To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Docieranie Lancera - jak?

lukas1 - 11-03-2009, 13:57

witajcie,
skoro juz o olejach to ktory byscie mogli mi polecic( bede zmieniał po okolo 3-4tys)

Zastanawiam sie nad :

Castrol edge
castrool edge sport
Castrol magnatec
Shell super helix

Radassss - 11-03-2009, 14:16

krzychu napisał/a:
Jakieś przykłady oprócz Shell Helixa na to API SM? W instrukcji i tak pewnie jest wpisane SG a po drodze jeszcze SJ i SL....


po0lowa olejow ma teraz SM
np.

Castrol magnatec
mobil 1
to z tych popularnych...

a co do tego EVO to ja nie pisalem jaki ma byc w nim olej, napisalem tylko, ze jak ktos nie chce zeby mu żarł olej tak jak SLXa to niech wleje syntetyczny 10W/60 stosowany glownie w samochodach rajdowych, chociaz tak szczerze mowiac niewiele to zmieni :D ... w tak wyzyłowanych silnikach nalezy sie liczyc z tym, ze silnik moze popijac benzynke olejem ;)

[ Dodano: 11-03-2009, 14:22 ]
lukas1 napisał/a:
witajcie,
skoro juz o olejach to ktory byscie mogli mi polecic( bede zmieniał po okolo 3-4tys)

Zastanawiam sie nad :

Castrol edge
castrool edge sport
Castrol magnatec
Shell super helix


kazdy z tych mozesz zalac...
najbardziej sensowne z tych co podales to magnatec ze wzgledu na cene i nie oszukujmy sie nie ma co tak naprawde przeplacac na EDGE, ale reklama robi swoje...
a najlepiej zastosuj cos co ma stosunkowo normalna cene, jest dlugo przebiegowe (ze wzgledu na wymiany co 20 tyś km.) i ma SAPS czyli niska zawartość popiołow siarczanowych, fosforu i siarki...
chcesz wiedziec cos wiecej napisz na priva, nie bede meczyl tu znowu wszystkich ;)

Anonymous - 11-03-2009, 21:10

lukas1 napisał/a:

1Castrol edge
2castrool edge sport
3Castrol magnatec
4Shell super helix


Pozycja jeden lub Helix ultra 5W30

Rozumiem, że mowa o lancerze 1.8 Mivec?

Po castrolu masz cichy silnik ale brudny
Po Shell-u masz czysty ale głośny
Wybieraj :D


Radassss napisał/a:


najbardziej sensowne z tych co podales to magnatec ze wzgledu na cene i nie oszukujmy sie nie ma co tak naprawde przeplacac na EDGE, ale reklama robi swoje...
a najlepiej zastosuj cos co ma stosunkowo normalna cene, jest dlugo przebiegowe (ze wzgledu na wymiany co 20 tyś km.) i ma SAPS czyli niska zawartość popiołow siarczanowych, fosforu i siarki...
chcesz wiedziec cos wiecej napisz na priva, nie bede meczyl tu znowu wszystkich ;)


Nie napiszę który olej z tych 2-ch co napisałeś jest lepszy ( z możliwych względów prawnych), nawet znacznie. To co mogę napisać; różnica w sile normalnej zacierającej działającej na powierzchnię olejoną tymi olejami wynosi aż 20%. Sprawdziłem, zweryfikowałem, zobaczyłem, zapamiętałem - sorry vinetu :P

lukas1 - 11-03-2009, 21:22

tak 1,8 MIVEC

wybiore chyba shella( troche glosniej ale zalezy mi na silniku)

wczesniej sie pomyliłem Chodziło mi o Shell super hellix ultra- moze drozszy ale to wydatek raz na rok
Oczywiscie Castrol i shell to dlugo dystansowce, prawda???

