To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Jakiego płynu do spryskiwaczy używacie wswoich samochodach?

mjsystem - 28-12-2011, 11:35

Wyczaiłem w Realu płyn zimowy z Platinum (orlen) za ok 13zł za dużą bańkę(nie pamiętam 4l czy 5l). Całkiem dobry. Do tej pory używałem głównie koncentratu z Shella ale kupowałem w macro, bo taniej. Zdawał egzamin bez względu na temperaturę..
BRUNNER - 29-12-2011, 10:09

shella lub Sonaxa.

i trochę OT: dopiero wczoraj odkryłem (po 4 miesiącach jeżdżenia :oops: ), że jak się bardzo krótko naciśnie dźwignię od wycieraczek, następuje cała seria "psiknięć" i wycierań. Bardzo to wygodne chociaż płynu idzie na to sporo. Dobrze też, że NAJPIERW idzie płyn, a dopiero po chwili wycieraczki.
W niektórych Toyotach pierwszy ruch wycieraczek jest "na sucho"...

szpala85 - 29-12-2011, 19:39

ja tam używam najtańszy z tesco albo kauflanda (7~12 zł za 4 litry ), jeszcze nigdy mi nie zamarzł i nie zostawia smug ..... fakt faktem troszkę zapach jak dykta ale ujdzie :lol:
mjsystem - 29-12-2011, 21:33

szpala85 napisał/a:
fakt faktem troszkę zapach jak dykta ale ujdzie


Są tacy co to lubią :twisted:

BRUNNER - 30-12-2011, 09:57

szpala85 napisał/a:
ja tam używam najtańszy z tesco albo kauflanda (7~12 zł za 4 litry ), jeszcze nigdy mi nie zamarzł i nie zostawia smug ..... fakt faktem troszkę zapach jak dykta ale ujdzie :lol:


już kiedyś o tym było: niektóre (nie mówię, że akurat te najtańsze, ale prawdopodobieństwo większe jest) płyny wyżerają lakier dookoła spryskiwaczy. Widać to zwłaszcza na ciemnych lakierach.

Insza inszość dotycząca zapachu: ze względu na parszywą pogodę używam więcej płynu niż zwykle. Wczoraj moja Girl wsiadając do miśka spytała czy jakiegoś pijaka wożę, bo jakiś alkoholowo wyziewny zapach jest w samochodzie...

cabaniarz - 30-12-2011, 10:59

BRUNNER napisał/a:
Wczoraj moja Girl wsiadając do miśka spytała czy jakiegoś pijaka wożę, bo jakiś alkoholowo wyziewny zapach jest w samochodzie...


Ja kiedyś miałem kontrolę policyjną, akurat wcześniej użyłem spryskiwacza - dmucham w alkomat i wychodzi po spożyciu :shock: Tłumaczę, że jestem czysty, ale alkomat wykazuje co innego. Wreszcie wysiedliśmy z samochodu i wyszło OK. Nie pamiętam już marki spryskiwacza, ale ''zapach'' denaturatu był porażający :wink: i płyn nie był z serii najtańszych :D

szpala85 - 30-12-2011, 16:49

BRUNNER napisał/a:
płyny wyżerają lakier dookoła spryskiwaczy.


nic takiego nie zaobserwowałem , a mam gal juz kilka zim :roll:

mlun - 31-12-2011, 09:31

Ja bym powiedział, że nie wyżerają a zostawiają taki metaliczny osad.
BRUNNER - 02-01-2012, 09:33

Faktycznie może wyżeranie to za mocne słowo, ale, zwłaszcza na ciemnych lakierach, dookoła spryskiwaczy zostaje trwały ślad...
Kesz - 05-01-2012, 21:25

To osadza się na lakierze składnik płynu.
Obywatel - 06-01-2012, 14:49

Od jakiegoś czasu chwalę sobie płyny z Lidla - stosunek jakość - cena - bdb. W dodatku mają dołączony praktyczny lejek, który pomaga trafić w zbiorniczek.

A tak przy okazji, przejąłem auto na początku zimy zatankowane na full (4,5l) letnim płynem :? Dolałem 0,5l denaturatu. Czy to wystarczy, żeby nie zamarzło przy powiedzmy -10 st. C?

idas - 06-01-2012, 14:56

K2 Claren z kauflandu, nie ma agresywnego zapachu (nie czuć alkoholu tak mocno jak w innych, zapach nawet przyjemny), podobno dobra odporność na zamarzanie (póki co się nie przekonałem, zimy nie ma :D ), cena stosunkowo niska (jakies 14zł za 5l).
Kesz - 14-01-2012, 19:55

Obywatel napisał/a:

A tak przy okazji, przejąłem auto na początku zimy zatankowane na full (4,5l) letnim płynem :? Dolałem 0,5l denaturatu. Czy to wystarczy, żeby nie zamarzło przy powiedzmy -10 st. C?


Jak wpłynął denaturat na lakier karoserii :)

Obywatel - 14-01-2012, 21:46

Kesz napisał/a:
Obywatel napisał/a:

A tak przy okazji, przejąłem auto na początku zimy zatankowane na full (4,5l) letnim płynem :? Dolałem 0,5l denaturatu. Czy to wystarczy, żeby nie zamarzło przy powiedzmy -10 st. C?


Jak wpłynął denaturat na lakier karoserii :)

W ogóle nie wpłynął bo dlaczego miałby wpłynąć? Przecież to alkohol a nie jakiś agresywny związek chemiczny.

plecho1 - 14-01-2012, 21:51

W razie obaw letni zawsze można spuścić. Ja tak zrobiłem i zalałem zimowy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group