Nasze Miśki - G0 AKBI
akbi - 28-03-2009, 18:58
jako ze dzisiaj rano wystartowala F1 2009, a w nocy przestawiamy zegarki z 2 na 3 ... to korzystajac z okacji ... i w ramach odpoczynku psychicznego wymienilem sobie opony z zimowych na letnie ... a co
Harry79 - 28-03-2009, 19:07
Widzę, że pogoda zachęca do wymiany, bo ja też zmieniłem dziś kapcioszki
sruba - 28-03-2009, 22:23
akbi napisał/a: | jako ze dzisiaj rano wystartowala F1 2009, a w nocy przestawiamy zegarki z 2 na 3 ... to korzystajac z okacji ... i w ramach odpoczynku psychicznego wymienilem sobie opony z zimowych na letnie ... a co |
hehe, w poniedziałek spadnie śnieg i będziesz dygał na odwrót
akbi - 29-03-2009, 08:48
sruba napisał/a: |
hehe, w poniedziałek spadnie śnieg i będziesz dygał na odwrót |
nie nie nie
albo przesiade sie do "ciezarowki" albo wybiore "rozrywkowy" sty jazdy
...ale co tam ... sniegu przed pazdziernikiem na pomorzu już nie będzie
akbi - 29-04-2009, 15:15
Galancik parę dni temu przeszedł bezproblemowo przegląd techniczny na kolejny rok ... dziwne, bo uczulałem serwisanta, że cały czas coś mi delikatnie stuka z przodu ... ale nic nie znalazł ... i dobrze
Poza tym umówiłem się z lakiernikiem na polakierowanie zderzaka i błotnika ...z przygody z zeszłego tygodnia. O dziwo zażyczył sobie o 200pln mniej, niż przyznali mi z OC sprawcy ...
ale i tak jestem ........... zdenerwowany, z tego powodu, że Galancik ucierpiał.
Anonymous - 29-04-2009, 16:27
akbi napisał/a: | dziwne, bo uczulałem serwisanta, że cały czas coś mi delikatnie stuka z przodu ... ale nic nie znalazł ... i dobrze |
Mogą to być gumy stabilizatora też mi waliło i nikt nie mógł stwierdzić co to jest i były to właśnie te gumy
Matejko - 29-04-2009, 17:42
Czerwien napisał/a: | Mogą to być gumy stabilizatora też mi waliło i nikt nie mógł stwierdzić co to jest i były to właśnie te gumy |
dokladnie to samo w volvo mialem 3 mechanikow, wszystko sztywne a podczas jazdy napierdziela, az sie wkurw..rzylem i stwierdzilem, ze rozbieram, jak cos tak wali to wyleci w rekach, albo gdzies cos znajde i jako pierwsze odkrecilem lacznik stabilizatora zlapalem za drazek a tam luz jak...
cns80 - 30-04-2009, 07:59
Hmm.... A u mnie były to poduchy silnika. Ale objaw był tylko na łukach i przy przyspieszaniu/hamowaniu oraz przy rozruchu/gaszeniu. Ale szarpało porządnie.
Anonymous - 30-04-2009, 08:03
cns80 napisał/a: | Hmm.... A u mnie były to poduchy silnika |
To druga rzecz która może być-jednak diagnosta powinien zauważyć,że są pozrywane
cns80 - 30-04-2009, 08:07
Diagnosta przeważnie wchodzi pod samochód jak silnik nie pracuje. A szarpać dużym i ciężkim sinikiem to mu się pewnie nie chce Mógł przeoczyć. U mnie też nikt nie mógł znaleźć, a wyszło przez przypadek jak zacząłem szarpać łomem między silnikiem, a podłużnicą. Teraz w MSS też mam podobną sytuację i wiem na bank że to dolna tylna poduszka, ale nie jestem w stanie stwierdzić czy boczne są OK, bo do jednej nie ma dojścia Ciekawe jak w Galu ?
harpagan - 30-04-2009, 08:15
Czerwien napisał/a: | jednak diagnosta powinien zauważyć,że są pozrywane |
Dwie mialem zerwane i ani diagnosta ani 3 nastepnych mechanikow nie mialo pojecia co jest grane ze stuka
Anonymous - 30-04-2009, 08:33
harpagan napisał/a: | Dwie mialem zerwane i ani diagnosta ani 3 nastepnych mechanikow nie mialo pojecia co jest grane ze stuka |
Trzy miałem zerwane i winą stuków wg. speców Mietków był przelot
sruba - 30-04-2009, 09:08
skąd wy bierzecie tych mechaników ?
zapraszam do swojego. te wie co w trawie (silniku/zawieszeniu) piszczy...
akbi - 30-04-2009, 09:50
cns80 napisał/a: | Diagnosta przeważnie wchodzi pod samochód jak silnik nie pracuje. |
mojemu kazałem wejść i sprawdzać zawieszenie
cns80 napisał/a: | A szarpać dużym i ciężkim sinikiem to mu się pewnie nie chce |
Galant stał na szarpakach ..nie wiem na ile to skuteczne,
sruba napisał/a: | zapraszam do swojego |
no chyba się wybiorę ... pogadamy jutro
...generalnie te stuki u mnie są minimalne, ale są i to mnie wkurza. Występują jednak tylko na nierównościach (np kostka brukowa). Nie wiem jak duży ma to związek, ale jak auto stoi, to wyczuwam drobne stuknięcia na kierownicy - zapewne maglownica, natomiast jak już jadę autem, to tych stuknięć na kierownicy nie ma ...odzywają się dopiero na bruku ...ale to już słyszalne gdzieś z doły auta.
Anonymous - 30-04-2009, 16:32
Akbi to co napisałeś o tych stukach tylko na kostce to pasuje do stabilizatorów..
|
|
|