To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Ceny Lancera 2008r.

JCH - 17-10-2008, 11:38

Bastek77 napisał/a:
Święta racja i do tego dźwięk tych klekotów, najlepszy jest w Focusie II nie idzie gadać nawet podczas wolnej jazdy, a mówią, że Miśki są głośne i toporne................ :doubt:
Eeeee tam, pier..... cenzurujesz znaczy ;)
chrzanek - 17-10-2008, 14:14

witam wszystkich, sledze to forum od jakeigos czasu zastanawiajac sie jednoczesnie czy warto za ta cene kupic lancera (1.8 intense). z jednej strony z zewnatrz to auto baardzo mi pasuje (milosc od pierwszego wejrzenia), z drugiej strony widze problemy(spalanie, spartanskie wnetrze itp.) i ciagle szukam jakiejs alternatywy.

mysle, ze spojrze na tego accorda, ale to troche duze auto, bardziej dla rodziny, a nie jednej osoby. gdyby lancer byl troche tanszy/negocjowalny to bym sie nie zastanawial, a tak to: lancer, civic, pro'cee'd, cos innego (moze jakies propozycje?)...

koszmarek - 17-10-2008, 14:30

Antyey dla mnie na szczęście nie sa popularne. Teraz to aż miło się robi, jak się ZNAJDZIE Lancera jadącego obok, a jak będzie miał co 5. Kowalski i co 8 Iksiński to już będzie co innego...
L-200 u nas w brew pozorom też jest sporo, przynajmniej sporo widuję. Nie wiem jak wy, ale dla mnie Lancer to własnie taka wyższa półka. Nawet, jeśli chodzi o środowisko Mitsu. I dlatego sie bulwersuje z tymi cenami. I tyle.

Antyey - 17-10-2008, 15:19

krzychu napisał/a:
[...] Ja zdecydowanie wolal bym Mitsubishi od Focusa i Octavii chociażby ze wzgledu na to że jest japoński i ładny z zewnątrz a przynajmniej inny od tych wszystkich aut na 2 pasmówce przedstawicieli handlowych.
No jeśli rzeczywiście trzymać się samochodów w segmencie to zgadzam się - żadnego Focusa (oststnio Hertz dał mi Mondeo Estate... zawsze twierdziłem, że Ford to nie to. Z wyjątkiem Mustanga :D ). Octawia też mnie do końca nie przekonuje (no może Scout 4x4 ale to z drugiej strony inna półka cenowa!). Rzeczywiście, w samym segmencie, trudno coś mi coś znaleźć... może Civic ale jak dla mnie, wyjatkowo 'udziwniony' - w każdym bądź razie model USA, nie wiem jak europejskie, nie jeżdziłem.
jaca71 - 17-10-2008, 16:49

koszmarek napisał/a:
Antyey dla mnie na szczęście nie sa popularne. Teraz to aż miło się robi, jak się ZNAJDZIE Lancera jadącego obok, a jak będzie miał co 5. Kowalski i co 8 Iksiński to już będzie co innego...
L-200 u nas w brew pozorom też jest sporo, przynajmniej sporo widuję. Nie wiem jak wy, ale dla mnie Lancer to własnie taka wyższa półka. Nawet, jeśli chodzi o środowisko Mitsu. I dlatego sie bulwersuje z tymi cenami. I tyle.


Nie bardzo widzę tą wyjątkowość Lancera :) Chyba że rozmawiamy o EVO, ale zwykły cywilny? Samochód jakich wiele na drogach. Żeby chociaż miał jak Subaru 4x4 na stałe to jeszcze. A tak nie odstaje od średniej ani do góry ani do dołu.
Ceny? hmmm ceny powiadasz. Powoli zaczyna do nas docierać technika sprzedaży polegająca na ściąganiu klienta do salonu a potem to my już kasę z kieszeni wydrzemy. Polega to na tym że w cenniku jest "goła" wersja wyposażenia za grosze. Wtedy łatwo w reklamie powiedzieć/napisać że już od... Tu jest podobnie. Golas jest za śmieszne pieniądze a jak chcesz coś dołożyć to wcale tanio nie jest.

koszmarek - 17-10-2008, 18:41

jaca71 napisał/a:
Powoli zaczyna do nas docierać technika sprzedaży polegająca na ściąganiu klienta do salonu a potem to my już kasę z kieszeni wydrzemy. Polega to na tym że w cenniku jest "goła" wersja wyposażenia za grosze.


i to jest przykre:(

Trik - 17-10-2008, 22:06

[quote="jaca71"]Żeby chociaż miał jak Subaru 4x4 na stałe to jeszcze. A tak nie odstaje od średniej ani do góry ani do dołu.
Ceny? hmmm ceny powiadasz.

