - 05-03-2014, 21:14

WreX napisał/a:
deejay napisał/a:
Rama zawieszenia to odkręcenia i ponownego dociągnięcia odpowiednim momentem .


Zrobię to sam? Czy radzej udać się do kogoś?

I gdzie się znajduje ta rama ?


Lepiej niech zrobi to ktoś kto posiada klucz dynamometryczny :wink:

http://allegro.pl/mitsubi...3989343400.html

WreX - 05-03-2014, 22:55

deejay napisał/a:
WreX napisał/a:
deejay napisał/a:
Rama zawieszenia to odkręcenia i ponownego dociągnięcia odpowiednim momentem .


Zrobię to sam? Czy radzej udać się do kogoś?

I gdzie się znajduje ta rama ?


Lepiej niech zrobi to ktoś kto posiada klucz dynamometryczny :wink:

http://allegro.pl/mitsubi...3989343400.html


Było tak od razu, że o sanki chodzi ;p

Dobra, może się zgłoszę do jakiegoś warsztatu, dzięki za pomoc :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group