[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Korektor siły hamowania
Owczar - 27-07-2011, 00:43
Jeśli już zdecydowałeś się nie zmieniać klocków, to powinieneś je zetrzeć na równym betonie na równo. Stare tarcze na pewno nie były równe, stąd te paski. Powinno się wyrównać z czasem.
polaff - 27-07-2011, 08:35
Owczar napisał/a: | . Powinno się wyrównać z czasem. |
tak tylko zanim się klocki wyrównają to tarcze już nie będą równe...
adt81 - 27-07-2011, 08:41
dlatego chyba jednak zmienię klocki i może będzie ok.
RADEK_M - 26-08-2011, 23:10
A ja miesiąc temu wywaliłem ten korektor siły hamowania + wymiana przednich tarcz na Mikody i jest ok. Hamulec taki jak powinien być
pozdrawiam
booohal - 28-08-2011, 13:48
Cytat: |
A ja miesić temu wywaliłem ten korektor siły hamowania + wymiana przednich tarcz na Mikody i jest ok. Hamulec taki jak powinien być
pozdrawiam |
Czy ktoś jeszcze może tak zrobił?? Musze ogarnąć hamulce z tyłu ale nie widzę sensu kupować nowych tarcz zeby zaraz wżery się porobiły bo i tak nie będą hamować. RADEK_M jak dokładnie wywala się ten korektor? Sam to robiłeś?
arturj123 - 08-09-2011, 19:19
Czy jeszcze ktoś próbował ktoś kombinować z tym korektorem siły hamowania? Czy dobrze rozumiem, po przewierceniu tego ustrojstwa, wszystkie hamulce będą cisnęły na max??
RADEK_M - 09-09-2011, 20:39
Ja nie rozwiercałem bo nie byłem pewny efektu no i bym musiał kupić nowy korektor w razie niepowodzenia.
W sklepie zakuli mi 15cm dwa przewody i po wywaleniu tego dziadowskiego korektora połączyłem przewody przychodzące z odchodzącymi od korektoraza pomocą tych krótkich ze sklepu. Stary korektor mam ale w folijce w bagażniku , a hamulce działają bardzo dobrze.
Pozdrawiam
PS.Dokonał tego mój kolega były pracownik serwisu Mitsubishi - polecam jego usługi
(pomysł był opracowany wspólnie)
polaff - 09-09-2011, 22:38
RADEK_M napisał/a: | Ja nie rozwiercałem bo nie byłem pewny efektu no i bym musiał kupić nowy korektor w razie niepowodzenia.
W sklepie zakuli mi 15cm dwa przewody i po wywaleniu tego dziadowskiego korektora połączyłem przewody przychodzące z odchodzącymi od korektoraza pomocą tych krótkich ze sklepu. Stary korektor mam ale w folijce w bagażniku , a hamulce działają bardzo dobrze.
Pozdrawiam
PS.Dokonał tego mój kolega były pracownik serwisu Mitsubishi - polecam jego usługi
(pomysł był opracowany wspólnie) |
napisz może coś więcej, grzeje się przód podczas gwałtownego hamowania, na zakrętach nie prowadza autem wszystko ok?
Jackall - 09-09-2011, 23:43
RADEK_M napisał/a: | hamulce działają bardzo dobrze |
Sprawdzałeś jakie są wartości przy hamowaniu na ścieżce diagnostycznej?
RADEK_M - 10-09-2011, 00:06
wszystko ok, na ścieżce nie byłem ale juz 3tys kilometrów zrobiłem i działa
Jackall - 10-09-2011, 08:14
Tylko dobrze byłoby wiedzieć jakie są różnice w sile hamowania żeby nie okazało się że tył jest równy lub mocniejszy niż przód.
polaff - 10-09-2011, 10:36
Jackall napisał/a: | Tylko dobrze byłoby wiedzieć jakie są różnice w sile hamowania żeby nie okazało się że tył jest równy lub mocniejszy niż przód. |
chyba gdyby tak było auto "tańczyło by" przy hamowaniu na mokrej nawierzchni- szczególnie na łuku.
Jackall - 10-09-2011, 11:16
Właśnie o to mi chodzi. Czy wartości mieszczą się w normie. Ale jak rozumiem nic takiego nie występuje??
polaff - 10-09-2011, 11:41
Jackall napisał/a: | Właśnie o to mi chodzi. Czy wartości mieszczą się w normie. Ale jak rozumiem nic takiego nie występuje?? |
ja też się zastanawiam nad tą operacją u siebie, choć tak jak juz pisałem wcześniej wielokrotnie - uważam, że problem hamulcowy raczej nie jest spowodowany samymi hamulcami. U mnie właśnie tak jest na 99%, tylko, że nikt nie potrafił mi podpowiedzieć gdzie szukać źródła problemów... To będzie raczej coś nie tak z układem przeniesienia napędu.
booohal - 10-09-2011, 13:50
Radku_M gdybyś wskoczył na rolki i sprawdził wartości tych hantli bylibyśmy bardzo wdzięczni
|
|
|