Off Topic - Kupię autko.. tylko jakie?
stanik - 10-12-2007, 20:17
no niestety Maxima wyglądem nie grzeszy. Brzydka nie jest (to kwestia gustu) ale raczej właśnie dla kogos około 50-tki. SIlnik 3.0 200KM też zapewne słaby nie jest.
Co do Subaru to gdzieś kiedyś wyczytałem że jak się chce kupić to auto to spokojnie trzeba mieć drugie tyle na koncie, żeby móc to to utrzymać i jeździć a nie tylko patrzeć jak wygląda w garażu. Na forum Subaru czyatłem kiedyś trochę wątków i też ktoś napisał, że roczne wydatki na auto to kwota spokojnie przekraczająca 30 tyś PLN. Niestety droga zabawka. Bo w samym zakupie jakoś bardzo droga nie jest. Ja akurat patrzyłem na trochę młodsze egezmplarze, to w okolicach 50 tys pln jest już fajny wybór całkiem ładnie się prezentujących. No ale drugich 50 tyś pln nie miałem i mieć nie zamierzałem
Pozdrawiam
Anonymous - 10-12-2007, 20:54
Maxima nie - brzyyydal jak dla mnie
Hm... za pol roku moze sprzeda... a moze nie. Gdyby to bylo pewne, to mozna czekac, chociaz cena przeciez jeszcze nieznana... Takie auto, z pewnej reki, to nie strach kupic bez wzgledu na rocznik i bez wzgledu na przebieg (w granicach )
M.
sruba - 10-12-2007, 22:21
a co myslicie o kombi - audi 100 quatro 3,7 V8 260 km ?
moge takiego lyknac za dobre pieniadze (nawet bardzo), a samochod jest w bardzo dobrym stanie i z pewnego zrodla...
stanik - 10-12-2007, 22:30
a może lekko charytatywnie ?
http://aukcje.wosp.org.pl...php?item=131582
Pozdrawiam
Anonymous - 10-12-2007, 22:47
Śruba, lepiej Corsa 1.2 TwinPort ;p
sruba - 10-12-2007, 22:52
Rados napisał/a: | Śruba, lepiej Corsa 1.2 TwinPort |
to mam i nie musze kupowac
(i nigdy bym tego nie uczynil, gdybym mial kupowac prywatnie - sluzbowego sie nie wybiera)
260 koni eeeech...
Anonymous - 10-12-2007, 23:31
Sruba napisał/a: | moge takiego lyknac za dobre pieniadze (nawet bardzo), a samochod jest w bardzo dobrym stanie i z pewnego zrodla... |
a ile? bo moze sobie bym kupil dla samej frajdy quatro
inferno - 11-12-2007, 01:36
Śruba: to Quattro już ze dwie dyszki na kołach będzie miało? Choć nie powiem, fajne samochody. Sam mam takiego...
...w skali 1:75 i w wersji coupe
majki: z czystym sumieniem poleciłbym Ci Volvo S80 2,4 benzyna (170 KM) lub diesla (D5) (Jest też np. prawie 300-konna wersja biturbo, ale tą jednostkę raczej odradzałbym Ci), ale tak naprawdę musiałbyś dołożyć jeszcze kilka tysięcy do w miarę zadbanego egzemplarza.
sruba - 11-12-2007, 09:19
inferno napisał/a: | Śruba: to Quattro już ze dwie dyszki na kołach będzie miało |
??
mowisz o wieku ?
2 dyszki jeszcze nie.
94 rok, wiec raptem 14
Anonymous - 14-12-2007, 11:07
Moi kochani. Nastapila zmiana frontu, zwiazana z roznymi przemysleniami, analizami itd. - uwierzcie mi, dyskusje byly burzliwe wielce.
Zmienily sie zalozenia... szukam... turbodiesla. Silnego dieselka. Reszta bez zmian - pozostaje kwota itp, z wyjatkiem oczekiwan wobec spalania. W zasadzie autem i tak w wiekszosci stoje w korkach, a latem poruszam sie tylko motocyklem (ktory zreszta bedzie zmieniony na silniejszy z 98 na 145 KM).
Jakies pomysly? Najpowazniejszym kandydatem w tej chwili wydaje mi sie Seat Leon (130/150KM).
Jakies innne pomysly?
M.
Anonymous - 14-12-2007, 11:30
jesli silnik to wiadomo ze VAG
a co do reszty to juz od ciebie zalezy, jesli podoba ci sie wersja oszczednosciowa (chodzi o srodek) to kupuj seata, wiadomo jakosc i cena rosnie w gore skoda-seat-vw-audi, silniki pozostaja bez zmian.
Krzyzak - 14-12-2007, 17:15
majki napisał/a: | Jakies pomysly? Najpowazniejszym kandydatem w tej chwili wydaje mi sie Seat Leon (130/150KM) |
moja siostra niedano kupila - jest narazie bardzo zadowolona
jeszcze nie jezdzilem, ale (jak nie zapomne) jak pojezdze, to sie podziele wrazeniami
Student - 17-12-2007, 07:54
Może ja swoje trzy grosze:
żaden opel wiadomo dla czego
co do seatów to ja bym nie kupił choć faktycznie silniki ok. ale za to padają skrzynie (7tyś. w serwisie) i sprzęgła (też nie tanie) i największa dla mnie wada - głośno zamykają się drzwi, normalnie nie cierpię tego, zawieszenie twarde ok.
Leonem nie jeździłem ale koleżanka z pracy ma i mówi że drugi raz by nie kupiła (wcześniej miała corollę i zpowrotem chce wrócić)
ale wiadomo każdy ma inne odczucia.
Anonymous - 17-12-2007, 19:23
Hm, dzieki za update, poki co jestem an etapie poszukiwan wsrod znajomych i sie musze po prostu przejechac jednym i drugim.
Hm... przeczytalem prawie 100 opini dla seata leona I i nikt nie narzekal na skrzynie biegow, wrecz zachwalali, ze niezawodna. Zdarzylo sie kilka opinii, ze wsteczny czasami 'haczy', ale poza tym to na plus wszystko. Moze po prostu trafil Twoj znajomy/a na pechowy egzemplarz i tyle.
Narzekaja troche, ze jest glosny i w zasadzie tyle.
Opinie bralem ze strony:
http://www.autocentrum.pl..._975__5349.html
ktora zreszta bardzo chwale - niezalezne opinie i co wazne, sprawdzaja sie i przedstawiaja slabe i mocne punkty danego egzemplarza.
M.
Firebee - 17-12-2007, 19:37
ja bym się nie zastanawiał nawet tylko brał to klik . Małe oszczędne autko, a jednocześnie zwinne (150KM), twarde i prześliczne:)
Jeśli za dużo drzwi, można tylne zaspawać!
Pozdr
|
|
|