Outlander III GEN Techniczne - Tarcze i klocki
rezon - 13-04-2017, 13:26
Wymień te klocki sam, póki rysa na tarczy jest względnie mała i weź sobie pod uwagę sposób załatwienia sprawy przy zakupie kolejnego samochodu. michał7 napisał/a: | zróbcie coś z tym, bo to jest wręcz poniżanie na klienta | nie takie sprawy były opisywane na forum i co? i nic... MMC nie grozi nawet palcem oszustom z ASO, a ty chcesz aby przez jakąś ryskę coś robiło?
michał7 - 27-04-2017, 15:21
Witam załączam zdjęcia jak wygląda u mnie rysa na tarczy, która pojawiła się po kilku dniach od zakupu samochodu, była zgłaszana przy 700km, przy 1500km, przy 2500, i przy 3500km przebiegu,
koło było zdejmowane , klocek czyszczony a rysą ciągle jest i się pogłębia , ASO ustami MMC stwierdziło że to moja wina,
sla - 27-04-2017, 15:32
Nie przejmuj się, za to Lexusy maja fatalne prymitywne skrzynie biegów które szarpią, NX czy RX , skrzynia szarpie i zastanawia się do 3 sek, i także dochodzą wady technologiczne tarcz i klocków w Lexusie.
W Outku to taka mała skaza
michał7 - 27-04-2017, 16:09
sla napisał/a: | Nie przejmuj się, za to Lexusy maja fatalne prymitywne skrzynie biegów które szarpią, NX czy RX , skrzynia szarpie i zastanawia się do 3 sek, i także dochodzą wady technologiczne tarcz i klocków w Lexusie.
W Outku to taka mała skaza |
Masz rację mam GS-a200t i RX-a200t i w GS po 3 tyś wystąpiła poważna wada fabryczna
klocków, na początku tego roku
zaraz wkleję fotki ,
tylko że reakcja w serwisie Lexusa była po 3 sekundach, wymiana
sla - 27-04-2017, 16:24
No to na taką reakcję w Mitsubishi nie licz, tylko szykuj kasę. I nie jest to wina ASO, oni chętnie by to zrobili, niestety centrala nie pozwala.
michał7 - 27-04-2017, 16:33
sla napisał/a: | No to na taką reakcję w Mitsubishi nie licz, tylko szykuj kasę. I nie jest to wina ASO, oni chętnie by to zrobili, niestety centrala nie pozwala. |
Trudno tego nie zauważyć, aha czyli to jest taki standard w Mitsubishi ?
Teraz zastanawiam się czy te wibracje które pojawiają się od skrzyni za chwilę nie spowodują
uszkodzenia i koszty naprawy skrzyni będą po stronie klienta..
coś tak dziwnie to mi wygląda...
Jeżeli chodzi o jakość serwisu Lexus a Mitsu to przepaść, do tego zauważyłęm miękki lakier na Mitsubishi, lekko przejeżdżałem koło na prawdę delikantnych krzewów a tam rysy na dachu straszne,
w tym samym miejscu jeźdżąc Lexusem, ani śladu, Lexus ma kilka warstw lakieru,
Outlander jest fajny bo jest wygodny, poręczny ,, ale cała masa uprzyjemniaczy niszczy tą markę i pewnie też dla rego został wykoupiony przez francuskiego Nissana..
RedAxe - 27-04-2017, 16:35
Skontaktuj się w końcu z centralą MMC Polska, powinni załatwić bez większego problemu. Kłopoty z naprawami , wymianami gwarancyjnymi najczęściej jest spowodowany brakiem zaufania centrali do ASO (dotyczy to większości dostępnych na polskim rynku importerów). ASO bardzo często oszukują nie tylko klientów ale i Centrale, dlatego nie wdawaj się w długie dyskusje z ASO. Niech odpowiedzą na piśmie na Twoje zgłoszenia (tarcza i silnik), a następnie tylko kontakt z Centralą.