Anonymous - 11-03-2009, 21:34

lukas1, tak. Jednak nie uznaję czegoś takiego jak wymiana oleju co 20tys. km.
filippoz - 11-03-2009, 21:49

pierzecie ludziom mózgi :D

a może być z oliwek z 1 tłoczenia? :D

Radassss - 11-03-2009, 21:59

moze i masz racje z ta roznica 20%, pojawia sie jednak pytanie w jakich warunkach i czy istotne to jest dla normalnego uzytkowania samochodu??
bo przeciez nie jest... nikt przeciez samochodem nie jezdzi tak zeby trzymac go ciagle na max obrotach i sprawdzac kiedy dodatki poprawiajace lepkosc ulegna scieciu lub wydziela sie wiskozatory... bo idac dalej tym tropem powinnismy stosowac wszyscy oleje takie jak w rajdowkach a najlepiej na bazie olejowej syntetycznej PAO (polialfaolein) bez zadnych dodatkow lepkosciowych za to z doskonala baza olejowa, idealne rozwiazanie dla ekstremalnych warunkow pracy... tylko ponawiam pytanie PO CO?
wiec roznica moze i jest jednak nie ma wplywu na normalne uzytkowanie samochodu,
olej obojetnie jakiego producenta bedzie dobry byle jego normy byly wlasciwe i to wystarczy, wlasciwie nic wiecej nie trzeba wiedziec... po za tym wszystkim w silniku zdazy rozleciec sie 40 innych czesci, co i tak doprowadzi do czyszczenia silnika, niz cos sie stanie w zwiazku z olejem...
ale zeby nie bylo ze namawiam do stosowania czegos badziewiatego,
ja sam uzywam olejow z gornej polki, mowie tylko ze czasami nie warto przeplacac, za wymysly marketingowcow... kupic dobry olej, ale z glowa...
a jesli ktos chce sie bawic w ekstremum to polecam 2 oleje syntetyczne:
Shell UltraRacing 10W/60
Statoil RacingWay HP 25W/50

krzychu - 11-03-2009, 22:09

jaceksu25 napisał/a:
Helix ultra 5W30


A czemu nie 5W40....? Ja chyba tego właśnie naleje jest chyba 20zł droższy od Mobila 5W50.... Chodź jeszcze to przemyślę.

Krzychu

Radassss - 11-03-2009, 22:12

nie pamietam teraz z glowy danych helixa, ale dlatego ze 5/30 w wiekszosci sa olejemi ktore maja oszczedzac paliwo (ok 2,5%), maja trwalsze filmy olejowe i lepsza pompowalnosc w niskich temperaturach (tzn tak generalnie mowie) i sa Low SAPS

[ Dodano: 11-03-2009, 22:18 ]
filippoz napisał/a:
pierzecie ludziom mózgi :D

a może być z oliwek z 1 tłoczenia? :D


do lancycha pily :P tylko nie po frytkach bo sie zapcha :D

krzychu - 11-03-2009, 22:20

Ale mają niższy współczynnik lepkości? Czyli bardziej się zmieniają parametry ze wzrostem temperatury?? A po drugie zauważyłem że czym niższa cyferka tym olej jest gorszej klasy API (chodź nie jest to zasada) większość 0W30 to SJ gdzie 5W40 to przeważnie SL i SM.
To są pytanie nie twierdzenia jeśli źle prawię niech mnie ktoś poprawi bo mogę mieć starsze dane.

tomekrvf - 11-03-2009, 23:13

jaceksu25 napisał/a:
Po castrolu masz cichy silnik ale brudny
Po Shell-u masz czysty ale głośny

Brudny, czyli w końcu są problemy z zapieczonymi pierścieniami, walącymi HLA (jak są) itp.
Jacek, czemu na Shellu ma być głośniej? Nie zauważyłem tego.

