Rafal_Szczecin - 29-04-2011, 17:02 a moze niech wypowie sie ktos, kto ma taka rozporke ? np u mnie w aucie byla zamonotwana dokladnie taka sztuka, teraz lezy w domu,lecz z zupelnie innego powodu niz dlatego, ze jest badziewnie wykonana. Torp12 - 29-04-2011, 18:31 A ja mam takie pytanie co do rozpórki: Montujecie jak ja samochód stoi na kołach czy bierzecie na podnośnik całego w górę i dopiero?? Anonymous - 29-04-2011, 19:26 Hehe dobre pytanie, u siebie skręcałem na stojącym z czystego lenistwa, ale jest też szkoła która prawi że powinno się to robić na podniesionym samochodzie. Moze niech się wypowiedzą znawcy sportów motorowych. Aha, odnośnie tego co daje, Juiceman dobrze to opisał. Auto w zakrętach wydaje się pewniejsze i lepiej reaguje na ruch kierownicą. Sam byłem mocno zdziwiony po założeniu, byłem dość sceptycznie nastawiony. Jeśli ktoś szuka rozpórki zagadajcie do Cuuuba, zdaje się że coś miał jeszcze. swinks_UK - 29-04-2011, 19:52 Każde zdjęcie i założenie rozpórki robię na stojącym na kołach aucie. Tak zostałem pouczony przez chłopaków serwisujacych m.in. auta do Time Attack. Ponoć to zależy od typu zawiechy. W przypadku Gala, jak się podniesie auto to koła się lekko schodzą do środka i po spięciu rozpórką na górze daje to nienaturnalną (naprężenia) geometrię. Owczar - 29-04-2011, 22:49
Ten link co wrzucił kuzi to przecież od cuuube 
m6riano - 30-04-2011, 02:27
ykhhm..ykhmm...czy aby na pewno?(kuzi?) Anonymous - 30-04-2011, 07:47
ja powiem tak... w Galancie nie odczuwam roznicy po zalozeniu rozporki(jakis czas jezdzilem na tej od Vr'a teraz caly czas smigam na Alutec'u) mam w nim zwykly zawias , on jest tak miekki ze w zakretach ja uwazam Galanta ze mega niestabilnego 
zakret z fotki poprzednim autem-jadac od gory (golfIII na gwincie z rozporka) robilem setka z palcem w nosie , wynosilo na lewy pas przy ok110km/h , teraz boje sie jechac 90 nie wspomne o hamowaniu z duzych predkosci rzedu 140 do 80 , gofer nie robil problemow ze 160 do 80 Hugo - 30-04-2011, 10:51
Anonymous - 30-04-2011, 11:31
Potwierdzam. Jeden życzy sobie 65$ za wysyłkę, drugi 80$. davyjohn - 30-04-2011, 23:52
Chyba jeździ 
Rozpórka (jak już wyżej koledzy napisali) poprawie prowadzenie samochodu, zwłaszcza w zakrętach. Warto ją zamontować zwłaszcza w sytuacji, gdy dokonałeś modyfikacji zawieszenia w postaci obniżenia na twardszych sprężynach - wtedy kielichy są narażone na działanie większych sił (z prostej przyczyny - wchodzisz w zakręty z większymi prędkościami) i rozpórka zapobiega ich zniszczeniu. Automatycznie za takimi modyfikacjami można pomyśleć o tulejach itd itp... Ogólnie temat rzeka
Jeśli jesteś spokojnym kierowcą, to wtedy myśli o rozpórce spokojnie możesz odrzucić, nie uważam, żeby to było warte inwestycji. W takiej sytuacji myślałbym najpierw o lepszym ogumieniu. pitbu77 - 04-05-2011, 21:59 Ło matko... 
P.S. Dotyczy ostatniej dyskusji na temat celowości stosowania rozpórki górnej przednich kielichów ... Bez celowania w konkretne osoby... Tomek - 13-05-2011, 15:02 ja bym taką zapodał: 
robertdg - 13-05-2011, 18:03
Tomek - 13-05-2011, 22:13
ale patrz jaki paten śrubką rzymską możesz sobie regulować kąt nachylenia koła sipex - 26-02-2012, 16:46 witam czytalem artykuły że po założeniu rozpórki przestaja brzęczeć plastiki itp?to prawda?komfort jazdy na plus czy minus waszym zdaniem? |
||||||||||||||||||||||||||||