Zresztą zauważ, że już w twoim przypadku dobrze zarabiają (za każde czyszczenie klocków płaci im MMC jako za czynność serwisową, a nowe okładziny u nich kosztują 349 PLN, ciekawe ile już zarobili na tych zabawach) i będą się tak bawić dopóki się nie zdenerwujesz i albo dasz sobie spokój albo wymienisz u Nich i zarobią od Ciebie za klocki, tarcze i wymianę.
michał7 - 27-04-2017, 16:40
RedAxe napisał/a: | Skontaktuj się w końcu z centralą MMC Polska, powinni załatwić bez większego problemu. Kłopoty z naprawami , wymianami gwarancyjnymi najczęściej jest spowodowany brakiem zaufania centrali do ASO (dotyczy to większości dostępnych na polskim rynku importerów). ASO bardzo często oszukują nie tylko klientów ale i Centrale, dlatego nie wdawaj się w długie dyskusje z ASO. Niech odpowiedzą na piśmie na Twoje zgłoszenia (tarcza i silnik), a następnie tylko kontakt z Centralą. |
Taką odpowiedź otrzymałem w tamtym tygodniu:
( analiza na podstawie zdjęć mechanika , wykonanych odkurzaczem)
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na emaila z dnia 12.04.2017 r. informujemy, że brak jest podstaw do wymiany w ramach gwarancji producenta tarczy i klocków w przedmiotowym aucie.
Odmowa z MMC Car Poland oparta jest na otrzymanych zdjęciach potwierdzających dostanie się pomiędzy klocek i tarczę elementu pochodzącego z zewnątrz.
Dodatkowo informujemy, że Autoryzowany Serwis Mitsubishi, firma Folwark Samochodowy przeprowadziła jazdę próbną Pana autem z Mistrzem Serwisu. Nie stwierdzono niepokojących objawów, które jednoznacznie wskazywałyby na usterkę pracy skrzyni biegów czy też silnika. Aby w 100% upewnić się, że nie ma usterki serwis musi przeprowadzić jazdę testową na takim samym modelu Outlander z automatyczną skrzynią biegów, aby porównać ich pracę. Niestety serwis nie posiada w tej chwili takiego samochodu, oczywiście w przypadku stwierdzenia niepokojących wibracji prosimy o kontakt bezpośrednio z serwisem.
Dziękujemy za kontakt z MMC Car Poland Sp. z o.o.
PS: najlepsze jest stwierdzenie , że w moim aucie nie stwierdzono usterki ponieważ ASO nie posiada takiego samego z silnikiem diesla,
a to jest ciekawostka !
RedAxe - 27-04-2017, 16:45
Zmień ASO. I nie daj się zbyć.
sla - 27-04-2017, 16:54
michał7 napisał/a: | czyli to jest taki standard w Mitsubishi ? |
Owszem ,w moim Lancerze swego czasu rdzewiały ramki wokół, okien, była to wada produkcyjna. Auto serwisowałem w ASO, robiono tam też przeglądy lakiernicze, ale jako że o tym fakcie zorientowałem się za późno, po ponad 3 latach, to oczywiście odmówiono mi w ramach gwarancji, naprawy tego elementu. W ich wykładni nie był to element karoserii. W tym samym czasie w Niemczech wzywano wszystkich użytkowników do oklejania tych felernych ramek w ramach gwarancji. W/ g mnie jest to najgorszy importer samochodów w Polsce.
W tym samym czasie w Toyotach moich rodziców robiono wszystko bez zmrużenia oka.
RedAxe napisał/a: | Zmień ASO. I nie daj się zbyć. |
ASO nie ma tutaj nic do gadania. Ktoś musi zapłacić, albo klient, albo gwarant.
RedAxe - 27-04-2017, 17:00
Naprawdę znam wiele innych fajnych historii dotyczących innych topowych importerów, tak więc ta reguła nie dotyczy tylko MMC. W przypadku Mitsubishi nakłada się niska sprzedaż z małą siecią dealerską, co powoduje błędne koło i brak realnej konkurencji wśród ASO tej marki, bo i tak ktoś przyjedzie do Nich serwisować. Dlatego nadal twierdzę: nie wina MMC tylko ASO, w tym przypadku ASO cały czas dobrze zarabia na prowizorycznych naprawach i nie jest w Ich interesie szybkie i skuteczne załatwienia sprawy (przecież tu chodzi tylko o wymianę klocków i ewentualnie przetoczenie tarczy), a jak do tej pory to płaci Im MMC, a za chwilę może jeszcze TY. Bo Centrala im nie pozwala naprawić, no naprawdę smutne to i niestety żenujące.W Polsce nadal klient jest kochany dopóki nie zapłaci za towar, potem widziały gały co brały i Pa Pa.
