[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A 2.5] Piszczące/skrzypiące zawieszenie z przodu
Anonymous - 03-05-2009, 16:26
Mi teściowa ubgrade'owała galanta,przytrzasnęła klamrę od pasa i wyłamała plastik w zamku dzwi ,ten na tym obracanym elemencie ile czasu i paliwa zmarnowałem zanim znalazłem przyczynę stukania ,takie charakterystyczny puk-puk przy przejechaniu przez garb na drodze.
P.S.
Podam ją do sądu i zażądam zakazu zbliżania się do moich samochodów
dOOb - 05-05-2009, 23:21
Dzis znalazlem chwilke zeby wreszcie podniesc auto i obejrzec zawieszenie i co sie okazalo?
Lewa strona git, natomiast z prawej, dolny wahacz do wymiany!?
Tylko dlaczego to skrzypienie dochodzi z lewej strony???
Dam znac co i jak po wymianie.
[ Dodano: 15-05-2009, 20:33 ]
Jednak to nie wahacz
No bo jakze, prawy wahacz mialby skrzypiec w okolicach lewych drzwi!?
No coz, bede szukal nadal.
Juiceman - 10-07-2009, 16:50 Temat postu: [EA5W 2.5] Skrzypiące zawieszenie Mam takie pytanko, po tych pięknych i ulewnych deszczach zaczęło skrzypieć mi zawieszenie. mianowicie gdy jadę po kostce, czy jak dziś droga usypana kamieniami to co rusz słyszałem jak auto skrzypi, nie stuka, nie wali tylko skrzypi. Natomiast jazda po wrocławskim asfalcie który do idealnych nie należy jest ciszą tj. nic nie skrzypi.
I pyt. pora zacząć wymieniać co nie co w zawieszeniu czy jest możliwość przesmarowania niektórych elementów ?
Hugo - 10-07-2009, 18:40
allias napisał/a: | Problem wielu czesci na naszym rynku jest taki ze przychodza bez koncowek do smarowania | Tu się zgodzę w 100%. Ojciec ma Daihatsu Ferozę i wszystkie sworznie mają końcówki do smarowania fabrycznie. Sworznie są nadal oryginalne, a auto ma przejechane kilkaset tysięcy km. Zawieszenie nadal pracuje bez absolutnie żadnych stuków. W ciągu 4 lat jej posiadania wciskaliśmy tam smar może z 3 razy.
A w temacie, u mnie skrzypi tylne prawe zawieszenie, wszczyknąłem oleju do lin i łańcuchów (bardzo rzadki, chyba Veconol się nazywa) strzykawką do sworznia wahacza poprzecznego, ale nic to nie dało. Hmm...
t.o - 10-07-2009, 22:33
dOOb napisał/a: | Dzis znalazlem chwilke zeby wreszcie podniesc auto i obejrzec zawieszenie i co sie okazalo?
Lewa strona git, natomiast z prawej, dolny wahacz do wymiany!?
Tylko dlaczego to skrzypienie dochodzi z lewej strony???
Dam znac co i jak po wymianie.
[ Dodano: 15-05-2009, 20:33 ]
Jednak to nie wahacz
No bo jakze, prawy wahacz mialby skrzypiec w okolicach lewych drzwi!?
No coz, bede szukal nadal. |
I jak poszukiwania?
Mnie już kończą się pomysły...
Wymieniłem w tym miesiącu:
- 2 wahacze dolne proste
- 2 "banany"
- amortyzatory przód
- łączniki stabilizatorów
- końcówki drążków kierowniczych (w zeszłym roku)
I nadal COŚ STUKA w okolicy koła/drzwi pasażera!
Stuka podczas ruszania, podczas dodawania gazu przy zmianie biegów,
i co ciekawe... tylko jak jest sucho. Jak auto jest po deszczu albo po myjni to jest cisza
przez jakiś czas.
Czy pozostał tylko wahacz górny taki jak tu ?
http://www.fotosik.pl/pok...51153708e7.html
Co inny mechanik to inna śpiewka, wymiana na chybił trafił zaczyna być męcząca...
A może to już nie zawieszenie tylko jakaś pierdoła gdzieś lata w progu, drzwiach?
Tapicerkę zdejmowałem jakiś czas temu, nic tam nie znalazłem.
Marcino - 10-07-2009, 23:58
t.o. .. a klocki hamulcowe mają sprężynki?
BigTomala, jaki olej smar tam zalecają bo ja sie nie doczytałem..:)
t.o - 28-07-2009, 21:03
W końcu!
Listę wymienionych elementów widać powyżej, rozwiązania problemu to nie przyniosło. "TO" co stukało to zawias w drzwiach przednich, odkręcony, posmarowany pastą miedziową, zakręcony - cisza od kilku dni jak ręką odjął.
Czasem jednak warto polegać tylko na sobie... 4 mechaników nie miało pojęcia, każdy
wymieniał co innego. Jeden już mi doradzał maglownice nawet zakupić.
Wiem, na odkręceniu drzwi wiele zarobić by nie mogli...
t.o - 28-07-2009, 21:28
Po wymianie dolnych-prostych kilka dni (4-5dni) odbijała ciężej. Teraz jest już idealnie.
wilk88 - 17-04-2015, 10:09
Witam, ostatnio byłem galantem w dość długiej trasie (3800km) przy sporym załadunku, nie był przeciążony ale po prostu załadowany sprzętem sportowym i 3 osobami Wszystko było ok dopóki nie wróciłem do domu. Po rozładowaniu samochodu zaczęło mi skrzypieć tylne, lewe koło, jak był załadowany cisza. Skrzypi głównie na progach zwalniających i na podłużnych wybojach. Na postoju jak bujam samochodem z tyłu to skrzypi lewe koło. Jeszcze nic nie smarowałem, ma ktoś jakiś pomysł od czego powinienem zacząć? W maju mam kolejną długą trasę więc wypadało by to zrobić
P.S Na amortyzatorze nie widać żadnego wycieku oleju.
robertdg - 17-04-2015, 20:05
Mogła się oberwać tuleja w zawieszeniu, albo wupracowało się mocowanie stabilizatora, trzeba zrobić przegląd bo mozliwości jest sporo
Tomii - 17-04-2015, 20:43
psiknij wd-40 na tuleje wahacza wzdłużnego tą w podłużnicy, jak przestanie skrzypieć to masz winowajcę.
|
|
|