Anonymous - 14-07-2006, 23:00 Hello wszystkim,  .jak na razie nic sensownego nie trafiłam ,więc jestem bez autka  ,chudesq wiesz,poczekałabym ale przez 4 lataza dużo zelowek zedre bez autka:).Ja chce MsW benzyna/gaz(ekonomia),z klimą rok od 1994-96 bo na wiecej mnie niestać.Mam pytanko do posiadaczy automatycznych skrzyni biegów,a mianowicie czy sie sypią,co sie sypie i jaka droga jest naprawa,no i ogólnie jak to sie ma do całości,i tp.....Słyszałam że przy automacie wiecej pali? uświadomcie mnie jak to jest 
Anonymous - 15-07-2006, 11:28 Czesc. Do Czarnulki : mam MSW w automacie i powiem Tobie chodzi rewelacja , fakt rocznik autka 2000 i przejechane tylko 63 tys. ale przy zakupie radze wziac kogos kto juz jezdzil automatem bo jesli cos nie tak ze skrzynka to problem okrunty bedzie (domniewam) .Przy zakupie warto zwrocic uwage na to czy przy wlaczeniu biegu mocno szarpie, czy przy zmianach biegu szarpie , czy przy ostrym hamowaniu sa pukniecia w skrzyni (dziwne szarpniecia przy redukcji biegow ) , warto zainteresowac sie czy plyn skrzyni byl wymieniany i kiedy .itp. moze koledzy cos dopowiedza .... Jesli chodzi o spalanie to jest to chyba niewielka roznica(z tego co pamietam w Sigmie bylo to okolo 0,6 l na 100 km wiecej-tak bynajmniej stalo w instrukcji) ,ale cos za cos -tzn nigdy bym nie zamienil na manuala 
Pozdrawiam i zycze milego weekendu. Juliusz P.S. Jesli sprzedawca przyzna sie ,ze juz cos robil w skrzyni biegow to powinnas moim zdaniem sobie odpuscic - ale to tylko moja sugestia Anonymous - 15-07-2006, 11:59 dzieki,miałam okazje kupić automat,ale facet przed moim przyjazdem coś przy skrzyni robił na chypcika,i miał problem z poduszkami,ponoc przed tą "drobną naprawą" dośc głośno pracowal....dałam sobie spokój bo balam sie że mi sie szybko skrzynia rozsypie:) Anonymous - 15-07-2006, 12:14 Tak sobie luknalem Czarnulka i zobacz co znalazlem http://mobile.de/SIDHhEnH...11111203507605& Wszystko ma : automat z 2 reki , klima , szyberdach , alusy , centralny , elek. szybki , jednym slowem sa jeszcze rodzynki na rynku niemieckim 
Anonymous - 18-08-2006, 22:52 Temat postu: Mam MSW!!!!! Hejka,mam dla was dobre wieści:) ,jestem juz prawdziwym Mitsumaniakiem.Po żmudnych poszukiwaniach,wczoraj nabyłam drogą kupna swoje MSW:))))). Rok 96,benzyna-gaz;2.0: w kolorze zieleni:).Cena dobra,ale jeszcze co małe co nieco trzeba w nim zrobic. Orientujecie sie może ile kosztuje przepływomierz ???Moze jakieś namiary na sklepy i cześci??? Weszłam na allegro i obaczyłam 700zł i mi szczena opadła:) HELP 
Anonymous - 19-08-2006, 09:41 gratulacje czarnulka , teraz jestes prawdziwa miska 
[ Dodano: 19-08-2006, 09:46 ] oczywiscie mialo byc miśka
Anonymous - 19-08-2006, 13:44 Czarnulka gratuluje dobrego zakupu. Jeśli chodzi o przepływomierz to myślę że one tak kosztują. Nie wiem czy warto go wymieniać, może wystarczy go po prostu przeczyścić. Spróbój, może to coś pomoże jeśli nie to czeka cię wymiana. Krzyzak - 21-08-2006, 09:55 a co sie stalo z przeplywka? strzal gazu? nie widze innego powodu, kiedy mogla sie uszkodzic jak cos zapraszam na spotkanko w srode - obejrze i moze cos sie wyjasni wiecej info w podforum trojmiasto Anonymous - 22-08-2006, 22:40 hej Krzyżak,masz racje-strzał gazu...zatanawiam sie czy da sie to naprawic???jak tak to gdzie???