robertdg - 21-03-2014, 07:56
krzychu - 21-03-2014, 09:06
Albo ktoś chce dojechać z punktu A do B albo zachowuję się jak dywersant lub lżej jak pies ogrodnika.... Kobiety zachowują się też jak gwiazdy (Ty ja widzisz, ona Ciebie nie). W każdym razie polska kultura na drodze jeszcze wymaga długiej nauki. A światełka trzeba będzie wymienić czy nie? Fragu - 21-03-2014, 09:20 Pewnie naklejać jakieś cuda na nie 
gregter - 21-03-2014, 10:25 Znajac realia na polskich drogach (mialem okazje to zaobserwowac podczas ubieglorocznego urlopu w kraju) to bedzie problem gdy na polskich drogach znajda sie samochody z kierownica z prawej strony - a dotyczy to kultury jazdy. Wiem, wiem ,polscy kierowcy jezdza bardzo dobrze , przestrzegaja przepisy , zapinaja pasy,daja pierwszenstwo pieszym i tak dalej. Ja uwazam ze tak dobrze nie jest. Mam mozliwosc porownania stylu i kultury jazdy mieszkajac poza krajem 25 lat i jezdzac wlasnie w lewostronnym ruchu. Ale do rzeczy - proponuje tym ktorzy beda sie poruszac pojazdami z kierownica z prawej strony. 1)Zainstalowac sobie mala kamerke umieszczona w gornym lewym rogu przedniej szyby podlaczona do malego monitorka ,umieszczonego gdzies w widocznym miejscu dla kierowcy. 2) Lusterko umieszczone wewnatrz kabiny w okolicach lewych drzwi i przedniej szyby ,ktore da nam obraz co sie dzieje przed nami(prawdopodobnie bedzie to musialo byc lusterko wypukle) Jako ze "polak potrafi" ktos wpadnie na pomysl ktory tutaj sugieruje i w ten sposob zrobi biznes i pomoze zlikwidowac "martwe pole " jakie niestety bedzie istnialo w samochodach z kierownica z prawej strony - pozdrawiam z antypodow. mystek - 21-03-2014, 15:20 Ok, to fakt, że w Anglii jest faktycznie ogromny margines polskiego społeczeństwa. Przed wyjazdem tak mi się nie wydawało, ale popoznawałem trochę ludzi, czy to z pracy i fakt - jest pełno "wieśniaków"/idiotów/drecholi itp. Tylko, że taki idiota, który mieszka w Polsce i tutaj kupi auto też może spowodować ten sam wypadek autem z kierą po lewej stronie. Ja tam jestem generalnie przeciwnikiem odbierania pewnego rodzaju wolności i np jestem zwolennikiem tego, że zapinanie pasów powinno być dobrowolne, a nie przymuszone. Tak samo jak zapalanie świateł w dzień itp. Nie wydaje mi się, że zakazy uchronią nas przed idiotami. Bo taki osobnik zrobi, co "musi". Pewne przymusy są prawidłowe i wydaje mi się, że żeby zaspokoić nieufność ludzi do "anglików" na polskich drogach pomysł Gregtera jest ciekawy z kamerką umieszczoną z przodu, jako "zamiennik" pasażera. Tomek - 21-03-2014, 15:29 ja tam jestem wielkim zwolennikiem anglików w PL mkm - 22-03-2014, 15:01
Ja także. Ale jeżeli teraz jest możliwe zarejestrowanie unikalnego auta z kierownicą po prawej to powinno wystarczyć. Niestety smutną rzeczywistością jest to, że ciągniemy same trupy wydarte ze złomów, a to plus nasze drogi nie wróżą zbyt dobrze 
Z tego co już się przebąkuje OC będzie wyższe. Ciekawe tylko o ile
mystek - 22-03-2014, 16:10 To fakt, że też spodziewam się napływu trupów z Wysp, bo to na pewno nastąpi jeżeli wejdzie taka ustawa. Ale z drugiej strony - dla fanów motoryzacji pełną gębą - może na naszych drogach zaczną się w końcu pojawiać Supry, starsze GTRy, więcej EVO i unikaty typu Forester STI, Stagea itp. madź - 22-03-2014, 17:30 Szczerze mówiąc wolę już zarejestrowane w Polsce "angliki" niż jeżdżące na brytyjskich blachach auta po naszych drogach. Sąsiad co roku zmienia auto z Anglii. Kupuje same mocne auta (kilkuletnie BMW 530, 740, aktualnie ma 640 i Audi TT 3.2) i po prostu