majka1 - 01-11-2010, 16:07 Silnika jeszcze nie wyciągaliśmy bo to stało się dzisiaj ale mechanicy jak słyszą GDI to od razu pojawia się uśmiech... Anonymous - 01-11-2010, 17:28
Za 5000 można kupić kompletnego przedliftowego 2.5 z Niemiec do opłat. Zawsze możesz poszukać także rozbitka po strzale w tyłek. Tutaj np. 2.5V6 sprowadzone z Niemiec za 3999 - http://moto.allegro.pl/mi...1291872011.html . Zabrać co potrzebne, resztę sprzedać. Silniki 2.5V6 to jednostki o wytrzymałości dużo większej niż 200.000-300.000km , więc myślę, że dużym przebiegiem (realnym, nie licznikowym) nie należy się martwić. 
Kojec - 27-12-2011, 10:06 Temat postu: Przekładka silnika 2.4 na 2.5 Siema, mam do Was pytanie odnosnie przełożenia silnika z 2.4 GDI na 2.5 V6. Co jest potrzebne by auto jeździło bez awarii, jakie części trzeba wymienić?? Czy np. skrzynia od 2.4 będzie pasowała? I najważniejsze czy jest to opłacalne?? Dużo włożyłem w swojego galanta i szkoda mi go teraz sprzedawać by kupić nowego. Liczę na jakieś konkretne odpowiedzi, najlepiej od kogoś co już miał z tym styczność. Jeżeli dubluje temat to przepraszam, ale nie mogłem znaleźć nic konkretnego. Pozdrawiam Tomek - 27-12-2011, 10:18 porozmawiaj z Bartkiem (nick: Bartek) on w MSW przełożył GDI na V-kę możesz też zapoznać się z tematem Owczara, który przełożył diesla na 2.5 V6 tyle, że u ciebie operacja nieco prostsza co do opłacalności, to moim zdaniem warto, jesli tak jak mówisz masz auto doinwestowane i zadbane najlepiej kup całego anglika, z silnikiem w dobrym stanie, może być obtłuczony w koło jak posprzedajesz części + to co tobie zostanie z twojego to wyjdziesz na zero pepi - 27-12-2011, 10:54 Cześć Przerabiałem ten temat 2 razy i jeździ Trzeci stoi rozkopany i brak chęci ( a po przeliczeniu $ zamiast 2,5 wrzucę tam twin turbo na jedna os bo cenowo tak samo ) Co do samej przekładki – przy pierwszej przekładce Manual 2,4 na manual 2,5) wyleciał silnik skrzynia i wszystkie wiązki ( silnika deski ) poza tymi z drzwi. Tylna wiązka niby pasuje ale po przekręceniu stacyjki zapalaja się na stale wszystkie lampy z tyly ( nie dochodziłem dlaczego szybciej było wymienić cala wiązkę W drugiej przekładce manual 2,4 na 2.5 automat) – wszystko to samo + przednia zawiech ( zwrotnice) skrzynie maja inne oski Podsumowując musisz iec najlepiej cale auto na przekładkę ( nie angola bo wiązki do śmietnika ( oczywiście można lutować itd. ) ale lepiej kupic strzelonego w Tylek v6 i zrobić sobie z niego dawce W 3 moim przypadku po podliczeniu $ taniej wyszło kupić cały silnik ze skrzynia i kablami z twin turbo i zrobić sobie napęd na 1 os - ale to już wakacyjny plan Koszt – kupno dawcy + praca – to co uda ci się potem sprzedać. Jest kilka czesci które SA chodliwe z Gdi - mysle ze 50% ci się zwróci Jeśli masz super bude w swoim to przekładaj Jeśli jesteś na poważnie zainteresowany napisz na gg to ci podam nr do gościa który tez to robił kilka razy Pozdrawiam Tomek - 27-12-2011, 11:03
a skrzynia od VR-4 jakim sposobem zrobiona na 2WD ?? yaro1976 - 27-12-2011, 11:09
skrzynia z EA manual podchodzi bez rzeźby Tomek - 27-12-2011, 11:22
wiem, ale pepi mówi, że skrzynia z twin turbo, co by znowu mi pasowało bo chciałbym automata pepi - 27-12-2011, 11:23
zaślepiasz ( jest nawet miejsce, jak by fabryka przewidziała ze ktoś może sobie wypiąć wal ) tak mowie o automacie Owczar - 27-12-2011, 12:22 Kojec, temat powinien wylądować w śmietniku, ale że pepi napisał ciekawe rzeczy to scaliłem.
Niekoniecznie. Gdy kupujesz auto z tego samego liftu to przeróbka wiązki bez problemów. Ja przerabiałem diesla przedliftowego na 2,5 po drugim lifcie. Jedynym problemem jeśli chodzi o wiązki, to były tematy związane z kontrolką poziomu oleju. W dieslu jest puszczona z wiązką silnika, a benzynach przez słupek. W GDi problemu nie będzie. Musiałem też zmienić wiązkę od immo i jakieś pierdółki. Był problem z zegarami, bo tutaj nic nie pasowało, ale to przez to, że z różnych liftów. Tak więc została cała moja w kabinie poza wiązką zegarów. A ta ostatnia to też tylko przez wzgląd na swap manual>AT. Kojec - 27-12-2011, 23:16 a znacie kogoś nadolnym śląsku, kto zrobił by mi taką przekładkę i miałby czas to w miare szybko rozegrać? Owczar - 27-12-2011, 23:18 Jeśli nie robisz tego sam to opłacalność średnia. Porządna przekładka to jakieś 2k, a angol w dobrym stanie to 4-5k. Kojec - 27-12-2011, 23:22 chciałbym kupić same potrzebne częsci i zapłacić za robotę. samemu nie znam się by zrobić z tego cokolwiek, głupie by było sprzedać auto w które włożyłem ok. 5tys które stracę sprzedając. Owczar - 27-12-2011, 23:26 Ale dołożysz kolejne kilka tysięcy, których nie odzyskasz. Ja kupiłem całęgo angola i robiłem sam, więc dołożyłem tylko czas i pracę, bo sprzedane części z diesla i angola wyrównały bilans. Napisz do pepiego. Masz jakieś 200km. On będzie też miał graty do przekładki pewnie. Kojec - 27-12-2011, 23:35 niestey ja samemu nie dam rady się za to wziąć wiec odpada. Jedynie co powierzyć komuś robotę, lub sprzedać auto i kupić te co chcę |
||||||||||||||||||||||||||