/czy warto???albo ile kosztuje nowy lub zamiennik??? Okazało sie ze jeszcze musze wymieni poduszki pod silnikiem na belce(szt2) Krzyzak - 23-08-2006, 10:36 to trzeba obejrzeć, bo próbować ratować można - zależnie co zostało wydmuchane najczęściej plastry miodu w mierniku zawirowań Karmana - jak da się je pozbierać, to potem praca jak u modelarza, żeby to posklejać do kupy ale generalnie Mitsu często stosuje jeden typ przepływomierza w wielu modelach - tylko pozostaje kwestia wizualnego a potem mechanicznego dopasowania Anonymous - 23-08-2006, 22:31 Witam wsiech. Tu chłop Czarnej. Plastry wyglądają jak nowe. Wszystko zostało wymiecione, i wyczyszczone. Dziwne, że coś się mogło tam stac ponieważ od strony węża jest zawór anty-wystrzałowy, taki z klapką. Druga sprawa, że było tam grzebane. Pokrywka jest przylepiona na silikon. Następna sprawa to brak kontrolek w desce rozdzielczej, od ABS, SRS, i "Sprawdż silnik". Dziwne prawda? Kontrolki na razie poprzekładane z kierunków  . No i po odpaleniu maszynki żadna się nie świeci, choc po dodaniu gazu czasami zapala się "Sprawdż silnik". A maszynka z podłączoną przepływką znacznie zwolniła obroty na jałowym, ale ze zrywnością ma poważny kaszel. Ale to może byc kwestia kopułki (spalony węgielek).
Jutro wymiana na nową, i jedziemy na komputer. Z duszą na ramieniu... Krzyzak - 24-08-2006, 09:11 Witaj chłopie Czarnej. Szkoda, że nie przyjechaliście na ten mały spocik wczoraj - można by naocznie sprawdzić wszelkie niedomagania i postawić diagnozę. Jedziecie pewnie do Margo Nad Jarem - mam nadzieję, że postawią poprawne diagnozy. Trochę to było ekstremalne - kupować auto widząc, że najważniejsze kontrolki się nie świecą... Jakby co, to mogę go podregulować (obroty). Anonymous - 25-08-2006, 17:42 Tu znowu Chłop Czarnej
Nie dało by rady podjechac. Wymieniałem kopułkę i palec, co okazało się dośc skomplikowane, niby z katalogu a nie pasowało. Ale juz chula. I na następny zlocik juz się stawimy. Co do kontrolek, fakt, zakodowane w bańce, że jak się nie swieci to wsio OK. Komputer dopiero w poniedziałek. [ Dodano: 28-08-2006, 22:14 ] Małe pytanko... Wiecie może gdzie małe żółte ludziki utkali centralkę ABS, i imobilajzera w MSW 96r 2.0 16v? Anonymous - 01-10-2006, 19:03 Witam wszystkich Mitsumaniaków ! Mogę się pochwalić że też dołączyłem do tak znakomitego grona. Od dwóch dni jestem włascicielem MSW 2.0 + LPG. I od razu pytanko, odnośnie pomarańczowej kontrolki z lewej strony licznika pod wskaznikiem temperatury. Co ona oznacza ? Czyżby niski poziom oleju w silniku ? 
szamcio11 - 02-10-2006, 10:11 Kupiłem Space Wagona jakiś miesiac temu. Przejechałem nim dopiero 200-300 km (byłem na urlopie, ale nie autem) i pewne uwagi mam - spalanie 7-8 gazu wydaje się mi mało realne, ale możze dlatego, że to AWD, i w dodatku z klimą. O awaryjności trudno mi się wypowiadać, bo za mało jeżdzę, ale np wymiana rozrządu to około 1000. Wygoda - cicho, spokojnie, choć w moim egzemplarzu dziwnie się siedzi - brak podparcia górnej cżęści pleców i głowy. Dość stabilny, cicho w środku, plastiki nie trzeszczą. Siedzi się wyżej - i to ogromna zaleta. Wyraźnie duży prowmień skrętu!!! Pozdrawiam szamcio |
||||||
