[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Alternator
marrok - 04-12-2009, 22:59
Dzięki za zainteresowanie
a teraz konkret. Wiem na 110% że spaprany jest alternator wsadziłem od kumpla z gala i wszytko pięknie, szczęście w nieszczęściu że to nie ECU...ale problem pozostał.
Niestety nie miałem czasu by posprawdzać napięcia na kostce Wiem że w alternatorze wymienili mi prostownik, regulator napięcia i kondensator (teraz jest wewnątrz obudowy przy prostowniku a nie na zewnątrz). Jutro jadę do tego serwisu (70 km przede mną i 2 akumulatory w bagażniku na zapas ) z wydrukowanym manualem i mają mi zrobić alternator tak jak powinno być...żebym wiedział ile będzie z tym zachodu to bym używkę chyba kupił..
Na co mam im zwrócić uwagę ? macie jakieś dokładne dane jaki prostownik, kondensator powinien być w alternatorze? Co odpowiada za komunikację alternatora (wzbudzenie) z ECU?
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę...
Psikus - 05-12-2009, 08:55
marrok, sprawdź na sprawnym alternatorze wartości napięć na kostce - będzie dla potomnych. Temat spróbowąłem rozeznać u kogoś, kto z alternatorami miał więcej do czynienia niż ja, i nie wykluczone jest zwłaszcza w japończyku, żeby informacja była 8V
marrok - 05-12-2009, 19:28
Problem rozwiązany !!!
Byłem dziś rano w firmie w której regenerowałem alternator, i co się okazało, nie było połączenia pomiędzy alternatorem a akumulatorem przewaliliśmy z elektrykami instalacje i okazało się że bezpiecznik ten pod plastikowym wieczkiem był przegrzany i mimo że był cały i wyglądał jak nowy nie przewodził prądu !!! boczne nóżki się przegrzały i jak był zimny to jako tako działały, jak się nagrzał to totalnie nie przewodził prądu, chyba że dostał duże ładowanie...bezpiecznik załatwili mi jak podłączali rozrusznik (wymiana bendixa) i nie odłączyli aku. Normalnie rano byłem wściekły, ale teraz...
Napięcia z kostki podam w poniedziałek wieczorem, bo póki co jadę pośmigać
Psikus - 05-12-2009, 22:54
marrok, gratuluję rozwiązania problemu, i tutaj plus dla firmy która robiła alternator - że się nie wypieli z tekstem " alternator ok, radź se pan sam " Ale jak by na to nie patrzeć, to połączenie pomiedzy alternatorem a akumulatorem i ten bezpiecznik - bardzo ciekawy przypadek
sebo199 - 18-08-2010, 12:14 Temat postu: [EA3A/W 2.4] Alternator w GDI Czy ktoś z szanownych forumowiczów dysponuje praktyczną wiedzą jak wyjąć alternator w 2.4 GDI? Nie mam dostępu do kanału. Dokładnie chodzi o to czy wyjdzie górą czy dołem i co trzeba dodatkowo zdemontować?
Bartek - 18-08-2010, 17:08
Górą chyba łatwiej niż dołem - co nie znaczy, że łatwo. Do zdemontowania - "karton", podpora kolektora ssącego wraz z puszką rezonansową, koło pasowe na pompie wody (warto jeszcze zdemontować poduszkę silnika, żeby zdobyć trochę podejścia) i górne mocowanie alternatora.
Dołem trzeba wypiąć półoś od piasty - powinien wyjść, ale nie sprawdzałem - poszedłem "górną" drogą
Owczar - 06-09-2010, 15:29
Chce się zabrać za regenerację alternatora w TD. Z tego co widzę, to części są takie same jak w benzynie. Jaką moc ma alternator w benzynie i czy wystarczy do TD? Skoro wirnik i stojan są te same...?
[ Dodano: 06-09-2010, 16:38 ]
Wie ktoś po co alternatory w silnikach benzynowych były sprzężone za pomocą dwóch kabli z ECU? Czy bez tego sprzężenia alternator będzie działał?
Krzyzak - 07-09-2010, 07:35
Marcin - nie znam się za bardzo na wzbudzaniu i parametrach alternator-ECU, ale napięcie na akumulatorze jest jednym z parametrów programu, którym ECU steruje silnikiem. Może po to są kable.
Co do amperażu (a nie mocy) to widziałem w rekinach różne - od 80A, przez 90 po 100A (np. u mnie w V6 z ASB)
Owczar - 07-09-2010, 08:14
Właśnie tak sądziłem, że to nie jest redundancja zwrotna tylko informacja dla ECU o aktualnym napięciu. Pozostałe dwie wtyczki mają tą samą funkcję co w TD, więc pewnie by ładował. Dogadałem się z roch_27 i biorę od niego 100A z V6. Stojan i wirnik są identyczne, ale mam cichą nadzieję, że wpasuję cały alternator, bo jest w rewelacyjnym stanie i po małym przebiegu.
Darku, podejrzewam, że u Ciebie jest ten sam alternator: MD336781. Był wrzucany do V6 od 1997 do 2003 roku 2.0 miały już inne wirniki, więc pewnie i amperaż mniejszy.
Krzyzak - 07-09-2010, 09:33
Owczar napisał/a: | Darku, podejrzewam, że u Ciebie jest ten sam alternator: MD336781 |
dokładnie
w razie czego mam taki alternator u siebie - jednak biorąc pod uwagę, że był naprawiany i padł (jeszcze za czasów Kunty - chyba go źle naprawili, bo w środku trochę masakry jest) to kupiłem używany (sprawdziłem długość szczotek) z Allegro za 100 zł a do starego kupiłem nowy regulator napięcia
wg Bartka padaczka mogła być spowodowana "firmowym" akumulatorem Bottari , ale chcę mieć zapas
regulator kupowałem w firmie Eltek-autoparts
Owczar - 07-09-2010, 10:01
Ja się tylko dziwię, że mój akumulator Tudor 55Ah jeszcze działa. Pod obciążeniem ładowanie spada do 12,5V na wolnych obrotach i nie przekracza 13V na wyższych. W tym stanie jeździ już od kilku miesięcy.
Akumlator też będę musiał kupić nowy. Myślę nad Centrą 70Ah.
Krzyzak - 07-09-2010, 10:45
Mam 2 Futury (60 i 64 Ah) i jest OK.
W Colcie od 5 lat siedzi pointS - bez zastrzeżeń (2x udało się go rozładować do 7V i przeżył).
Odradzam Banner - po 4 latach nadawał się na śmietnik...
Owczar - 07-09-2010, 12:48
Moce alternatorów były następujące w EA:
2.0 90A
2.5 MT 85A
2,5 AT 100A
2.0TD Klimat umiarkowany 100A
2.0TD Klimat zimny 120A
Przednia obudowa jest taka sama, więc duża szansa, że mechanicznie podejdzie. Pozostaje tylko kwestia czy ECU steruje, czy tylko pobiera informacje.
bluecard88 - 24-11-2012, 14:58
Koledzy da się do galanta EA2x kupić regulator napięcia czy tylko cały alternator? Mam strasznie lipne ładowanie , dziś sprawdzane.
Na włączonym nawiewie ,szyby podgrzewanie, długie, halogeny pokazało mi 12,30 i spadało powolutku ale już nie czekałem dalej ale pewnie jeszcze by spadło troche, aku mierzony i jest ok, nie wiem ile ma lat.
robertdg - 24-11-2012, 18:00
bluecard88 napisał/a: | Koledzy da się do galanta EA2x kupić regulator napięcia czy tylko cały alternator? | Da się, jakieś 280zł oryginał
|
|
|