kogi - 27-01-2009, 16:11 Witam was.Własnie ja też chce zdjąc tylni spryskiwacz i przeczyścić bo mi tylko taka gęsta maz wypływa.To jak mam to zrobic?Jestem laikiem w tych sprawach.Dzieki bardzo 
kkriss - 27-01-2009, 17:00
Ale jaką koszulkę? Też dziś próbowałem zamontować te spryskiwacze, ale są luźne, do tego muszę trochę wyciągnąć wężyki, gdyż te co mam oryginalne - to wejście jest z boku, a te co kupiłem, od dołu. W sumie szkoda, że nie są one przykręcane nakrędką od spodu. mlun - 27-01-2009, 19:20 No ja też cały czas się głowię co to ta koszulka:P Chyba nie chodzi o taką koszulkę termokurczliwą:P Piwor - 27-01-2009, 19:53 kogi, musisz uważać, bo mi k***a pękła ta dysza.  W ASO jest jedna w Polsce za jedyne 64,67 pln. Zdejmij listę od podsufitki i delikatnie ją odginaj, będziesz miał ładny dostęp.
Kris1980_147 - 27-01-2009, 20:42
Może być termokurczliwa, ale odpowiedniej grubości. Panowie, dzisiaj i ja zamontowałem sobie takie spryskiwacze. Kolega jest ze ślaska więc odebrałem osobiście. Faktycznie te nowe są mniejsze, ale podobnie jak poprzednicy nasunąłem na niego kawałek gumowego przewodu (osłonki) - w moim przypadku wziąłem osłonę gumową z przedłużacza (miejsce w którym kabel wchodzi do listwy) praktycznie każdy przedłużacz ma taką osłonkę - i po takim zabiegu spryskiwacz wszedł na ciasno do otworu w masce. Zastanawiam się, może jeszcze wezmę jak znajdę chwilę czasu uszczelnię całość silikonem - jak myślicie??? Ale powiem wam że różnica po zmianie na mgłowe, kolosalna. Cała szyba równomiernie spryskana. Moim zdaniem warto wydać 40zł na te spryskiwacze. Anonymous - 27-01-2009, 21:18 kogi, wejdź sobie na poprzednią stronę w tym temacie i znajdź mój post, napisałem wszystko jak się dostać do tylniego spryskiwacza. Anonymous - 27-01-2009, 21:22 A jak wygląda sprawa z tym ASO Citroena i ichniejszymi dyszami mgłowymi  Będą pasowały do Carismy
Anonymous - 27-01-2009, 23:00 W pracy mamy służbowe C3 i rzeczywiście jak się im przyjżałem to wyglądają tak samo jak te które zamontowałem, można zatem sprawdzić w serwisie Citroena ile takie kosztują? Rzeczywiście te dokupione końcówki mają "proste" wejście wężyka w przeciwieństwie do oryginalnych, ale u mnie nie było z tym problemu, po prostu trochę naciągnołem te węże i jest git. U mnie te końcówki też luźno wpadły w otwory w masce, dlatego żeby były sztywno naciągnołem kawałek wężyka w miejscu gdzie mają się stykać z blachą maski, tak żegy zwiększyć ich średnice i to zadziałało. Wężyk można zastosować taki jaki ma się pod ręką, ja miałem za gruby więc go przed naciągnięciem zeszlifowałem na szlifierce tak żeby po naciągnięciu na te "skrzydełka" i włożeniu w otwór maski wszystko weszło z lekkim oporem. cns80 - 27-01-2009, 23:13 Cichanos, to te same dysze. Już zamówiłem na allegro i są w drodze . Jak zamontuję w MSS to dam znać jak chodzą. Kupiłem 4, żeby zamontować także w Hondzie teścia. Anonymous - 27-01-2009, 23:19 Dzwoniłem do ASO Citroena w Wa-wie (salon firmowy na Al. Krakowskiej), nie mieli na miejscu. Facet powiedział, że cena około 15 zł/sztuka. Ale niestety nie potrafił powiedzieć kiedy dotrą do nich, kazał mi zadzwonić za tydzień. Piwor - 27-01-2009, 23:28 Colto, jak coś, to daj znać, chodzę do szkoły na Hynka, więc wskoczę i ogarnę sprawę. 
kkriss - 28-01-2009, 20:01 Ja za to zastosowałem taśme izolacyjną (obwiązałem dookoła podstawy), fakt siedzą już trochę lepiej, tak, że z nimi już jeżdżę, lecz jeszcze nie jestem zadowolony z mocowania, jak ktoś znajdzie dobre rozwiązanie niech da znać. A co do spryskiwania to fakt, działa całkiem fajnie, z tego jestem zadowolony o wiele lepiej niż tylko 2 strumienie z 1 spryskiwacza. Anonymous - 28-01-2009, 21:02 Dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi 
Nie daleko od mojego miejsca zamieszkania mam salon Citroena więc podskoczę i może kupię albo chociaż dowiem się o cenę lub nawet zobaczę jak pasują
Piwor - 29-01-2009, 00:32 To zadam pytanie techniczne. Jak wygląda sprawa spryskiwacza na tylną szybę? Te spryskiwacze też będą pasowały? cns80 - 02-02-2009, 13:10 Założyłem te spryskiwacze do MSS. mgły nie robią, bo moja pompka jest słabiutka, ale rozpylają na tyle dobrze że za jednym spryskaniem cała szyba pokryta jest płynem. Rewelacyjny efekt. W mocowania wchodzą zbyt luźno więc trzeba będzie pokombinować z tym mocowaniem. Na razie są grube podkładki hydrauliczne od spodu maski jako zabezpieczenie przed wypadaniem. Nie miałem innego materiału
Ogólnie efekt oceniam bardzo pozytywnie. Muszę tylko kupić zaworek zwrotny i założyć na wężyku, bo płyn cofa mi się do zbiorniczka (w starych było to samo). |
||||||||||
