To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Kontrola drogowa i jej skutki

Hubeeert - 28-07-2006, 14:07

Wiecie co? Nie popadajcie w samouwielbienie.

Moim skromnym zdaniem zapominamy o 2 rzeczach:
1. Solidarność wśród Policjantów - nawet jeżeli motocylkista nie próbował go rozjechać oni i tak zeznają że próbował żeby ratować dupę koledze
2. Potrącenie kogoś motocyklem to pewna wywrotka - trzeba być naprawdę zdeterminowanym żeby to zrobić - chłopak ryzykował mandat za jazdę bez prawka na motor. Okazało się że stracił życie...

Owszem Policja powinna być skuteczniejsza ale nie kosztem strzelania do wszystkiego co się rusza i na drzewo nie spierdala bo dojdziemy do etapu gdzie "glina" będzie czuł się bezkarny używając broni palnej i strzelając do każdego na kim przyjdzie mu ochota poćwiczyć. Przypomnijcie sobe sprawę tych chłopaków z Poznania - jeden zginął drugi kaleka a "Policja" po cywilnemu waliła tak żeby zabić za wszelką cenę.
To była egzekucja a nie zatrzymanie.


Proszę uspokoić dyskusję.

JCH - 28-07-2006, 14:18

Hubeeert napisał/a:
Moim skromnym zdaniem ...zapominamy o 2 rzeczach:
2. Potrącenie kogoś motocyklem to pewna wywrotka - trzeba być naprawdę zdeterminowanym żeby to zrobić - chłopak ryzykował mandat za jazdę bez prawka na motor. Okazało się że stracił życie...

Trzeba być naprawdę zdeterminowanym żeby nie zatrzymywać sie do kontroli. Albo udawać kozaka i kpić sobie z prawa i Państwa Prawa.
Hubeeert napisał/a:
Owszem Policja powinna być skuteczniejsza ale nie kosztem strzelania do wszystkiego co się rusza i na drzewo nie spierdala bo dojdziemy do etapu gdzie "glina" będzie czuł się bezkarny używając broni palnej i strzelając do każdego na kim przyjdzie mu ochota poćwiczyć.

Wtedy bezkarny będzie się czuł przestępca. Ba ... już tak jest!
edit:
Nie oznacza to że wolę aby bezkarna była Policja. Chcę po prostu bezpieczeństwa.

Hubert nie łącz innych wątków bo to różne sprawy. Tam działała dochodzeniówka jakaś pewnie a tu chodzi o drogówkę i najprostsze podporządkowanie się decyzjom Policji. W tym momencie decyzja ta brzmiała: Proszę się zatrzymać. Chwilę później był to już nakaz. Jeszcze chwilę później ostrzeżenie, że jak nie nastąpi zatrzymanie się to będą strzały. I były.

Anonymous - 28-07-2006, 14:29

JCH napisał/a:
Hubeeert napisał/a:
Moim skromnym zdaniem ...zapominamy o 2 rzeczach:
2. Potrącenie kogoś motocyklem to pewna wywrotka - trzeba być naprawdę zdeterminowanym żeby to zrobić - chłopak ryzykował mandat za jazdę bez prawka na motor. Okazało się że stracił życie...

Trzeba być naprawdę zdeterminowanym żeby nie zatrzymywać sie do kontroli. Albo udawać kozaka i kpić sobie z prawa i Państwa Prawa.


pomroczność jasna-mówi ci to coś :mrgreen:

STRUSIU - 28-07-2006, 14:30

Hubeeert napisał/a:

2. Potrącenie kogoś motocyklem to pewna wywrotka


Crash testy były robione z prędkością 50 km/h teraz chyba 68 km/h.
Pewnie widziałeś co się dzieje z pasażerem nie zapiętym w pasy.

To sobie teraz wyobraź jak "to coś", bo nie był to homosapiens, jechał szybciej i walnął w biednego policjanta ....... bez komentarza.

Anonymous - 28-07-2006, 14:35

STRUSIU napisał/a:
Hubeeert napisał/a:

2. Potrącenie kogoś motocyklem to pewna wywrotka


Crash testy były robione z prędkością 50 km/h teraz chyba 68 km/h.
Pewnie widziałeś co się dzieje z pasażerem nie zapiętym w pasy.

