Carisma - Techniczne - Klekoczące popychacze
Anonymous - 09-06-2007, 22:56
Właśnie, że japońskie.
Moomin - 09-06-2007, 23:12
Bastek napisał/a: | Właśnie, że japońskie. |
No to powinny być porządne.
Kurcze, no tyle byłbym w stanie wydać żeby się cieszyć cichą pracą silnika, ale jak one takie niepewne to strach. Chociaż ktoś w innym wątku pisał, że wszystko jest OK.
Anonymous - 09-06-2007, 23:22
Ajusa to producent wielu elementów do aut japońskich i to japoński brand, także powinno być ok
Moomin - 09-06-2007, 23:27
Bastek napisał/a: | Ajusa to producent wielu elementów do aut japońskich i to japoński brand, także powinno być ok |
W takim razie - czy ktoś jeszcze miał do czynienia z popychaczami tej firmy?
Luk_szc, a Ty wymieniałeś wszystkie na Ajusa czy pojedyńcze?
Anonymous - 09-06-2007, 23:35
pełne zestawy uszczelek Ajusa, Elwis
M2 zestawy uszczelek głowicy Ajusa, Elwis
M3 zestawy uszczelek - dół silnika Ajusa, Elwis
N0 uszczelki pod głowicę Ajusa, Elwis
N1,N2 uszczelniacze silnikowe Ajusa, Elwis
N3 uszczelniacze trzonka zaworowego Ajusa, Elwis
N4,N5 uszczelki pod pokrywę zaworów Ajusa, Elwis
N6 uszczelki kolektora ssącego Ajusa, Elwis
N7 uszczelki kolektora wydechowego Ajusa, Elwis
N8 uszczelki miski olejowej Ajusa, Elwis
N9 śruby głowicy
popychacze zaworowe Ajusa, INA
wałki rozrządu Ajusa
Są to elemeny , które produkuję Ajusa do naszych aut, oczywiście nie wszystkie, heja.
Moomin - 09-06-2007, 23:38
Bastek napisał/a: | pełne zestawy uszczelek Ajusa, Elwis
M2 zestawy uszczelek głowicy Ajusa, Elwis
M3 zestawy uszczelek - dół silnika Ajusa, Elwis
N0 uszczelki pod głowicę Ajusa, Elwis
N1,N2 uszczelniacze silnikowe Ajusa, Elwis
N3 uszczelniacze trzonka zaworowego Ajusa, Elwis
N4,N5 uszczelki pod pokrywę zaworów Ajusa, Elwis
N6 uszczelki kolektora ssącego Ajusa, Elwis
N7 uszczelki kolektora wydechowego Ajusa, Elwis
N8 uszczelki miski olejowej Ajusa, Elwis
N9 śruby głowicy
popychacze zaworowe Ajusa, INA
wałki rozrządu Ajusa
Są to elemeny , które produkuję Ajusa do naszych aut, oczywiście nie wszystkie, heja. |
Ale to są elementy na pierwszy montaż czy części zamienne?
[ Dodano: 10-06-2007, 00:20 ]
Poszperałem w internecie i wychodzi na to, że Ajusa to frima hiszpańska.
Anonymous - 10-06-2007, 00:33
części zamienne, tak jak NKT, GMB i 555
Moomin - 10-06-2007, 00:39
Bastek napisał/a: | części zamienne, tak jak NKT, GMB i 555 |
Ale poszukaj w internecie, nie ma słowa o Japonii, strona jest hiszpańska i wszystko co znajdziesz prowadzi do niej.
swinks_UK - 10-06-2007, 01:45
Trochę spóźniona już odpowiedź...
Jeśli nie bierze ci oleju, to jueszcze pojeździsz
Cykliczne klekotanie świadczy o tym że masz popychacze na jednym tylko cylindrze cyknięte. Jak już ktoś napisał, tutaj nie dojdziesz na którym bez testu np. kompresji. Chyba łatwiej jest wszystkie wymienić od razu.
Co do oleju, to nie musi być to dużo, czasem nawet zużycie typu 1 litr na 20k km ciężko wychwycić przy rzadkich wymianach. Jeśli masz "równe" świece to jest ok. Dla świetego spokoju obejrzałbym jeszcze wąż PCV. To jest taki wąski/mały wąż co biegnie z pokrywy zaworów i łączy się z głównym wężem doprowadzającym powietrze do kolektora dolotowego. Najczęściej ma wlot tuż przed przepustnicą. Służy do wentylacji komory zaworów. O braniu oleju świadczy zaolejony wylot wężyka. Na pewno znajdziesz. Nie bardzo umiem go opisać, ale we wszystkich silnikach jest podobnie.
luk_szc - 10-06-2007, 10:51
swinks_UK napisał/a: | Cykliczne klekotanie świadczy o tym że masz popychacze na jednym tylko cylindrze cyknięte. Jak już ktoś napisał, tutaj nie dojdziesz na którym bez testu np. kompresji. |
Nie rozumiem co ma klekotanie do kompresji ???
Skoro popychacze są cofnięte to najwyżej się do końca nie otwierają natomiast zamykać się będą zawsze .
Co do stanu oleju to też nie ma wpływu na to czy popychacz nie przepuszcza oleju , jak olej jest zużyty to jest rzadszy i nie trzyma właściwości - lepkości , i ma większą szansę "przelatywać" przez popychacz .
