Off Topic - hymn parady rownosci
Cezar - 10-06-2006, 01:36
Hehehe a ja wlasnie sie powstrzymuje i staram sie nie wtracac
Bo wiem ze ja do tolerancyjnych osob to nie naleze
piwkotom - 10-06-2006, 01:40
a no takie zycie
ale juz sie nie odzywam.
Obiecuje solennie nie wypowiadac sie juz w tymatach politycznyc/wyznaniowych i orientacyjnych. Chocby mnie nie wiem jak korcilo. Za nerwowy jestem.
Mam nadzieje ze nikogo nie urazilem swoimi postami a jesli tak to bardzo przepraszam.
Koniec.
szczeslaw - 10-06-2006, 11:41
Piwko:
Masz rację, że nie ma sensu dłużej dyskutować.
Ale na twój wcześniejszy post muszę odpowiedzieć.
Przede wszystkim gratuluję. Gratuluję tego, że tak doskonale wiesz co myślą moi znajomi, że znasz ich lepiej ode mnie i wiesz, że to co mówią to nie jest to co myślą. Jeszcze raz gratuluję.
Ja mogę powiedzieć, że to Twoje zdanie, że to NIE ekstremiści organizują marsze - argument tego samego kalibru.
Poza tym muszę ci pogratulować tego, że twoje przekonania są prawdą objawioną, że masz 100% racji. Tylko czy aby napewno? Zastanów się nad tym. Rozumiem, że ty WIESZ, jak zachowałby się Kaczyński w sprawie parady hetereseksualistów? No i widzisz tu jesteś lepszy ode mnie bo ja nie wiem - ja mogę tylko przypuszczać.
Ja nikomu nic nie narzucam. To homoseksualiści teraz próbują narzucać innym swoją "normalność".
A argument, że albo poprawność polityczna albo białoruś jest po prostu głupi. Sorry, ale ale ja chcę PRAWDY a poprawność polityczna jest od niej daleka dokładnie tak samo jak propaganda Łukaszenki.
Nikt ci nie mówi czy masz kochać chłopca czy dziewczynkę i nikt ci nie karze ukrywać się ze swoimi przekonaniami. Moja argumentacja do tego nie prowadzi. Jednak należy wziąć pod uwagę także innych ludzi - tych którym przeszkadza OBNOSZENIE się ze swoją seksualnością i domaganie się większych praw. Czy nie napisałem wcześcniej, że nic mnie nie interesuje co dwóch facetów robi w swojej sypialni? Więc jeszcze raz proszę - nie mów, że narzucam komuś kogo ma kochać...
Ja wiem, że najlepiej jest jak ludzie myślą sami. Dlatego powiedz to jeszcze tym, którzy bezgranicznie wierzą michnikowi i jemu podobnym.
To, że Polska należy do Unii nie zmienia wcale naszej rzeczywistości, nie zmienia naszego społeczeństwa a jedynie NARZUCA nam "jedynie słuszne" prawa. Pdobno nie lubisz narzucania czegokolwiek????
I znowu argument w białorusią - po co? Są inne drogi. Widzisz ja wolę taką np. Japonię która bije nas na łeb pod względem gospodarczym i kulturowym - tam przede wszystkim istnieje coś takiego jak honor - słowo, które w unii europejskiej nie ma racji bytu.
Nie wszystko co przychodzi z zachodu jest dobre tylko dlatego, że przyszło z zachodu. Przychodzą też stamtąd rzeczy złe, ale rozumiem, że te też mamy traktować jako błogosławieństwo, bo przyszły stamtąd "skąd przyszła cywilizacja"?
A dlaczego w polityce obowiązują inne standardy? Przecież lewicowi politycy czy to rodzimi czy zachodni stoją rzekomo w "awangardzie postępu"?
No i znowu kwestia przekonań. I znowu gratulacje. Gratuluję tego, że WIESZ, że masz monopal na prawdę i JEDYNIE WŁAŚCIWE PRZEKONANIA.
Ale wiedz, że Twoje przekonania też NIE MUSZĄ być przekonaniami wszystkich ludzi.
A co do katolików - katolicyzm uznaje homoseksualizm za grzech więc nie widzę tu obłudy. Większośc katolików wbrew temu co mówisz nie atakuje homoseksualistów. Może ich potępiać ale nie atakuje. I to jest TOLERANCJA - to jest tolerowanie rzeczy Z KTÓRYMI SIĘ NIE ZGADZAMY.
A "tolerancja" w rozumieniu politycznej poprawności, która nie uznaje tego, że ktoś może się nie zgadzać z poprawnymi politycznie poglądami TO JEST WŁAŚNE NARZUCANIE INNYM SWOJEGO ZDANIA.
Uffff rozpisałem się
Anonymous - 12-06-2006, 08:13
na discovery lukałem program o dewiacjach i pedalstwie (30 minut dałem radę potem jakoś mnie mdliło )-dokument i tam jeden(a) bo trudno określic powiedział(a) że-
Nikt nie zna prawdziwej miłości tylko ci co byli waleni w dupe
jakieś pytania jeszcze
Krzyzak - 12-06-2006, 08:51
piwkotom napisał/a: | popatrzcie na nas, jestesmy normalnymi ludzmi, wygladamy normalnie |
A propos WHO i wszelkich innych organizacji - nauczyłem się, że tam też pracują ludzie, podlegają wpływom i naciskom (od pieniędzy pod siłę). Nauczyłem się też nie polegać na tym, co mi podają na tacy i mówią że tak jest, ale używać własnego mózgu do wyciągania wniosków. To się tyczy ogólnie - całej rzeczywistości, nie tylko przypadku z homosekiem.
