L200 Ogólne - No to wyleciałem z drogi
Witold_Rybarz - 17-03-2008, 12:00
Hiszpan napisał/a: | Pomijając sprawę automatu, szybkości jazdy, umiejętności itp. (bo nawet mistrzom się przytrafia)
Witold_Rybarz, napisz, proszę, jak się zakończyła wizyta w ASO, co tak naprawdę uległo uszkodzeniu
Oczywiście przychylam się do wypowiedzi przedmówców w kwestii "dobrze, że Tobie się nic nie stało" |
Spoko.
Wcześniej sam wziołem go na kanał i na "oko" tzn. raczej kreski na podkładce śruby - ustawiłem kąt pochylenia koła, oraz oszacowałem że nic poza zdemolowaniem pseudo osłony silnika się nie stało.
3 tygonie temu przy przeglądzie 40000km ustawili zawiecho, stwierdzając że i tak przy tym przeglądzie warto to zrobić - doliczyli za to coś (nie pamiętam) całość przedlądu ~1600.
Tak że zostało tylko uszkodzenie w psyche - jakoś tak mniej pewnie wchodzę w zakręty nawet na suchym
HugoOrmo - 17-03-2008, 12:41
Gene napisał/a: | W Lutym jezdzilem kilka razy tamtedy i na Palenice i do Zakopanego przez Jaszczurowke. Droga byla praktycznie pusta sporadycznie jakis plaskaty sie przedzieral nie chcac stac na Zakopiance. HugoOrmo musiales trafic fatalnie albo opony sie nie sprawdzily. Wspolczuje Ci z calego serca. |
Dzieki Gene, droga wygladala tak jak na Twoim zdjeciu z wyjatkiem nawierzchni, ktora byla cala sniezno biala i swiecila sie jak psu cojones...a ruch rzeczywiscie znikomy...minalem tylko trzy auta z czego w jedno przylozylem...samochod juz po ogledzinach i moge jechac naprawiac, wymieniac i cokolwiek tam jeszcze...
pzdr
Anonymous - 17-03-2008, 14:23
HugoOrmo napisał/a: | zapiąłem 4x4 z blokada i jade dalej, droga coraz gorsza ESP mieli na kazdym zakrecie no i... |
Blokada na zakręcie? Hmmmm.
Anonymous - 17-03-2008, 17:05
HugoOrmo napisał/a: | nie ma co dywagowac |
Sorry ale upieram się że to ważne: jako przestroga dla pozostałych Mitsu-L-Maniaków.
HugoOrmo napisał/a: | kontrolka trakcji mrugala caly czas |
Ale ASTC w pełni nie działał ...
HugoOrmo - 17-03-2008, 20:10
Witam,
W zalaczeniu zdjecia...szkod ogolnie duzych nie ma ale jest klopot...
pzdr
Anonymous - 17-03-2008, 22:56
o widze ze kolega w hiszpanii byl,a dokladnie gdzies rejon costablanca lub dalej.bo w rej barcelony to osiolki woza
mielismy podobnego na poprzednim aucie,w tym roku mam nadzije ze uda nam sie tam dojechac l200
ps sor za offtop
HugoOrmo - 18-03-2008, 20:09
mugino napisał/a: | o widze ze kolega w hiszpanii byl,a dokladnie gdzies rejon costablanca lub dalej.bo w rej barcelony to osiolki woza
mielismy podobnego na poprzednim aucie,w tym roku mam nadzije ze uda nam sie tam dojechac l200 |
jezdze od 1999 co roku z mala przerwa no i w tym roku nie dam rady niestety...bylem prawie wszedzie za wyjatkiem polnocy...a co do osiolkow to chyba szczegolnie sa w okolicach Toledo i Madrytu bo to z tamtad Don Cichote pochodzi...
pzdr
|
|
|