To sobie teraz wyobraź jak "to coś", bo nie był to homosapiens, jechał szybciej i walnął w biednego policjanta ....... bez komentarza.


ponoć ciul odskoczył to w czym jest problem :shock:

luk_szc - 28-07-2006, 14:36

Jeszcze gwoli ścisłości - prawko kat. B posiadał - miał zdawać na samochód . Także poruszał się z prawem jazdy - raczej miał inny powód nie zatrzymania się do kontroli .
Hubeeert - 28-07-2006, 14:36

JCH napisał/a:
W tym momencie decyzja ta brzmiała: Proszę się zatrzymać. Chwilę później był to już nakaz. Jeszcze chwilę później ostrzeżenie, że jak nie nastąpi zatrzymanie się to będą strzały. I były


Biorąc pod uwagę szybkość motocykla i jego przyśpieszenie to były jakieś 3 sekundy. Ciekawe jak szybko Policjant jest w stanie wezwać 3 razy do zatrzymania, uskoczyć przed motorem i oddać 10 strzałów. Chyba szybko... Bo nie podejrzewam żeby walił do niego jeszcze wtedy jak motocyklista był przed nim - nieeee tego by nie zrobił w biały dzień na ulicy pełnej ludzi w mieście.

Nie zaryzykowałby strzelania przecież bo mógłby kogoś jeszcze trafić prawda? No i niezły z niego snajper - na 10 strzałów trafił 2 razy w uciekającego i w nikogo więcej. Bo pewnie tam nikogo nie było. Żadnych postronnych osób, świadków nikogusieńko.

A ta wredna baba to musiała na rowerze spod ziemi wyjechać...

Anonymous - 28-07-2006, 14:38

luk_szc napisał/a:
Jeszcze gwoli ścisłości - prawko kat. B posiadał - miał zdawać na samochód . Także poruszał się z prawem jazdy - raczej miał inny powód nie zatrzymania się do kontroli .


prawko kat B nie upowaznia do prowadzenia motoru :mrgreen:

akbi - 28-07-2006, 14:39

STRUSIU napisał/a:
To sobie teraz wyobraź jak "to coś", bo nie był to homosapiens, jechał szybciej i walnął w biednego policjanta ....... bez komentarza.

Odbiegając ciut od tematu, bo swoją opinię odnośnie tej akurat sytuacji już napisałem, ale STRUSIU, jeśli policjant "z terenu" nie potrafi zwalić z motoru jego kierowcy jeśli ten jedzie wprost na niego, to jest to dupa a nie policjant - takiego to ew za biurko posadzić.
Ponad 10 lat temu, podczas moich treningów ogólnorozwojowych miałem również zajęcia z policjantami (klub był policyjny w tamtych czasach :mrgreen: i dla oszczędności trenowaliśmy na jednej sali) i naprawdę "Dobry Glina" trochę potrafi i napewno nie dał by się rozjechać :lol:

Anonymous - 28-07-2006, 14:39

Hubeeert napisał/a:
JCH napisał/a:
W tym momencie decyzja ta brzmiała: Proszę się zatrzymać. Chwilę później był to już nakaz. Jeszcze chwilę później ostrzeżenie, że jak nie nastąpi zatrzymanie się to będą strzały. I były


Biorąc pod uwagę szybkość motocykla i jego przyśpieszenie to były jakieś 3 sekundy. Ciekawe jak szybko Policjant jest w stanie wezwać 3 razy do zatrzymania, uskoczyć przed motorem i oddać 10 strzałów. Chyba szybko...


mc Gajwer normalnie :evil: lipa smierdzi na kilometr

Hubeeert - 28-07-2006, 14:41

No dobra 10 sekund.
Student - 28-07-2006, 14:41

Co do tych strzałów to strzelał z krótkiej automatycznej a może z UZI :?
Hubeeert - 28-07-2006, 14:42

Student, tym lepiej - w terenie zabudowanym z broni która ma rozrzut jak cholera...


Bez komentarza...

Anonymous - 28-07-2006, 14:43

Student napisał/a:
Co do tych strzałów to strzelał z krótkiej automatycznej a może z UZI :?


powinien z kałacha i po gapiach :mrgreen: też-bo może współpracowali z podejrzanym

Krzyzak - 28-07-2006, 14:44

Ja myślę, że gość chciał glinom zagrać na nosie, bo nie spodziwał się, że oni zaczną strzelać. Ile razy widziałem pobłażanie, bo: "i tak go nie dogonimy".

Co do ilości strzałów i trafień - Gumas - strzelałeś kiedyś? Jeśli tak, to z jakiej broni? - wiesz, że podstawowy P64 to gówienko, które jest niecelne już od 5 metrów wzwyż? Fakt, że mają teraz inne i niektórzy nawet lepsze gnaty, ale one też cienko trafiają - szczególnie, gdy NIE strzela się do nieruchomej tarczy umieszczonej na bezwietrznej strzelnicy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group