[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Rozpórka - Lancer CYxA
April77 - 22-02-2013, 14:19
A ja jestem na kupnie rozpórki. Jak ktoś ma namiary na dobrą "używkę" lub sprzedaje proszę o maila.
Jak kupię i założę to opiszę czy coś zmienia.
Trik - 22-02-2013, 16:53
Ja zastanawiałem się nad rozpórką Staff. Tylko ciągle brakuje mi czasu żeby to wreszcie zamówić. Ba, dla zabawy zrobiłem rysunki 2D w CAD na bazie pomiarów swego auta i zdjęcia oryginalnej rozpórki, tylko nie mam gdzie tego sprawdzić/zasymulować pod względem naprężeń.
April77 - 22-02-2013, 17:10
Ale na stronie producenta staffa.pl nie znalazłem oferty do cywilnego lancera. (albo jestem jakiś ślepy )
Jak masz jakieś namiary to prześlij.
mazin - 22-02-2013, 20:43
April77 napisał/a: | Ale na stronie producenta staffa.pl nie znalazłem oferty do cywilnego lancera. (albo jestem jakiś ślepy )
Jak masz jakieś namiary to prześlij. |
Znajdźcie na allegro usera "mitsustyle". Ma oryginalne rozpórki, sprzedaje je w cenie 250-350 zł. Nie, nie reklamuję go, po prostu kupiłem u niego Acha, on ich nie wystawia, trzeba pytać.
Trik - 22-02-2013, 21:45
April77 napisał/a: | Ale na stronie producenta staffa.pl |
Wiem. Zadzwoniłem do kolesia (nr na allegrogo) i o tym powiedziałem, miał to uzupełnić. Na alledrogo oferta do naszego modelu była jeszcze miesiąc temu.
PS właśnie sprawdziłem jest wyszczególniony model z X (15 linia od dołu) jako poszukiwany.
April77 - 23-02-2013, 08:37
mazin, Dostałem od nich odpowiedz że wycofują się z używek a nówka .......900zł
pablo diablo - 24-02-2013, 13:27
te rozpórki mamy razem z Mazinem

a taka by była najlepsza
April77 - 24-02-2013, 14:55
Udało mi się kupić na allegro (z jakiegoś rozbitego diesla), mam nadzieje że będzie pasowało do benzyny.
A jak się ją montuje? auto powinno być podniesione (jak przy rozpórkach skręcanych) czy ma stać na kołach? Daje się jakieś podkładki?
scoratir - 24-02-2013, 18:30
Każdą rozpórkę montuje się jak samochód stoi na kołach, najlepiej na płaskim podłożu. Podkładek bym nie dawał - na pewno nie między kielichem a rozpórką. Pod nakrętkę też raczej nie bo nakrętka sama w sobie ma szeroki kołnierz. Wszystko to dla jak najbardziej sztywnego połączenia nowej rozpórki.
prosto - 24-02-2013, 21:12
pablo diablo, i jak efekt ? roznice odczuwalne ?
pablo diablo - 25-02-2013, 14:39
prosto napisał/a: | pablo diablo, i jak efekt ? roznice odczuwalne ? |
Posiadałem taką rozpórkę w galancie i jak przesiadłem sie do lancera to miałem wrażenie że gorzej sie trzyma zakrętów niż stary poczciwy rekin. Na pewno warto
mazin - 25-02-2013, 15:31
Moim zdaniem warto. Co prawda mam ją już z 1,5 roku i nie pamiętam, jak było przed założeniem, ale zaraz po założeniu było pewniej w zakrętach. Nie wykluczam jednak efektu psychologicznego
Jeśli chodzi o montaż, to polecam użycie klucza dynamometryczngo - moment to 47 Nm plus minut 5. Z jedną ze śrub z każdej strony mieliśmy z Pawłem problem, bo klucz nie wchodził pod podszybie - i te śruby dokręcone zostały "na czuja", zwykłym kluczem. Stajesz na płaskim, odkręcasz wszystkie śruby, zakładasz, dokręcasz - 5 minut roboty. Do diesla i do benzyny są takie same (mowa o dieslu i benzynie 1,8, nie wiem jak w wypadku innych).
April77 - 28-02-2013, 11:26
A więc kupiłem (oryginał) używkę i wczoraj zamontowałem (w AutoKraku).
Na razie przejechałem około 150 km.
Wrażenia:
- cichsze zawieszenie, zupełnie inaczej wybiera dziury
- trzeszczące plastiki na desce (reszta auta wyciszona) UCICHŁY!!!
- inaczej prowadzi się na zakrętach, lepiej, teraz wiem co znaczy slogan reklamowy Mitsubishi- "przyklejony do asfaltu"
Dałem za rozpórkę 150 netto zł więc kwota nie duża a warto to zrobić jeśli ktoś się zastanawia
QaDo - 28-02-2013, 12:01
- trzeszczące plastiki na desce (reszta auta wyciszona) UCICHŁY!!!
- inaczej prowadzi się na zakrętach, lepiej, teraz wiem co znaczy slogan reklamowy Mitsubishi- "przyklejony do asfaltu"
1. Zgadzam się w 100% to największa zaleta rozpórek, cała konstrukcja usztywniona
2. inaczej się prowadzi.. może i pewniej, ale lancera w zakrętach nazywam lancelot, nie raz serce miałem w gardle. No chyba, że ktoś w zakręty wchodzi do 70-80km/h to tak, lancer jest ok
Rozpórkę warto mieć, szczególnie, że koszta nie są wysokie
jaca71 - 28-02-2013, 13:58
QaDo napisał/a: | 2. inaczej się prowadzi.. może i pewniej, ale lancera w zakrętach nazywam lancelot, nie raz serce miałem w gardle. |
Odpowiedzią może być ciężki diesel przed przednią osią
April77 napisał/a: | Dałem za rozpórkę 150 netto zł więc kwota nie duża a warto to zrobić jeśli ktoś się zastanawia |
jeśli nie tajemnica gdzie kupiłeś?
|
|
|