głupieje po drogach, jeżdżąc po 100-150km/h po mieście ignorując fotoradary. Takich idiotów uważajacych się za bezkarnych nie brakuje. Czułabym się bezpieczniej gdyby policja nabiła im punktów karnych fundując przy okazji przerwę w kierowaniu pojazdami... Olivia - 22-03-2014, 20:48 madź Twojego sąsiada nikt nie zmusi do zarejestrowania pojazdu w kraju. Bez względu na to czy samochody z kierownicą po prawej stronie będzie można w kraju rejestrować czy też nie. Takich ludzi jak on uczy życie. Więc albo się rozbije albo dojrzeje do w miarę normalnej jazdy. Sama zastanawiałam się nad zakupem auta z kierownicą po prawej stronie. I rozważałam dwie opcję. Pierwsza to pozostawienie kierownicy tam gdzie jest i jazda autem tylko od święta dla fanu. Druga opcja to droższa przekładka kierownicy na właściwą stronę. Ale jazda samochodem z kierownicą po niewłaściwej stronie po rodzimych drogach i codzienne jego użytkowanie to wg. mnie patologia. mjsystem - 23-03-2014, 09:02 Ktoś dostanie zdjęcie z fotoradaru a tam zonk - twarz pasażera 
Ja od dawna rozważam kupno Pajero z wysp. Mi tam nie przeszkadza kierownica po prawej stronie. Gorzej z wyprzedzaniem na drogach dwukierunkowych 
A to, że będą trupy sprowadzać? A teraz to niby perełki są tak? 
inferno - 27-03-2014, 18:21 [quote="sosik"]Właśnie w tym rzecz, że pierwszy raz miałem taki przypadek, a jeżdżę sporo po mieście, bo jestem kierowcą na etacie. O wyprzedzaniu to już nie mówię, kiedyś taki jechał w trasie przede mną naprawdę niesamowity widok jak gość wyjeżdża prawie całym autem na przeciwny pas ruchu żeby sprawdzić czy ma wolną drogę 
Przecież wystarczy proste rozwiązanie - krugozor (dodatkowe lusterko peryskopowe, montowane wewnątrz takiego samochodu) i kierowca takiego pojazdu ma lepszą widoczność do przodu, niż gdyby siedział "po prawidłowej stronie". Kosztuje to 100-150 zł. Osobiście dziwię się, że ktoś, kto użytkuje taki samochód skąpi na taki wydatek i o ile nie mam nic przeciw rejestracji takich samochodów (bez przeróbek), ale obligatoryjnie z zamontowanymi takimi właśnie lusterkami. Batmanikus - 28-03-2014, 09:58 A dla mnie kierownica po tej niewłaściwej stronie to patologia. Nie jestem przeciwnikiem, nie chcę zakazu ale chciałbym, żeby OC dla anglików było wyższe. Bo wypadków będzie przybywać. Nie każdy kto zarejestruje angola będzie świadomy jak taki pojazd prowadzić. sla - 28-03-2014, 15:16
Świetny pomysł. inferno - 28-03-2014, 15:32 A niby dlaczego? "Angliki" w znakomitej większości nie sa po ciężkich przejściach drogowych, w o wiele lepszym stanie technicznym niż te złomy, zespawane z trzech innych złomów, sprowadzane zza Odry, więc z zamontowanym krugozorem jeździ się tak samo. Argument związany z "przyzwyczajeniami" jakoś do mnie nie trafia (równie dobrze, wszyscy kierowcy przyjeżdżający do UK mogliby płacić "wyższe" lub dodatkowe OC). Dla mnie akurat nie było problemem przestawiać się z jednej na drugą stronę (bardziej coś w rodzaju przesiadania się z manuala na automat czy odwrotnie), choć nie miałem lusterka peryskopowego, a kierownicę na wyspach miałem po lewej stronie - było o tyle łatwiej, że tam większość dróg ma więcej niż jeden pas ruchu w jedną stronę. W Polsce samochodem z kierownicą po prawej według mnie należy jeździć już tylko z krugozorem. Jak ktoś ma wystarczająco dużo rozumu, to będzie takim samym użytkownikiem jak ci z kierownicą po "słusznej" stronie, a jeśli nie ma, to będzie stanowił zagrożenie dla siebie i innych niezależnie od tego, po której stronie ma kierownicę. |
||||||||||||||