Spoko pojedziesz du ruskich i kupisz 2 litry z napedem na 4 gałgany za niewielkie pienionszki. Resztę doliczy Ci Urząd Celny i jakoś to bedzie. :biggrin: że tak powiem końkurencyjnie do Subaru.

Antyey - 17-10-2008, 22:42

jaca71 napisał/a:
[...] Żeby chociaż miał jak Subaru 4x4 na stałe to jeszcze. A tak nie odstaje od średniej ani do góry ani do dołu.
W sumie Subaru... Imprezką nie jeździłem ale Legacy sobie, generalnie, całkiem chwalę. Przyjemne autko :) Gdyby Subaru robiło coś w stylu Outka to nie wiem, nie wiem na co bym się zdecydował!

jaca71 napisał/a:
Ceny? hmmm ceny powiadasz. Powoli zaczyna do nas docierać technika sprzedaży polegająca na ściąganiu klienta do salonu a potem to my już kasę z kieszeni wydrzemy. Polega to na tym że w cenniku jest "goła" wersja wyposażenia za grosze. Wtedy łatwo w reklamie powiedzieć/napisać że już od... Tu jest podobnie. Golas jest za śmieszne pieniądze a jak chcesz coś dołożyć to wcale tanio nie jest.
Z japońcami i tak nie jest jeszcze tak źle. Uważam, że w tej dziedzinie mistrzostwo osiągneli niemcy (Audi, BMW, VW)... Zanim zdecydowałem się na Miśka oglądałem też i ich ofertę... w najuboższych wersjach to cud, że kierownicę dają w standardzie.
jaca71 - 17-10-2008, 23:40

Antyey napisał/a:
jaca71 napisał/a:
[...] Żeby chociaż miał jak Subaru 4x4 na stałe to jeszcze. A tak nie odstaje od średniej ani do góry ani do dołu.
W sumie Subaru... Imprezką nie jeździłem ale Legacy sobie, generalnie, całkiem chwalę. Przyjemne autko :) Gdyby Subaru robiło coś w stylu Outka to nie wiem, nie wiem na co bym się zdecydował!

A forester to pies? ;) Jakby się głębiej zastanowić to przecież Outlander podobnie jak Rav4, CRV - kompakt na wyższym zawieszeniu. Czekając na Lancera oglądałem najnowszego Outlandera i musiałbym się długo zastanawiać czym się w środku różnią. Czyli Out to taki no właśnie fajny SUV na bazie Lancera, nawet płyta ta sama (dzięki, której Lancer jast taki ciężki jaki jest - a szkoda). A Forester przez to że niższy powinien się lepiej na drodze prowadzić i lepsze 4x4 - tyle że ciasno w nim strasznie i pali jak smok. Ale fajny bajer ma - odmrażanie przednich wycieraczek ;)

Trik napisał/a:
Spoko pojedziesz du ruskich i kupisz 2 litry z napedem na 4 gałgany za niewielkie pienionszki. Resztę doliczy Ci Urząd Celny i jakoś to bedzie. :biggrin: że tak powiem końkurencyjnie do Subaru.

Nie należę do ludzi lubiących babrać się w błocie po pachy ;) Bardziej chodzi mi o sytuacje kiedy jestem na nartach i z parkingu wyjechać nie mogę, albo mi drogowcy miasta nie odkopią - a jeżdżę z pracy i do pracy w nocy kiedy sypie nikt nie odśnieża.