sla - 27-04-2017, 17:06
Partactwo w ASO to zupełnie inny problem. Miałem 2 nowe lancery, serwisowałem je tylko w ASO przez 10 lat, zwiedziłem wszystkie serwisy w Warszawie i okolicach, a wcale ich nie było tak mało ( 6 a 2 już obecnie nie istnieją tzn Allianz i Szadkowski). I nawet chcieli naprawiać w ramach gwarancji, ale centrala zabraniała.
SK666 - 27-04-2017, 17:21
michał7 napisał/a: | sla napisał/a: | Nie przejmuj się, za to Lexusy maja fatalne prymitywne skrzynie biegów które szarpią, NX czy RX , skrzynia szarpie i zastanawia się do 3 sek, i także dochodzą wady technologiczne tarcz i klocków w Lexusie.
W Outku to taka mała skaza |
Masz rację mam GS-a200t i RX-a200t i w GS po 3 tyś wystąpiła poważna wada fabryczna
klocków, na początku tego roku /.../ |
rezon - 27-04-2017, 18:53
sla napisał/a: | I nie jest to wina ASO, oni chętnie by to zrobili, niestety centrala nie pozwala. | Przecież wymiana klocków to nie majątek - mogliby to zrobić w ramach dobrej współpracy z klientem. Ale taniej wychodzi się wypiąć przy pełnym poparciu centrali. Centrala nie może zabronić ASO wymiany klocków na własny koszt, może co najwyżej tego nie finansować. Przecież te klocki i tak kwalifikują się do wymiany. michał7 napisał/a: | czyli to jest taki standard w Mitsubishi | tak, to jest ten standard. Czyli teraz grzecznie do dobrego serwisu hamulców - czyli niekoniecznie ASO i przetoczenie tarczy, żeby zlikwidować rysę i wymiana klocków - oczywiście na własny koszt. i teraz wiesz dlaczego masz dwa Lexusy, a większość kończy współpracę z MItsu po jednym Outlanderze.
[ Dodano: 27-04-2017, 18:58 ]
RedAxe napisał/a: | W przypadku Mitsubishi nakłada się niska sprzedaż z małą siecią dealerską, co powoduje błędne koło i brak realnej konkurencji wśród ASO tej marki, bo i tak ktoś przyjedzie do Nich serwisować. | Niestety nie zgodzę się z tym - MMC nawet w przypadku wyroku sądowego stwierdzającego oszustwo ASO nie wyciąga konsekwencji, a przynajmniej mnie nic nie wiadomo na ten temat. Nie czuje się też odpowiedzialne za kanty ASO, a słowo "przepraszamy" nie mieści się w kanonach pism. Natomiast grozimy karami za szarganie wizerunku - jak najbardziej. I to jest moim zdaniem główna przyczyna niskiej dbałości o klienta. Nie mamy Pana płaszcza i co nam Pan zrobi
RedAxe - 27-04-2017, 21:04
Szkoda, że ostatnio nie czytasz ze zrozumieniem i dyskusja z Tobą sprowadza się tylko do jednego - Mitsubishi to samo zło. Wiem, że mocno Cię oszukano, ale to nie MMC tylko ASO i dalej twierdzę, że to wina ASO. I w Twoim przypadku i w kolegi. Zresztą jeśli przeczytałbyś to co wcześniej napisałem zrozumiałbyś o co mi chodzi. Niska sprzedaż powoduje małą sieć dealerską i serwisową, a to skutkuje niskim standardem pracy ASO. Muszą również bardziej pilnować kosztów funkcjonowania, a są nagminnie oszukiwani przez ASO. W przypadku Importerów mających duże obroty, sieć jest mocno konkurencyjna, ale i tam też zdarzają się fajne kwiatki. To niestety specyfika obsługi naszego rynku. Obniżyli standardy wszyscy, zwłaszcza, że w mitycznych centralach pracują też ludzie.
|
|
|