To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - turbo plymouth

josie - 17-09-2009, 14:50

Przekładnia jest normalnie.
Serwo jest w tym modelu zawsze po prawej, w wersji z kierą po lewej pod deską idzie taka fajna rura co przenosi "sygnał" z hamulca :wink:

rosomak1983 - 17-09-2009, 15:22

Moim skrytym mazeniem jest własnie rozłozenie autka do czystej blachy wytepienie wszystkiego... zamoczenie w ocynku :D i pomalowania... A na koniec oczywiscie konserwacja. :badgrin:
Frajda musi być niesamowita :D :D :D

Anonymous - 17-09-2009, 15:39

NYSAN ma tak samo :mrgreen:
LEWY - 17-09-2009, 16:04

też miałem takie plany co do ocynku zrobić z moim 1g,
ale to nie jest taka prosta,
sprawa bo najpierw budę trzeba wypiaskować by była idealnie czysta to jestem w stanie zrobić u siebie.
Na forum SR pisali że kolo Łodzi (chyba) cynkują galwanicznie bo cynkowanie ogniowe (wybaczcie jak pomyliłem) może trwale odkształcić budę.
Tylko problem z transportem jak ją przetransportować by się nie ubrudziła i nie miała kontaktu z wilgocią bo nie chciałbym rdzy cynkować.
autoR
Wiesz może kto coś takiego robi ?, albo może robiłeś to już kiedyś bo może skusze się na to puki go jeszcze nie poskładałem.

Żeby nie robić tak wielkiego ot w temacie NYSAN,
możesz powiedzieć jak założysz to całe ustrojstwo na silnik zamiast seryjnej przepustnicy to będzie działało bez żadnego filtra powietrza?.

Anonymous - 17-09-2009, 16:22

W sprawie nadwozia oddawałem dzisiaj elementy zawieszenia Nysana do proszku i rzuciłem hasło: ''a może by całe nadwoazie'' - po czym pokazano mi wózek na który zapakuję C50 i powiedziano iż koszt proszkowo ocynk i farba to 600zł (w ciemno) - także myślimy intensywnie...
ITB również wymaga powietrz filtrownego a o konwersję na MAP ma zadbać Jadźwin z SR

kochajj - 17-09-2009, 16:39

autoR napisał/a:
W sprawie nadwozia oddawałem dzisiaj elementy zawieszenia Nysana do proszku i rzuciłem hasło: ''a może by całe nadwoazie'' - po czym pokazano mi wózek na który zapakuję C50 i powiedziano iż koszt proszkowo ocynk i farba to 600zł (w ciemno) - także myślimy intensywnie...
ITB również wymaga powietrz filtrownego a o konwersję na MAP ma zadbać Jadźwin z SR


proszek to super wytrzymały lakier na uszkodzenia mechaniczne... ale wylej jakikolwiek rozpuszczalnik na powloke proszkową to zobaczysz coś fajnego :) ... ogólnie to kiepski pomysł na lakierowanie całego samochodu...

rosomak1983 - 17-09-2009, 17:48

autoR napisał/a:
''a może by całe nadwoazie'' - po czym pokazano mi wózek na który zapakuję C50 i powiedziano iż koszt proszkowo ocynk i farba ...

o ja pierdziu... :) Chłopaki na to konserwa np Valvoline i jest nie do zjedzenia :shock:
PS Własnie. Co używacie na konserwacje podwozia???

Anonymous - 17-09-2009, 17:49

Jest proszek i proszek ... Konserwujem 3M'em.
costa brawa - 17-09-2009, 22:54

tylko w proszkowym malowaniu nie ma jako takiego ocynku tylko jest podklad cynkowy - malujemy u siebie czasami elementy do samolotow - i daje sie podklad cynkowy i na to kolor (konkretna farba do zastosowan na zewnatrz )
W sumie nie glupi pomysl z tym malowaniem tylko ryzyko ze moze cos wyjsc nie tak i trzeba bedzie sciagac caly lakier ( np zbyt gruba warstwa i zrobi sie baranek zlewka zbyt cienka warstwa itp a na samochodzie roznych zakamarkow itp jest wiele
dobrze nalozony proszek na odpowiednio przygotowany detal jest porownywalny z ocynkiem normalnym i do tego do pewnego stopnia elastyczny
ps ja w podobny sposob przyczepe robilem (nawet 2) czuli oczyszczenie , podklad cynk kolor i konserwa i jest elegancko :)
dzialajcie Panowie :)

Anonymous - 17-09-2009, 23:06

Chłop od proszku powiedział żeby się nie nastawiać na super fliper ele powierzchnię i potraktować ten zabieg jako podkład - też niegłupi pomysł - jak napisałem myślimy intensywnie :roll:
costa brawa - 17-09-2009, 23:23

autoR, wlasnie to mialem na mysli ze nie bedzie idealnie gladka tak jak powinna byc tylko bedzie taka "O" pomysl nie glupi naprawde szczegolnie jesli maja taki duzy piec zeby calego malnac ( ja przyczepe na dwa razy grzalem bo mi sie dyszel nie miescil i tez wyszlo :D )
dlatego tez pisze zeby dokladnie oczyscic powierzchnie przed malowaniem inaczej farba bedzie sie trzymac niby ale pod farba bedzie jedna wielka rdza dzialo nawet niewielkie ognisko korozji zostawione moze pozniej problemow narobic (osobiscie to sprawdzalem przy swoim samochodzie dostawczym na drobnych elementach)
jak cos to pytajcie na PW moge cos podpowiedziec ewentualnie gdybyscie mieli jakies niejasnosci co do tego co tamten gosc wam mowi ewentualnie potwierdzic ( mamy malarnie juz kilka lat to sie rozne sprawy badalo i robilo :) )

Anonymous - 18-09-2009, 19:25

A propo proszku to mi się marzy auto odarte do żywej blachy i polakierowane tylko bezbarwnym. Ciekaw jestem jak dlugo proszkowy bezbarwny by się trzymał :roll:
mkm - 18-09-2009, 19:51

autoR, nie wiem czy blache daloby sie tak wypolerowac... Gdyby to bylo alu...
Gdzies widzialem lakiery do nadwozia "chrom". Jak znajde link to podrzuce.

costa brawa - 18-09-2009, 20:28

bezbarwny tak samo jak normalny ... sa nawet specjalne bezbarwne lakiery do felg ktore sa naprawde bezbarwne(zwykly normalny bezb jest troszke zoltawy i zmienia odcien koloru) i odporne prawie na wszystko :)
chromowe farby tez sa bardzo ciekawe i ladne

Anonymous - 25-09-2009, 12:56

Nysan odebrał graty z renowacj - piasek a potem wszystko w proszek w kolorze?...
oceńcie go sami :mrgreen:



Jak dla mnie rewelka 8)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group