Antyey - 18-10-2008, 00:09

jaca71 napisał/a:
A forester to pies? ;) Jakby się głębiej zastanowić to przecież Outlander podobnie jak Rav4, CRV - kompakt na wyższym zawieszeniu. Czekając na Lancera oglądałem najnowszego Outlandera i musiałbym się długo zastanawiać czym się w środku różnią. Czyli Out to taki no właśnie fajny SUV na bazie Lancera, nawet płyta ta sama (dzięki, której Lancer jast taki ciężki jaki jest - a szkoda). A Forester przez to że niższy powinien się lepiej na drodze prowadzić i lepsze 4x4 - tyle że ciasno w nim strasznie i pali jak smok. Ale fajny bajer ma - odmrażanie przednich wycieraczek ;)


No wiedziałem, że temat Forestera się tu pojawić musi :D Ja osobiście się nad tym autkiem zastanawiałem, ale moja Panna szybko mnie utemperowała (ma lekką awersję do Subaru po Naszym Legacy... nie wiem czemu :P ) więc odpadł w przedbiegach. W porówaniu z poprzednimi modelami wersja '08 i wygląd ma znacząco poprawiony, i wnętrze dużo ciekawsze (jak na subaru :P ). Tylko... kurcze... ciągle wygląda jak idealne autko dla pana w średnim wieku, który swoje już w życiu osiągnął i spokojnie czeka na emeryturę. Osobiście nie mam nic przeciwko takiemu modelowi, tyle tylko, że jeszcze nie osiągnąłem tego wieku :) Brakuje mi w Foresterku trochę zacięcia, agresywności... ot takie sobie trochę bardziej podwyższone kombi :) NA pewno bliższe SUV'om niż np. Outback (który uważam, jest świetnym autem) ale to ciągle nie to co RAM, CR-V, Outek etc.

Co do części mechanicznej Subaru to w podejrzewam, że musi to być świetne autko z porządnym stałym 4x4 przenoszonym mechanicznie. Co do silnika... bokser brzmi fajnie i warto go słuchać :D Nawet kosztem żłopania paliwa! Zaś bajer... ach, właśnie takich małych 'bajerków' trochę brakuje mi w Outku. Ale nie narzekać, co to to nie :D

krzychu - 18-10-2008, 15:45

Dla mnie forester jak to powiedzial jeden pezenter motoryzacyjny "piec kaflowy" i zgadzam sie z tym w 100% inny powiedzial ze auto to sie ma przedewszystkim podobac wiec nie wnikam czy jest dobry czy zly na pewno piekny nie jest.

Krzychu

Trik - 25-10-2008, 20:52

Spoko spoko może doczekamy sie Lancera z zawieszeniem od Otlandera napendem 4*4 (patrz koncept o którym już wspominałem w innym temacie)
tomekrvf - 25-10-2008, 21:48

Trik napisał/a:
Spoko spoko może doczekamy sie Lancera z zawieszeniem od Otlandera napendem 4*4 (patrz koncept o którym już wspominałem w innym temacie)

Przecież Lancer ma praktycznie takie same zawieszenie jak Outlander i takze występuje w wersji 4x4 - dokładnie takiej sam napęd jak w Outlanderze

krzychu - 25-10-2008, 22:24

Dokladnie taka byla koncepcja nowego Lancera (płyta podłogowa wspolna z outkiem) przez co przybyło mu troche kg...... Mam nadzieje ze szywnosci, odpornosci zawieszenienia na nierownosci i trakcji takze przybylo.

A napęd jest nawet bardziej zawansowany w wersji RealiArt i Evo, oczywiście nie ma Locków itd bo to nie auto terenowe i o co innego tam biega.

Krzychu

Antyey - 25-10-2008, 23:19

O ile mnie pamięć nie myli to w EVO jest S-AWC które pozwala przekazywać inny moment na każde koło, a nie tylko na każdą oś, jak w AWC.

A gdybym ja miał coś naprawdę zmieniać w Miśkach (i w Outku i w Lancerze) to wnętrze. Owszem, nie jest złe. Jest całkiem praktyczne i wygodne. Ale stylistycznie to na kolana nie rzuca :) Może nie idźmy od razu w stronę np. Civic'a który bardziej przypomina USS Enterprise niż samochód ale jednak można by trochę tutaj poprawić. Szczerze mówiąc zaś to wydaje mi się, że samo wnętrze lepiej pasuje do Outka niż do Lancer'a ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group