stanik - 23-04-2007, 14:37 nie no, sluchajcie, caly kraj obdzwonilem do 14-tej i wszedzie minimum 2 tygodnie czekania, zalamka normalnie. Dzwonie teraz do Japaneze a On mi mowi ze ma takie cos, wlasnie lezy obok niego, do wyslania od reki.....  Wiec jest szansa ze w srode zloze auto do kupy i w sobote jednak wyjade nim na dlugi weekend majowy
Aha i cena 50 PLN sztuka (za gume + oslone) a w ASO 115 PLN sama guma. Pozdrawiam stanik - 27-04-2007, 22:19 eh, po dlugim oczekiwaniu, nawaleniu poczty polskiej, dzisiaj dotarla przesylka od Japaneze z gumami, a po 2h wszystko bylo już złożone do kupy. Reasumując y wraz z kosztami przesyłek: - amortyzatory KYB 850 PLN - 2x łącznik stabilizatora przedniego 85 PLN - 2x gumy z osłonami na amortyzatory przednie 60 PLN Dzisiaj przejechałęm tylko jakies 10km więc nie mogę się wypowiedzieć na temat poprawy prowadzenia, ale jutro jadę do Lądka Zdroju na majówkę, to zobaczę czy coś się poprawiło. Pierwszy objaw jest taki, ze w aucie zrobiło się cicho bo ostatnio dochodziło masę dziwnych dzwięków z zawieszenia. Pozdrawiam saphire - 28-04-2007, 07:33 A jak z twardością? Bardziej miękko czy bardziej twardo? Moje amorki na dziurach aż odbijają koło tak że łupnięcie słychać solidne więc tez do wymiany się przymierzam tylko się zastanawiam czy gazowe KYB (generalnie gazowe jakoś mi się wydaje że są głośniejsze i bardziej odbijają na dziurach bo chyba szybsze są) czy szukać jakieś olejowe (by ciszej pracowały ewentualnie ciut bardziej miękkie były)? Matejko - 28-04-2007, 09:00 stanik a stare byly KYB czy monroe ?? stanik - 02-05-2007, 23:18 ok, pierwsze 1200 km na nowych amorkach zrobione. Co do pytań, to wydaje mi sie (ale w 100% pewny nie jestem, ze stare były Monroe (wnioskuję tak gdyż nie rzucił mi się żaden emblemat KYB w oczy przy wymianie). CO zaś do twardości i głośności, to jest twardziej, ale tylko deczko (mi akurat to w ogóle nie przeszkadza), czy głośniej, może nowe gazowe w porównaniu do nowych olejowych są i głośniejsze, ale.... w porównaniu do moich starych to są cichsze nie ma już żadnych stuków, pukań, nic.... Więc jest lepiej. DO tego znacząco poprawiła się sterowalność autka i coś co nazwę, utrzymanie toru jazdy (szczególnie na lekkich nierównościach, których u nas masa w zakrętach). Autko nie ma tendencji do zmiany toru jazdy, nie trzeba zacieśniać zakrętu, tylko tak jak wjechało tak wyjeżdża (z tego dociągania lekkiego czasem to sobie nawet chyba do końca sprawy nie zdawałem jeżdżąc na starych). DO tego nawet na równym asfalcie mam wrażenie że autkiem tak nie wozi. Ale może jest w tym już sporo autosugestii. Przy dużych prędkościach autko też bardzo stabilne. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z wymiany (szkoda że byłą nieplanowana).
Teraz na następny ogień idzie remont tyłu (bębny hamulcowe i te okolice, ale to pewnie koniec wakacji albo nawet "po") Pozdrawiam Matejko - 03-05-2007, 11:05
eee prawdziwe raczej, jak wymienilem amorki u starszych to na monroe na tescie wyszlo po ok 65% a dupa latala jak szalona, na KYB wyskoczylo po ok 59%(pusty tyl) i sztywno stanik - 14-07-2007, 23:46 no to informacja dla ewentualnych zainteresowanych długo historia więc od razu przejdę do meritum. Jak dobrze pójdzie (szanse oceniam na 90-kilka %) to w przeciągu najbliższego kwartału (+/-) moja Carisma będzie na sprzedaż, więc jak ktoś zainteresowany to może zacząć zbierać kasę
Pozdrawiam Anonymous - 15-07-2007, 07:20 U mnie na starych amorkach był napis monroe. stanik - 13-08-2007, 12:58 Witam I decyzja ostateczna zapadła, od około 30 sierpnia/1 września moja Cari będzie do kupienia u warszawskiego dealera Volvo Euroserwis. Z tego co wiem planują wystawić cenę około 10.000 PLN, więc uważam że całkiem spoko. Dla tych co się mnie pytali, wstawiam link do dosyć obszernej galerii fotek, żeby nie jechać bez potrzeby
http://picasaweb.google.p...key=TM0s5JWZ10w Pozdrawiam Rafal_Szczecin - 13-08-2007, 13:09 juz wiesz na co bedziesz zamienial cari ? stanik - 13-08-2007, 13:18 tak, S60 , 90 tys km przebiegu, 2003 rok produkcji. Właściciel znany, historia autka także, cena w miarę atrakcyjna. Żal nie zmieniać, choć Cari jeździ mi się świetnie i planowałem zmianę dopiero w przyszłym roku ewentualnie, ale że się trafia to będzie teraz i będę miał autko na następne 5-6 latek, bez większego dokładania do niego (mam nadzieje ). W wyniku tej operacji w domu będą dwie sztuki S60
Pozdrawiam Rafal_Szczecin - 13-08-2007, 13:31 ale mam nadzieje, ze w MM zostaniesz, i ze na S60 (piekne auto,wiem bo jezdzilem takim w automacie, idzie jak glupie ) zagosci naklejka klubowa 3 diamencikow 
powodzenia w zakupie i uzytkowaniu, co by sie nie psulo
Anonymous - 15-08-2007, 23:58 stanik, Cześć! Szukamy Carismy - linka do Twojego tematu otrzymałem od Rafal(a)_Szczecin -(dzięki Rafał!). Jesteśmy z Wawy (Targówek), od jakiegoś czasu szukamy Carismy. Daj znać emailem ( piotrbaniewiczmałpainteriakropkapl ) lub smsem na mój nr kom. (PW) to pogadamy (jeżeli jeszcze aktualne). Z góry dzięki za kontakt. Pozdrawiamy Piotr i Małgosia Numery telefonów proszę wysyłać bezpośrednio. Ujawnianie ich na publicznym forum może się skończyć bardzo nieprzyjemnie.... stanik - 30-08-2007, 11:22 Sprzedany..... jednak człowiek trochę się przyzwyczaja do autka. I dwie fotki z ostatnich chwil razem:  
i jeszcze jedna fotka ze wspólnych chwil do archiwum... 
Pozdrawiam stanik - 13-11-2007, 12:32 a oto i mój nowy nabytek, którym cieszę się od kilku dni
Tutaj akurat na zimowym obuwiu. DO kompletu jest jeszcze drugi zestaw kół z oryginalnymi felgami volvo 16" niestety opony na nim są do wymiany na wiosnę. Autko generalnie w super stanie, wymaga jedynie małego, serwisowego wkładu finansowego, około 500 PLN. Więc jest całkiem ok
Pozdrawiam |
||||||||
