zeznia - 23-06-2009, 12:30 Owszem panowie płyta nie jest droga jak kupujesz w dużych ilościach (100kg) a jak na sztuki to znacząco drożeje  , a koszty robi wycinanie nie materiał. Bo laserem się tego nie da wycinać w odróznieniu od plexi.
Ale dla forumowiczów przewiduje rabaty także zapraszam na allegro. tojaro - 23-06-2009, 13:18 A napisu nie dałoby się zmienić? Samo "Lancer" jest ok. A tak jak wrzucę do siebie z Ralli Art - to może być wiocha... taki tuning 
czapman - 23-06-2009, 14:40 zrobilem sobie takie pogladowe z gumy. (mam informa SB) i chyba nawet mi sie podoba. raliiart... moim zdanie zadna wiocha to tylko chlapaki a nie znaczek na przednim grillu. beciaże maja zamiłowanie do znaczka Mpower... a takich BMW jest juz wiecej niż wyprodukowano. Jeśli rabat bedzie interesujący to biore markez12 - 23-06-2009, 22:31 U mnie te chlapacze ralliart wygladaja tak : http://img44.imageshack.u...0/dscf0041t.jpg basik - 23-06-2009, 22:34 całkiem fajne te chlapacze, gdyby wcześniej były dostępne to kupiłbym je zamiast oryginalnych. jaca71 - 23-06-2009, 22:54
W 100% popieram - ten napis to trochę wieś tuningiem zalata  Ale w odróżnieniu od oryginalnych wypustek spełniają pewnie swoją rolę...
markez12 - 23-06-2009, 23:04 Te napisy można zerwać bo to tylko naklejka,a ten materjał z którego są zrobione te chlapacze jest wogóle nieelastyczny mi juz jeden pękł. Uwex - 24-06-2009, 09:51
beny - 30-06-2009, 00:29 wracajac do tematu, tutaj fotki oryginalnych chlapaczy: http://www.24hday.com/lan...vite_1.8_04.jpg 
http://www.24hday.com/lan...hlapacze_01.jpg http://www.24hday.com/lan...hlapacze_02.jpg http://www.24hday.com/lan...hlapacze_03.jpg http://www.24hday.com/lan...hlapacze_04.jpg
http://www.24hday.com/lan...hlapacze_05.jpg http://www.24hday.com/lan...hlapacze_06.jpg http://www.24hday.com/lan...hlapacze_07.jpg inne fotki jakby ktos chcial zobaczyc: http://www.24hday.com/lancer/ pozdr zeznia - 06-07-2009, 13:26 Te co ma markez12 są nie elastyczne, też kupiłem je kiedyś na allegro do swojego Evo i odrazu odesłałem (bo to coś koło plexi pyło) w ogóle nie elastyczne - no i widze teraz że gość juz nimi nie chandluje. Te z mojej aukcji "...HKS, Ralliart" są OK sam je wykonałem z odpowiedniego materiału bo nie widziało mi się kupować tych oryginalnych z blaszką "Evolution" od MMC za 1500zł. Mam je na swoim aucie już od marca i nie mam żadnych problemów nawet parę razy tak zaryłem że się spinki z nadkoli powypinały ale chlapacze nie pekły. To jest też zaleta zapinania na oryginalne spinki a nie na śruby. Acha mogą być też bez napisu - czarne lub carbonlook roobku - 06-07-2009, 14:01 tak na marginesie jednym z Twoich klientów jest gościu który sam produkuje/sprzedaje chlapacze do Lancera i Imprezy (pisałem do ludzi co u Ciebie kupili z zapytaniem jak sie sprawują, a gościu do mnie że mi sprzeda takie same bo też produkuje ), konkurencja nie śpi
Mac_Man1 - 25-11-2009, 08:24 Witam, Też myślę o chlapaczach, zwłaszcza przednich - non stop mam lusterka "ofajdane". Zastanawiam się też nad tylnymi, Czy ktoś z posiadaczy takowych zauważył jakieś większe trudności przy cofaniu? Ze zdjęć zamieszczonych w tym wątku wygląda jakby je łatwo można było uszkodzić przy najechaniu tyłem na niewielki krawężnik. gzesiolek - 25-11-2009, 13:21 Mac_Man1, z oryginalnymi nie mam problemu... nawet nie wiem czy sa najnizszym punktem samochodu z tylu... jaca71 - 25-11-2009, 15:47
Potwierdzam, te wypustki chlapaczo-podobne nie przeszkadzają w normalnej jeździe. Z tyłu są za małe by się zbliżyć do koła. We wszystkich samochodach miałem chlapacze i tylnych nigdy nie udało mi się urwać a przednie jak najbardziej
A co do funkcji, czy ja spełniają? Nie wiem nie jechałem nigdy bez chlapaczy. Błoto jest na samochodzie, nie wiem tylko czy kamienie i piasek wyłapują czy nie. piomic - 28-11-2009, 10:16
Oczywiście wziąłem bez napisu, czarne. Tylne zwłaszcza są bardzo niskie, przy pełnej kanapie potrafią obcierać o podłoże nawet na dziurach i podjazdach, raczej nie da się wjeżdżać tyłem na krawężniki.
|
||||||||||||||
