To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Galant VI - FAKTY MITY OPINIE

Owczar - 24-09-2009, 12:54

Ja nie wiem skąd się biorą te spalania :| Panowie przy katowaniu mój lancer 1,5 wciągał 10l. I uprzedzając komentarze napiszę, że wszystko było z nim ok, bo przy spokojnej jeździe palił 6.
mike_83 - 24-09-2009, 13:07

Kolego Owczar,masz benzynę czy diesel'a?Ten Galant z rocznika 2000-2002 jakie ma oznaczenie?Bo nawet nie wiem czego szukać na forum.Dzięki
Owczar - 24-09-2009, 13:15

Lancer to był benzyna. Galant to diesel, który potrafi równiez palić w przedziale 6,5-10. Wszystko zależy od stylu jazdy, ale byłbym bardziej powściągliwy pisząc przy dynamicznej jeździe/katowaniu. Bo taki galant 2.0 spokojnie wciągnie 12 przy ostrej jeździe. Accord 2.0 mojej siostry wciągał mi 11 litrów przy raczej średniej jeździe.
A średnie spalanie na poziomie 10 litrów w 2,5 to raczej przy emeryckiej jeździe. 10 litrów dla tego silnika jest ok, ale jako średnia w trasie przy normalnej jeździe po polskich drogach, ale nie w cyklu mieszanym.
Piszę tu oczywiście o PB, a nie LPG, bo z LPG oczywiście jest odpowiednio więcej.

mike_83 - 24-09-2009, 13:21

To faktycznie dużo te dwu litrówki palą...Auta nie katuję(od czasu do czasu)ale nie jeżdżę jak emeryt.Kręcę od 2500-3000 rpm.
Koyocik - 24-09-2009, 13:24

zuku3210 napisał/a:
a co do spalania to i 2.0 mozesz wiecej zjarać o 1-2 litry jak 2.5 zależy jak jeździsz i jakie laczki założysz


Jasne, ale mi chodzi o średnie spalanie przy normalnej jeździe, galantem jeździ głównie żona, a wiem że nie lubi pałować. Jak się zaprę to Coltem 1,3 spalę 20litrów bez większego wysiłku, ale to przecież nie o to chodzi.

zuku3210 napisał/a:
ale na tle innych 2.0 wypada całkiem przyzwoicie


No właśnie nie. Porównywałem już w tym wątku do Mercedesa C, a jeszcze kilka bym na szybko znalazł.

[ Dodano: 24-09-2009, 13:24 ]
mike_83 napisał/a:
To faktycznie dużo te dwu litrówki palą...Auta nie katuję(od czasu do czasu)ale nie jeżdżę jak emeryt.Kręcę od 2500-3000 rpm.


To Ci wyjdzie między 9 a 10.

mike_83 - 24-09-2009, 13:28

Koyocik napisał/a:
To Ci wyjdzie między 9 a 10.
Mówimy ciągle o cyklu mieszanym?
xor - 24-09-2009, 13:30

Owczar -> mam v6, i nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem spalanie średnie >10l/100.
Przeważnie 9 z hakiem, tryb mieszany, na trasie pomiędzy 7.5-8. Nie jeżdżę emerycko, ale stosuję się do ogólnych założeń eko-jazdy (generalnie wyższy bieg przy 2.5k rpm). Jak pusto to lubię dać po garach przy przyspieszaniu, wyprzedzam bardzo dynamicznie.
Na początku jak jeździłem 'zywczajnie' i bawiłem się autem wciągał po mieście 13, czasem więcej.
Wszystko zależy od stylu jazdy. I 1.3 może spalić więcej jak 13, jak się jeździ na 5k.
Ja ze spalania jestem bardzo zadowolony, w accordzie ojca 2.0, 155KM, mniej nie jestem w stanie spalić tym samym stylem jazdy.
IMO jak galanta brać to tylko z 2.5 v6.

Koyocik - 24-09-2009, 13:32

mike_83 napisał/a:
Mówimy ciągle o cyklu mieszanym?

Tak.
Na trasie przy jeździe 120-130 wychodzi 8-8,5
Przy jeździe 140-160 autostradą wychodzi 11-12,5
(2,5 osoby, bagażnik pełny - wakacje).
Na trasie nieautostradowej przy jeździe lekko emeryckiej - przy czym bardzo płynnej ale ze dwa korki po drodze wyszło mi 8,3.
Metoda pomiaru: zawsze tankuję pod korek 10-20km po zapaleniu rezerwy, leję do drugiego wybicia pistoletu i zawsze po tankowaniu zeruję licznik dzienny. Błąd pomiarowy jest więc chyba niewielki.

