[97-04]Galant EAxA/W - wydech na ''sportowo''
marcin.j86 - 20-08-2011, 09:28
Ja też potrzebuje kompletny układ wydechowy,najchetniej kupiłbym orginalny(nowy) tylko nie wiem gdzie taki mozna kupic? Tu kolega pisał o jakims kompletnym za 1200 zl możesz podac jakies linki do sklepu ?
Kamil_Ziomek - 20-08-2011, 17:48
marcin.j86, Serwis mitsubishi na pewno może być pomocny w znalezieniu ale koszt chyba cię przerośnie.
P.S. Jak ktoś ma sprawne ręce , sklep z częściami gdzie może kupić rury i kolanka do wydechu migomat , kontówkę i trochę czasu to chyba nie będzie miał problemu ze zrobieniem wydechu (falsze na allegro też są)
marcinzam - 21-08-2011, 00:42
robertdg napisał/a: | marcinzam, Tam jest rura przeredukowna, zależy więc czy chcesz łapać ja na kołnierze, nakładać na siebie czy spawać, nie chciałbym się pomylić, ale chyba 53mm jest średnica zewnętrzna przy końcowym tłumiku |
myślałem o spawaniu czyli te 53 to od strony tłumika a rura od strony silnika ma większą średnicę ?
robertdg - 21-08-2011, 07:26
Tak rura od strony silnika ma większą średnice, zestopniowana jest na flanszy koło zbiornika paliwa
Kojec - 12-09-2011, 08:57
Mam pytanie, mam zamiar kupić tłumik sportowy od 2.5 v6, podejdzie do 2,4 gdi?? Oby dwa modele z 2000 roku
arturj123 - 26-09-2011, 15:37
Koledzy czy ten końcowy tłumik Remus z wersji 2.5L V6 podpasuje do wersji 2.0 R4??
http://allegro.pl/tlumik-...1841048715.html
Czy to ktoś od nas z forum sprzedaje??
Patrzyłem katalog Remus-a i o ile jest to dedykowany do tego auta tłumik to powinien pasować do każdej wersji.
http://www.remus.eu/shop-...00-kw-1997.html
adt81 - 16-01-2012, 19:10
Mam właśnie takiego Remusa (był założony jeszcze w Szwajcarii) co podałeś w linku arturj123 i wszystko fajnie bo bardzo ładnie mruczy ale czy ktoś się zastanawiał jak to się ma do naszych przepisów ? - dopuszczalny poziom hałasu 93dB. Dzisiaj pożyczyłem miernik i na wolnych obrotach mam nieco ponad 74dB a przy depnięciu powyżej 4tyś obr. 95-98dB i tu w razie kontroli może być zonk bo już mam przekroczone. Tak wysoko raczej rzadko kręcę więc nie hałasuję ponad normę ale w razie kontroli takie tłumaczenie można sobie w buty wsadzić. Nie chciałbym żeby mi zatrzymali dowód bo to wiąże się z zakazem dalszej jazdy i holowaniem a to już wstyd . Dźwięk mi się bardzo podoba i nie mam ochoty wyrzucać takiego drogiego i ładnie brzmiącego tłumika ale na szczęście też zbyt długo nie mam co liczyć. Czy ktoś z niestandardowym tłumikiem miał już może kontrolę tego typu ?
tomasek - 16-01-2012, 19:44
Mój tłumik jest nieco przerobiony,powiększony z pełnym przelotem,ale odkąd nim jeżdżę,już ponad 2 lata nigdy nikt się nie czepiał że coś jest nie tak
m6riano - 16-01-2012, 19:51
adt81, W jaki sposób robiłeś pomiary?
adt81 - 16-01-2012, 20:23
m6riano tak jak to widziałem w telewizorni gdy policja robiła pomiar (nie wiem czy to prawidłowo) czyli z odległości mniej więcej 30cm od tłumika na wolnych obrotach a następnie po krótkotrwałym naciśnięciu gazu do powyżej 4tyś ( wg policji do mniej więcej 70% mocy silnika/zakresu obrotomierza). Używałem miernika Standard ST-8851.
m6riano - 16-01-2012, 20:47
No właśnie...ja nie wiem czy to do końca prawidłowo...mierzy sie ok. metra od tłumika z zachowaniem ciszy w okolicy(pomiar w natężeniu ulicznym nie będzie dokładny jak to robi policja)
Torp12 - 16-01-2012, 20:47
adt81 napisał/a: | m6riano tak jak to widziałem w telewizorni gdy policja robiła pomiar (nie wiem czy to prawidłowo) czyli z odległości mniej więcej 30cm od tłumika na wolnych obrotach a następnie po krótkotrwałym naciśnięciu gazu do powyżej 4tyś ( wg policji do mniej więcej 70% mocy silnika/zakresu obrotomierza). Używałem miernika Standard ST-8851. |
To 70% mocy silnika to jest bardzo wzgledne stwierdzenie. Bo przeciez moment szczytowy masz duzo wczesniej takze tu zawsze sie mozna spierac. Poza tym naprawde trzeba miec niefart zeby zwrocic uwage na siebie akurat patrolu technicznego ktory ma miernik. Ja bym jezdzil i sie nie przejmowal, ale jezdzil z glowa, czyli jak widzisz niebieskich to bieg w gore noga z gazu i pyr pyr sie toczysz
polaff - 16-01-2012, 20:53
Torp12 napisał/a: | adt81 napisał/a: | m6riano tak jak to widziałem w telewizorni gdy policja robiła pomiar (nie wiem czy to prawidłowo) czyli z odległości mniej więcej 30cm od tłumika na wolnych obrotach a następnie po krótkotrwałym naciśnięciu gazu do powyżej 4tyś ( wg policji do mniej więcej 70% mocy silnika/zakresu obrotomierza). Używałem miernika Standard ST-8851. |
To 70% mocy silnika to jest bardzo wzgledne stwierdzenie. Bo przeciez moment szczytowy masz duzo wczesniej takze tu zawsze sie mozna spierac. Poza tym naprawde trzeba miec niefart zeby zwrocic uwage na siebie akurat patrolu technicznego ktory ma miernik. Ja bym jezdzil i sie nie przejmowal, ale jezdzil z glowa, czyli jak widzisz niebieskich to bieg w gore noga z gazu i pyr pyr sie toczysz |
tak tylko, że takie akcje jak kontrola czy video zdarzają się zawsze w najmniej oczekiwanym momencie
Torp12 - 16-01-2012, 20:56
Rownie dobrze moga zabrac dowod za brak waznej gasnicy albo przepalona zarowke ktora akurat przed minuta Ci sie spalila i nawet o tym nie wiesz, ale kazdy robi jak chce.
A co do pomiaru do Marian ma racje ze w ruchu miejskim to jest oszukany pomiar :]
polaff - 16-01-2012, 21:01
Torp12 napisał/a: | Rownie dobrze moga zabrac dowod za brak waznej gasnicy | i tu się mylisz. bo wg. przepisów gaśnica ma być w aucie i tylko tyle, a jaka czy sprawna i z ważnym badaniem... tego już przepisy nie definiują wielerazy już to przerabiałem i zawsze jak poprosisz policjanta o podstawę prawną gdy marudzi, że gaśnica bez przeglądu zamyka się i nie dyskutuje.
|
|
|