Nasze Miśki - srebrny avance z 2002
awas - 04-04-2019, 15:11
Odebrałem samochód od lakiernika. Wyszło ok, różnicy kolorów praktycznie nie ma ale szczeliny maski nie zostały idealnie spasowane (bo jeden bok jest lekko przekoszony).
Niestety ledwie udało mi się dojechać od lakiernika na parking. Silnik ładnie odpalił ale po nagrzaniu zaczął strasznie przerywać, zgasł na skrzyżowaniu i ogólnie masakra.
Przypominam że świece, przewody, palec i kopułka zostały niedawno wymienione. Dziś zaprowadziłem auto do mechanika (znowu po nagrzaniu zapalił się check engine i zaczęło szarpać). Ja obstawiam cewkę a mechanik - komputer (czy co tam steruje zapłonem). Co to będzie wg was?
jacek11 - 04-04-2019, 16:48
Cytat: | obstawiam cewkę a mechanik - komputer (czy co tam steruje zapłonem). Co to będzie wg was?
|
To pierwsze.
awas - 09-04-2019, 09:24
No wreszcie po 40 dniach bez samochodu zrobiłem dziś przegląd i odblokowałem dowód na policji. Cała akcja ze stłuczką wyniosła mnie 2500PLN było prostowanie i lakierowanie maski, spawanie i lakierowanie zderzaka, nowy kierunkowskaz, nadkole, trochę nowych spinek/zatrzasków i używany przedni błotnik.
Co do przerywającego silnika, to raczej nie była wina cewki tylko kopułki blueprint, którą wymieniałem 5 miesięcy temu a w której zmieliło ten węglik na sprężynce. Wymieniłem kopułkę, palec i cewkę (a pół roku temu przewody i świece ngk) i ... silnik nadal nie chodzi idealnie równo - widać taki jego urok .
BartWiksa - 18-04-2019, 14:35
Niestety cewki lubią się sypać jedna po drugiej jeżeli nie wymienisz kompletu. Stare się wypalają przy nowych. Osobiście w przeciągu miesiąca wymieniłem cały komplet w GDI.
awas - 30-09-2020, 22:03
Wczoraj po roku zabierania się za wymianę padniętego podświetlenia klimatronika wreszcie udało się. Poszło nadspodziewanie szybko i już chyba wszystkie żarówki we wnętrzu wymieniłem na ledy.
Niestety w życiu nie może być zbyt lekko. Od kilku miesięcy po szybszej trasie czuć było zapach spalonego oleju. Wczoraj po podjechaniu pod dom zapach zrobił się silniejszy i aż dym zaczął lecieć spod maski. Zajrzałem a tam cały kolektor wydechowy zachapany olejem i spora część silnika koło maglownicy również w oleju. Co to może przeciekać, na jaki wydatek się przygotować?
deejay - 30-09-2020, 23:13
Na 99,9% uszczelki pokryw zaworów do wymiany.
awas - 01-10-2020, 07:18
To będzie ich trzecia wymiana w ciągu 4 lat .
Krzyzak - 01-10-2020, 08:25
dołożyłbym uszczelkę korka wlewu oleju jeśli przedni kolektor wydechowy też zalany
a dym na pewno niebieski? bo mogły puścić węże przy chłodnicy oleju i też kupa dymu będzie
na pocieszenie dodam, że u mnie te uszczelki były robione 2x na przestrzeni 10 lat - zaraz po kupnie (chociaż nie ciekło) i 4 lata temu podczas montażu LPG - wszystko własnoręcznie, więc z dbałością o szczegóły
ale raz miałem montaż u kolegi i uszczelki były ewidentnie za duże, firma elring jeśli dobrze pamiętam, efekt to uszczelka przecięta przez pokrywę, ponieważ przy skręcaniu wysunęła się na bok
lało się na alternator
pewnie by się ułożyło samo, ale tamte pokrywy były mocno pogięte od zbyt mocnego dokręcania (i nie mówię o gniazdach śrub, ale o tej wewnętrznej ich części)
abdul - 01-10-2020, 10:01
awas, skoro to już 3 wymiana w ciągu 4 lat to może to nie jest wina uszczelek tylko masz pogięte pokrywy zaworów?
awas - 03-03-2023, 18:03
Hej, przymierzam się do remontu silnika (bo cały czas cieknie olej i troszkę ubywa płynu chłodniczego). Uszczelki zaworów, planowanie głowicy i przy okazji rozrząd. Ile mniej więcej mogą mnie skasować za części + robociznę w galu 2.5 ?
Hugo - 04-03-2023, 09:42
awas, masz LPG? Jak tak to ubytki płynu są pewnie na trójnikach gdzie wpięte są węże wodne reduktora w węże nagrzewnicy, jeśli nie masz LPG a masz jeszcze oryginalną chłodnicę wody to ubytki płynu są z jej powodu. Wycieki oleju s tym silniku są spod pokrywy zaworów, zaślepki przedniej głowicy i spod aparatu zapłonowego. To typowe miejsca. Dlaczego chcesz demontować głowice?
Krzyzak - 04-03-2023, 20:20
Płyn chłodniczy może jeszcze wyciekać z "okularków" w obudowie termostatu - tam, gdzie się rozdziela na 2 głowice, okolice aparatu zapłonowego to są. Tam są 2 oringi. Czasem któryś wężyk ogrzewania przepustnicy puści.
Natomiast zdjęcie czapek to raczej w tym silniku rzadkość i wg mnie oznacza szybkie kłopoty. Rzadko kto zrobi to dobrze.
Hugo - 05-03-2023, 09:06
Krzyzak, zgadza się, wycieku z tych rurek mogą się pojawić z 2 powodów: pierwszy to jeśli cokolwiek było robione z wężami do nagrzewnicy (wymiana węży, wymiana nagrzewnicy, montaż trójników LPG) i ktoś się szarpał z nimi, wtedy obruszają się rurki na oringach i czasami cieknie. Drugi powód to korozja rurek, miałem 2 przypadki, że rurka przegniła w miejscu wspawania króćca do wężyka od przepustnicy.
awas - 12-03-2023, 11:21
Mam LPG, a planowanie głowicy zasugerował mi jedne mechanik, bo uszczelki pokryw wymieniałem 2 x w ciągu 2 lat i nadal cieknie (na kolektor i śmierdzi spalonym olejem).
Hugo - 12-03-2023, 12:56
awas, przed montażem uszczelek pokrywy zaworów, nawet nowych, trzeba posmarować uszczelkę lub głowicę w miejscu styku z uszczelką pastą uszczelniającą, np. Dirko i jeśli pokrywy nie są pogięte, szczególnie w miejscu śrub mocujących, lub przegnite to nie ma prawa nic cieknąć czy się pocić.
A jeśli mechanik sugeruje wymianę uszczelek pod głowicami z powodu wycieków oleju na kolektory wydechowe to moje gratulacje. Problem tylko w tym, że miejsce łączenia głowicy z blokiem silnika jest poniżej kolektora wydechowego, a nie widziałem jeszcze żeby olej płynął do góry. Nawet wczoraj jak przypadkowo wylałem olej z bańki to wylał się na ziemię, a nie poleciał pod sufit
|
|
|