A odnośnie tych wbijających noże czy bijących żony i dzieci, to mogę zagwarantować, że 99.9% tych ludzie jest katolikami tylko dlatego, że zostali ochrzczeni przez rodziców (bo w tym wieku nie mieli wyboru ) - poza tym NIC ich nie łączy z kościołem.
Hubeeert - 14-06-2006, 10:34
Jedno słowo - TOLERANCJA
roch_27 - 14-06-2006, 10:38
Hubeeert napisał/a: | Jedno słowo - TOLERANCJA |
wkurza mnie takie afiszowanie się nie toleruje takich ciot
Hubeeert - 14-06-2006, 10:47
A nie łątwiej zepchnąć ich na margines poprzez olewanie szumu który robią wokół nich dziennikarze?
roch_27 - 14-06-2006, 10:50
też racja
czarna - 14-06-2006, 11:13
TOLERANCJA to jest słowo, którego większość z nas nie posiada w swoim słowniku- niestety
Anonymous - 14-06-2006, 11:16
czarna napisał/a: | TOLERANCJA to jest słowo, którego większość z nas nie posiada w swoim słowniku- niestety |
ale i dla tolerancji są jakieś "ramy" czy mamy tolerować wszystko jak leci
cytat z pewnej dyskusji
Senyszyn wpisała się w scenariusz, któremu tak skrzetnie zaprzeczają lewacy - ta parada była nie pokazaniem - ,,jesteśmy ,, , lecz atakiem na wartości
idealnie też podtrzymała tradycję takich żenujących wystepów ,,polityków,, lewicy goszczących na tego rodzaju imprezkach
w tym roku Senyszyn kpiąco przerabiająca słowa JPII, które awansowały już do kanonu symboli narodowych i religijnych , w miejscu, które dla wielu stało się już narodowym , moralnym i religijnym symbolem
rok temu niejaki Gadzinowski ( swoją drogą człowiek o idealnie dopasowanym do prezentowanych przekonań nazwisku) drący ryja do kamer pod pedalską flagą - ,,tylko pod tą flagą, tylko pod tym znakiem Polska będzie Polską a Polak Polakiem,,
dorzućmy do tego Urbana opowiadającego o tym, że teraz uważa za politycznie poprawne bycie pedałem i chcącego tarać w gównie barwy narodowe
te trzy indywidua doskonale oddają ,,klasę,, osób związanych lub popierających tego rodzaju widowiska i żądania dewianckich środowisk
hmm
akbi - 14-06-2006, 11:27
czarna napisał/a: | TOLERANCJA to jest słowo, którego większość z nas nie posiada w swoim słowniku- niestety |
ja mam tolerancję dla kwestji gejostwa czy lisbijstwa, ale nie dla ich parad i postulatów o małzeństwa a tym bardziej o adopcje dzieci.
To nie ma nic wspólnego z tolerancją, to tak samo jak ktoś by Ci chciał zabić dziecko i mówił że on tak ma i chce nie być za to karany bo on już taki poprostu jest że sobie lubi pozabijać.
To że ktoś lubi w d..ke to jego sprawa - niech się zamknie w pokoju z "kumplem" i niech se jadą z koksem. Toleruje (choć się brzydzę) taką czyjąś potrzebe, ale niech w to nie miesza osoby trzecie - a tym bardziej dzieci!!!
Hubeeert - 14-06-2006, 12:09
Moje prywatne poglądy:
kwestia wyboru płci - sprawa prywatna każdego z nas
kwestia manifestacji orientacji seksualnej - kwestia każdego z nas
kwestia adopcji - nie
rejestracja związków homoseksualnych w celu wspólnego opodatkowania itd - tak
Tak jak zaznaczylem są to moje prywatne poglądy i mało mnie obchodzi co kto o tym pomysli.
szczeslaw - 14-06-2006, 14:56
Jest różnica między tolerancją i "tolerancją" poprawną politycznie. Ja jestem tolerancyjny. Nie jestem natomiast "tolerancyjny" czyli nie przyjmuję poglądów politycznie poprawnych jako swoje. Natomiast prawie wszystkie środowiska domogające się "tolerancji" nie są wcale tolerancyjne...
Polecam sprawdzenie PRAWDZIWEGO znaczenia tego słowa w słowniku języka polskiego.
czarna - 14-06-2006, 16:26
Ok macie racje w kwestii adopcji ja też nie dałabym im dzieci, ale każdy ma prawo pokierować swoim życiem tak jak chce (mówię o osobach dorosłych nie o dzieciach) a jeżeli chce kochać osobę tej samej płci to życzę mu szczęścia a jeśli ponadto chce się tym podzielić z innymi niech się dzieli. Dlaczego nie wzbudza w nas takiej złości i niechęci jak chłopak chce oznajmić wszem i wobec ze kocha swoja dziewczynę albo odwrotnie? Ja nie chce się z nikim kłócić, bo jak słusznie ktoś tu zauważył to jest każdego prywatna sprawa, co o tym myśli. Denerwuje mnie tylko szydzenie z gejów czy lesbijek.
|
|
|