[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Wrażenia z jazdy nowym Lancerem
jmb7 - 13-01-2008, 00:09
krzysztof06, zdradz, gdzie kupowales swojego Lancera? DE? wczoraj ze zdziwieniem dowiedzialem sie, ze w PL diesel ma byc dostepny od marca!
jezeli to faktycznie prawda, to zrozumiec nie moge dlaczego Polska to taki trzeci swiat; przeciez w DE diesel jest dostepny juz od 01/11/07!!!
ja swojego diesla w czerwieni w Instyle odbieram 1 lutego; oczywiscie w DE; chyba, ze dealer cos pokreci lub bedzie mial cene zaporowa;
Anonymous - 13-01-2008, 17:18
Witam
co prawda nowym Lancerem jeszcze nie jezdzilem tylko mialem okazje ogladac go w sobote w salonie (wersja 1.5 Invite) i jedna rzecz zwrocila moja uwage - skrzynia biegow chodzi dosc topornie, zmiana biegow wymaga sily (moze to kwestia krotkiej galki zmiany biegow). Powiedzcie jak to wyglada podczas jazdy, gdy samochod jest rozgrzany.
Obecnie jezdze jeszcze 10letnim nissanem micra i tam skrzynia dziala o niebo lepiej, zmiany przelozen odbywaja sie plynnie i bez wysilku. Skad taka roznica?
A i jeszcze jedno, czy "dziura zaladowcza" w bagazniku nie wydaje wam sie mala? Nie ma problemu z wlozeniem np. wozka dzieciecego? Zastanawiam sie czy jednak nie poczekac na SportsBack.
Pozdrawiam
Denisek
jmb7 - 13-01-2008, 19:12
a czy to nie jest tak, ze bez wlaczonego silnika skrzynia chodzi oporniej /czyt. inaczej/ niz jak sie jedzie?
Anonymous - 14-01-2008, 20:41
Co do skrzyni biegow to wg mnie powinni wlasnie dostac medal za prace mechanizmu zmiany!! Nie machamy kijem w masle tylko idealnie z lekkim oporem, wiemy jaki beg wrzucamy, skok dzwigni idealny, az sie chce zmieniac biegi mimo ze nie ma takiej potrzeby, chce taka w swoim aucie!!
Anonymous - 14-01-2008, 21:48
jmb7 napisał/a: | krzysztof06, zdradz, gdzie kupowales swojego Lancera? DE? wczoraj ze zdziwieniem dowiedzialem sie, ze w PL diesel ma byc dostepny od marca!
jezeli to faktycznie prawda, to zrozumiec nie moge dlaczego Polska to taki trzeci swiat; przeciez w DE diesel jest dostepny juz od 01/11/07!!!
ja swojego diesla w czerwieni w Instyle odbieram 1 lutego; oczywiscie w DE; chyba, ze dealer cos pokreci lub bedzie mial cene zaporowa; |
Swojego Lancera kupiłem w Polsce. Pięć sztuk Lancerów 2.0 Diesel Instyle dostali na początku grudnia najlepsi polscy dealerzy jako premię za dobre wyniki w sprzedaży w roku 2007. Mnie udało się "przechwycić" takiego w Poznaniu w Auto-Wache.
kotakot - 15-02-2008, 00:24
Ja co prawda też nie jeździłem ale się przymierzam. Na rosyjskim forum (tak się jakoś porobiło że znam płynnie ten język co wreszcie się przydało jest bardzo dużo opinii o nowym lancerku bo u nich był sporo wcześniej. Generalnie baaardzo sobie chwalą. Jako minusy wymieniają: hałas we wnętrzu, kiepskie opony i u niektórych kłopoty z zamykaniem bagażnika. Ogólnie jednak opinie są bardzo pozytywne a jest ich kilka tysięcy.
Zamieszczam linka jakby jeszcze jakiś "rusycysta" sie tu znalazł (można połączyć przyjemne z pożytecznym)
http://forum.lancer-club....opic=39832&st=0
Pzdr
Anonymous - 15-02-2008, 07:58
Z zamykaniem bagażnika jest tak że samochód ma siłowniki które są bardzo mocne, przystosowane są do zamontowania już spojlera który swoje waży. Dlatego trzeba go dynamicznie zamykać
cns80 - 15-02-2008, 08:38
Moje wrażenia z oglądania tego samochodu w ruchu miejskim:
Z boku Volvo S40, z przodu troszkę też. Z tyłu Seat Cordoba. Jakoś wszystko niby na miejscu i samochód, który może się podobać, ale brak mu indywidualnego charakteru Miśka. Troszkę podobne (choć w mniejszym stopniu) odczucia miałem patrząc na Carismę.
