Nasze nieMiśki ;-) - 7er
Marcin_ASX - 04-05-2018, 18:34
Hak holowniczy nie przystoi limuzynie, ciekawa teoria Zależy jaki hak, są haki bardzo prestiżowe, wpinane od dołu, można schować - nic nie widać.
deejay - 04-05-2018, 19:25
Są i elektryczne 😉
https://m.youtube.com/watch?v=j4kPI7Cgba8
Olivia - 05-05-2018, 16:06
Przy delikatnych uderzeniach, nazwałabym je parkingowymi, hak faktycznie chroni. Przy mocniejszym uderzeniu może odkrztałcić podłogę robiąc większe spustoszenie niżeli połamany zderzak i światła.
Lawetę to się ciągnie autami dostawczymi a nie osobówkami. Szkoda auta na takie męczenie skrzyni biegów. ZF-y tego nie lubią. Ciągnięcie lawety autami klasy premium nie przystoi. Już lepiej wygląda SUV, klasy X5/6. Jestem zdania że auta dobiera się do zadań a nie dostosowywuje. Sporadycznie, czyli w awaryjnej sytuacji, może być. Ale ciągle tak robić - dla mnie szkoda takiego auta.
lobuzek - 05-05-2018, 20:57
A rowery na platformie na haku to chyba nie robią problemu. Miałem hak w Cmaxie, miałem w lancerze, mam w Accordzie i nie oznacza, że mam gonić z lawetą. Przejazd po jakieś meble do Ikei czy drewno do kominka to przecież nic wielkiego. Nie wyobrażam sobie auta bez haka, zwłaszcza że non stop całą rodzina gdzieś bujamy się z rowerami (sztuk 4), ich transportowanie na dachu to jakaś porażka.
|
|
|