Popychacz to jest przecież cylinderek , tłoczek i zaworek . On nie nabiera cały czas oleju (o ile nie jest klekoczący)- jak już złapie odpowiednią ilość oleju , żeby podnieść / wyrównać wysokość zaworu to powinien tą ilość utrzymać . Jak jest zużyty to albo przepuszcza zaworek (może się zasyfić ) lub ma nieszczelność między tłoczkiem a cylinderkiem (rozbierałem , mierzyłem swoje klekoty ) . Istnieje też możliwość , że sprężynka podnosząca tłoczek jest "klapnięta"
Moomin - 12-06-2007, 14:24
Odgrzewam temat bo mam parę newsów. Preparat Liqui Moly wyciszył mi to klekotanie (przynajmniej na chwilę obecną), które pojawiało się co kilka/kilkanaście sekund, natomiast to cykliczne nieustające tykanie nie ustąpiło. Widać jakiś popychacz musi być już konkretnie zużyty.
Do Voytec - przeczytaj sobie ten temat, znajdziesz informacje na temat zamienników popychaczy. Ogólnodostępne na rynku są popychacze firmy Ajusa. Pogrzebałem w necie i okazało się, że jest to firma hiszpańska. Południowcy nie słyną z dobrej jakości części do samochodów (z resztą poczytałem na forach opinie o tej firmie i są raczej kiepskie), może one się sprawdzą w Seatach i VW, ale do japończyków są pewnie za słabe. Teraz mnie nie dziwi czemu lukowi_szc wysiadły już po trzech miesiącach.
Znalazłem natomiast inną firmę, która ma w ofercie zamienniki popychaczy do naszych silników - jest to niemiecki Ruville. W necie krążą dobre opinie na jej temat, gdzieś tam widziałem informacje, że niektóre elementy idą nawet na pierwszy montaż. Firma ma 80 lat istnienia za sobą, więc chyba lipy nie robi. Prędzej zaufam Niemcom niż Hiszpanom. Tu jest link do katalogu (jest nawet wersja polska): http://tinylink.com/?Nxx9GiTcXd
Musicie tylko wybrać markę i model i wejść w silnik.
Zła wiadomość jest taka, że nie znalazłem tego popychacza w ofercie żadnej polskiej firmy. Widnieje w katalogu Inter Cars, ale jako produkt niedostępny w ich ofercie. Może możnaby jednak napisać do jakiegoś przedstawicielstwa i poprosić o sprowadzenie. Jeśli cena byłaby przystępna to pewnie byłoby sporo chętnych.
Trochę się rozpisałem, ale chciałem się podzielić wiadomościami.
turek61 - 12-06-2007, 23:02
Oto mail, który otrzymałem od jednego z nabywców Liqui Moly na Allegro:
Cytat: | Witaj , kupiłem ten preparat po raz drugi u mnie hałasowały delikatnie, po wlaniu preparatu ucichły .. U kolegi grały ostro zwłaszcza z rana ,jak odpalał i zawsze długo czekał aż ucichną, po wlaniu preparatu szybciej się wyciszają
ale nie cichną zupełnie Pozdrawiam Janusz
|
A ten link z góry coś nie teges...
[ Dodano: 30-06-2007, 14:06 ]
Ciekawy temat na forum dotyczacy popychaczy:
http://www.mitsubishi-gra...hacze+zawor%F3w
Anonymous - 13-07-2007, 20:25 Temat postu: popychacze firmy Ruville Witam.
Chciałbym szacownemu gremium przedstawić jak się ma sprawa popychaczy firmy Ruville:
Cena w Polsce to około 110 PLN sprowadzić je może firma AUTOTOP (wiele jest firm o tej nazwie w Polsce!) Popychacze tej firmy to produkt nowy w ich ofercie, bardzo możliwe, że będzie to produkt LUK wkładany do ich opakowań lub firma LUK wkłada ich produkt do swoich. W każdym bądź razie jeśli macie Państwo zaufanie do produktów firmy LUK to możecie zamawiać także te z oferty Ruville.
Jeśli jest ktoś zainteresowany to mogę podać nr telefonu do "tego właściwego" AUTOTPu.
Pozdrawiam.
Moomin - 13-07-2007, 20:34 Temat postu: Re: popychacze firmy Ruville
Mariusz_T napisał/a: | Witam.
Chciałbym szacownemu gremium przedstawić jak się ma sprawa popychaczy firmy Ruville:
Cena w Polsce to około 110 PLN sprowadzić je może firma AUTOTOP (wiele jest firm o tej nazwie w Polsce!) Popychacze tej firmy to produkt nowy w ich ofercie, bardzo możliwe, że będzie to produkt LUK wkładany do ich opakowań lub firma LUK wkłada ich produkt do swoich. W każdym bądź razie jeśli macie Państwo zaufanie do produktów firmy LUK to możecie zamawiać także te z oferty Ruville.
Jeśli jest ktoś zainteresowany to mogę podać nr telefonu do "tego właściwego" AUTOTPu.
Pozdrawiam. |
Kurcze, nie tanio jak na zamiennik, ale zawsze taniej niż oryginał. A montowałeś je już może? Jak z jakością?
Przy okazji zapytam o coś jeszcze. Czy razem z popychaczami konieczna jest też wymiana tych dźwigienek zaworowych, czy zazwyczaj wsytarcza wymienić same popychacze?
luk_szc - 13-07-2007, 22:11
Moomin napisał/a: | Przy okazji zapytam o coś jeszcze. Czy razem z popychaczami konieczna jest też wymiana tych dźwigienek zaworowych, czy zazwyczaj wsytarcza wymienić same popychacze? |
To zależy od wersji silnika - jakie miał dźwigienki (bo są tłoczone z blachy i takie jakby odlewane ) - jak pojedziesz do servisu to trzeba się zapytać czy wymiana jest konieczna razem z dźwigienkami . U mnie podobno było trzeba wymienić razem z nimi - poza tym przylgi są już ułożone (dotarte między sobą) .
|
|
|