WeinMaster - 19-02-2008, 09:11
Witam szanowne grono
Wczoraj miałem przyjemność przejechania się Lancerem08. A przyjemność tą umożliwił mi dealer Mitsubishi na Wrocław, czyli ASV Lider.
Oto zdjęcia:
    
za Lancerem parkuje mój Gal
Minusy:
- Chyba słyszałem dość głośno szum powietrza przy oknie powyżej 110km
- Silnik bucy powyżej 4 000, trudno rozmawiać
- Troszkę duża belka przy szybie
Plusy:
- cała reszta
ogólnie bardzo fajny samochodzik, siedzenia tak wygodne, że o nich zapomniałem skupiając się na jeździe. Kierownica troszkę mała, i jakby mało miejsca było, ale to przez porównanie do Galanta 92 z którego przed chwila wysiadłem. Jazda trwała z 15 minut, więc nie "pobawiłem" się nim i jakoś czuje taki niedosyt.
Co do silnika to hmm, śmiesznie wygląda pod maską taki mały silniczek .
Czekam na wersje 1.8 i/albo diesel, zobaczymy jaka różnica .
Jestem pod wrazeniem
Aaaaa i co ciekawe, pytałem sie jak to jest z respektowaniem gwarancji na auta sprowadzone, np. z USA. Dwa razy dostałem odpowiedź, ze jeśli są papiery ok to nie ma najmniejszego problemu
Jackie - 19-02-2008, 20:57
WeinMaster napisał/a: | Dwa razy dostałem odpowiedź, ze jeśli są papiery ok to nie ma najmniejszego problemu |
Na Twoim miejscu wziąłbym to na piśmie Dealer sam by sobie wykopał grób
Pozdrawiam
WeinMaster - 21-02-2008, 08:49
A to to wiem. Jak będą możliwości finansowe ściągnięcia Lancera, to przejdę się do dilera i poproszę o to na piśmie, co by mieć pewność .
Student - 21-02-2008, 14:09
Patrząc na zdjęcia tego złoto-srebrnego Lancera znowu odnoszę wrażenie że tarcze są jakieś małe tak jak we wszystkich Mitsu. Ponadto czy on stoi na 15 czy na 16" bo jakieś małe te fele a duży balon
tomekrvf - 22-02-2008, 00:19
Student napisał/a: | Patrząc na zdjęcia tego złoto-srebrnego Lancera znowu odnoszę wrażenie że tarcze są jakieś małe tak jak we wszystkich Mitsu. Ponadto czy on stoi na 15 czy na 16" bo jakieś małe te fele a duży balon |
Hamulce są 15", felgi 16".
Anonymous - 28-02-2008, 13:05
To już jest koniec!
Ostatnio udało mi się odbyć jazdę próbną czerwonym Lancerem 1.5 Invite w Gdańsku. Oto moje spostzrzeżenia:
- wygląd zewnętrzny: super
- wygląd wnętrza: super
- funkcjonalność: super
- wykonani i jakość: super
- układ jezdny i komfort wyposażenia: super
- materiały: super
- silnik: nie do przyjęcia
Przy masie tego samochodu 1250 kg silnik benzynowy 1.5 109 kM jest trochę przymały. W związku z tym, aby trochę mu nadać dynamiki trzeba wchodzić na wyższe obroty silnika. Niestety nawet na luzie silnik bardzo głośno pracuje, a gdy dodamy mu troche wyższe obroty robi się nieprzyjemny hałas. Przy jeżdzie w trasie przez kilka godzin przy takim ryku silnika gwarantuje szybkie zmęczenie i ból głowy. Ogólnie mówiąc jechałem pierwszy raz tak głośno nieprzyjemnym samochodem. Silnik brzęczy jakby był nie od tego auta . Nawet w najtańszych na rynku samochodach nie spotkałem się z czymś takim. To porażka dla Mitsubishi. Dlatego myśl o Lancerze przeszła do lamusa i zdecydowałem się na Civica, też z rocznika 2007 (rewelacyjna promocja wyprzedaży rocznika). Tym bardziej, że dowiedziałem się od dilera Mitsubishi, że Lancer z 2008r. ma być sprzedawany w wyższej cenie. Gdyby nie ten silnik byłby Lancer .
Ale może ktoś ma inne zdanie
akbi - 28-02-2008, 13:48
andy_28 napisał/a: | Ale może ktoś ma inne zdanie |
Kup Lancera z mocniejszym silnikiem od 1,5 ... proste
|
|
|