Radassss - 12-03-2009, 08:32

no wlasnie tez pierwszy raz slysze taka teorie, ze bedzie glosniejszy... ale nie mowie, ze nie...

krzychu to zalezy od producenta, zapewniam Cie ze nie jest tak z ta nizsza cyferka i automatycznie nizsza klasa API..., zreszta API sie nie bardzo powinnismy przejmowac, ma byc min. SG, ale jest tez napisane, ze wysoka klasa ACEA, a jezeli ta jest wysoka to i API bedzie tez, Amerykance troche inaczej badaja poprostu oleje, ale generalnie o to samo chodzi..., poprostu ACEA jest troche bardziej skomplikowana i dokladniejsza klasyfikacja...
ale powoduje to tez ze sie mozna troche pogubic, cieszcie sie ze nie macie ciezarowek tam to dopiero jest norm wypisanych... ;) , a szczerze mowiac dawno sie nie spotkalem fizycznie z olejem syntetycznym o nizszej klasie niz SL (bedzie juz ze 3 lata)...
czesto jest tak ze 5/30 sa olejami dlugoprzebiegowymi, a 5/40 niekoniecznie... 0/x nie ma sensu w naszym klimacie stosowac, ale oczywiscie to nie zaszkodzi

krzychu - 12-03-2009, 11:19

Radassss - tak czytam i czytam (nie tylko tutaj) i dochodzę do wniosku że to jedna wielka ściema i marketing... Jestem człowiekiem który próbuje nie zawracać sobie głowy takimi pierdołami ale temat jak by nie ma końca, wiarygodnych testów też nie można się doszukać... Można dojść do wniosku że faktycznie można kupić olej który ledwo spełnia normy producenta i będzie ok... Ale ja bym wolał coś nalać dobrego... A jak sądzisz te normy API nie są naginane podczas testów?

A co do czystości Castrola to ma najmniejszą liczbę zasadową więc nawet teoretycznie będzie najmniej mył silnik, potem jest Mobil 5W50 i Shell Helix 5W40 który według zestawień po pierwsze ma najwyższy wskaźnik lepkości, najwyższą liczbę zasadową i spełnia wszystkie najwyższe normy API: SM (chodź różnice są małe a 20zł różnicy na bańce 4l)

Wspominam o takich olejach po których patrze. Jeszcze pomiędzy Castrolem i Mobilem jest Valvoline i bliżej Mobila Elf oba 5W40. Reszta olejów nie przyciągnęła mojej uwagi jest coś jeszcze do rozważenia?

Krzychu

Radassss - 12-03-2009, 11:57

no i wlasnie poprostu za bardzo sie w to zaglebiles...
liczbe zasadowa okresla baza olejowa, czyli to z czeg olej jest zrobiony, generalnie nie ma co zwracac na to uwagi, w prospektach podaje sie wartosci typowe.... czyli takie jakie powinny byc (byly przebadane jako wzorcowe), jednak wszedzie masz zastrzezenie ze podane wartosci moga sie roznic od rzeczywistych oczywiscie w granicach normy... czyli wniosek prosty olej nawet ten sam z roznych partii moze sie roznic miedzy soba, ale spelnia norme, czyli patrz na norme...
olej mam duzo dodatkow ktore to faktycznie odpowiadaja ze jego lepkosc, wlasciwosci czyszczace, dyspergujace, anty pienne itd. wiec dobrze zauwazyles ze reklama to jedna wielka sciema jest, oczywiscie moze byc jakis olej lepszy od innego jednak w granicach danej normy i tak naprawde nie powinno byc to zauwazalne..., tan np olej X wytrzyma max tempertature przez 2 minuty a olej Y tylko przez 1,5 czy cos w tym stylu, ale jest pytanie gdzie ty tak silnik rozgrzejesz??
oczywiscie jest to tak jak mowie (z grubsza) jesli producent faktycznie trzyma sie normy i nie leje jak leci cokolwiek i czy sie kupi faktycznie olej oryginalny czy podrobke... np Mobil 1, wyprodukowany przez pana Kazia w stodole z Lotosa mineralnego... bo takie numery tez sie zdarzaja...

a co do API to sa oleje ktorych w ogole sie nie poddaje ich testa i sa badane tylko w normach ACEA

Uwex - 12-03-2009, 11:58

krzychu - Motul , ale chyba droższy .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group