Owczar - 24-09-2009, 13:36

Tak, ja wiem, że można spalić mniej, tylko proponuję ostrożnie pisać dynamiczna jazda :D
To pojęcie bardzo względne.
Dla mnie normalna jazda to zakres 2,5-3, dynamiczna to 3-4, bardzo dynamiczna powyżej 4, ale dla każdego oznacza to co innego. Oczywiście to odnośnie benzyny.
Ale zakres obrotów też nie pozwala na ocenę stylu jazdy. Bo liczy się jeszcze sposób hamowania i rozpędzania. Co z tego, że dieslem jeżdżę w zakresie 2-3 (jak zimny między 1,5-2) jak podczas rozpędzania jadę z gazem w podłogę....

Hugo - 24-09-2009, 15:24

mike_83 napisał/a:
Te silniki 2.4 GDI co to jest?
www.google.pl

[ Dodano: 24-09-2009, 15:25 ]
Owczar napisał/a:
podczas rozpędzania jadę z gazem w podłogę....
Przy takiej jeździe moim EA2A z A/T nie zmieszczę się w 10l LPG/100 km na trasie napewno.
Jackie - 24-09-2009, 15:52

Hugo napisał/a:
mike_83 napisał/a:
Te silniki 2.4 GDI co to jest?
www.google.pl

Hugo,jeżeli nie masz nic do napisania - nie pisz. Takie potraktowanie Nowego Forumowicza uważam za co najmniej nieeleganckie i nagrodę otrzymujesz na konto.
Pozdrawiam

xor - 24-09-2009, 18:50

Owczar -> a to ja Ci gorąco proponuje sprawdzenie przez jakiś czas zasad eko-jazdy na sobie. Przyspieszanie zawsze dynamiczne, prawie na fulla wciśnięty pedał gazu, ALE tylko do 2.5k w benzynie (u Ciebie 2k w dieslu), potem wyższy bieg. Po osiągnięciu prędkości podróżnej najwyższy bieg tylko dla jej podtrzymania i lekkie muskanie gazu. Wystarczająca dynamika, a w portfelu zostaje więcej :) Tylko pamiętać trzeba o nie przesilaniu silnika jeżdżąc na zbyt niskich obrotach w stosunku do obciążenia.
A nuż Ci się spodoba :)

waka23 - 24-09-2009, 22:41

xor napisał/a:
Owczar -> a to ja Ci gorąco proponuje sprawdzenie przez jakiś czas zasad eko-jazdy na sobie. Przyspieszanie zawsze dynamiczne, prawie na fulla wciśnięty pedał gazu, ALE tylko do 2.5k w benzynie (u Ciebie 2k w dieslu), potem wyższy bieg. Po osiągnięciu prędkości podróżnej najwyższy bieg tylko dla jej podtrzymania i lekkie muskanie gazu. Wystarczająca dynamika, a w portfelu zostaje więcej :) Tylko pamiętać trzeba o nie przesilaniu silnika jeżdżąc na zbyt niskich obrotach w stosunku do obciążenia.
A nuż Ci się spodoba :)

no i koniecznie hamowanie silnikiem np dojedzająć do świateł biegi zmniejszamy wraz z utratą prędkości. hamulca używamy jak najmniej, na luzie nie jeździmy wcale. Polecam bo działa:)

roch_27 - 24-09-2009, 22:54

Hugo napisał/a:
Przy takiej jeździe moim EA2A z A/T nie zmieszczę się w 10l LPG/100 km na trasie napewno
kurcze sorry za moją dygresję - ale jak czytam, że ktoś pisze mając auto po operacji "junkers" (czytaj LPG) i pomimo tego przelicza spalanie to mam mieszane uczucia - mówiąc inaczej śmiać mi się chce ;) :P :lol:
Instalując LPG na pewno chce się jeździć taniej - i tak też na pewno się dzieje :wink: - ale po zamontowaniu "kuchenki" spalanie gazu powinno mało co obchodzić kierowcę ;) - o ile jest dobrze zainstalowana.

Przykład z życia wzięty - mój ex-Gal jest po operacji "junkers" i spalanie jest ostatnią rzeczą która interesuje kierowcę ;) - co nie brat ;)
Autko ma śmigać, a nie prychać :badgrin: :badgrin: :badgrin:
BTW: max spalanie nigdy nie przekroczyło 13,5-14 Litrów LPG - przy naprawdę dynamicznej jeździe :twisted: :badgrin:

pozdro

zuku3210 - 24-09-2009, 23:09

mike_83 napisał/a:
To chyba nie jeździłeś 1.6 :mrgreen:
przyznam sie ze osobiście nie jzdziłem bo nie chciałem kupować nigdy przysłowiego gów..a tylko to co naprawde mnie cieszy,bawi, co bede kochał i bede miał uśmiech na twarzy kiedy tylko o tym pomysle ze za chwile moge tym odjechać i patrzec na spojrzenia ludzi skierowanych w moja strone :wink:
mike_83 napisał/a:
Te silniki 2.4 GDI co to jest?
czterocylindrowy bardziej nowoczesny silinik 150 konny naszpikowany elektronika z bezpośrednim wtryskiem paliwa :) wiecej niestety nie moge powiedziec bo osobiscie nie jeździłem :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group