[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer Sportback Ralliart
jaca71 - 18-08-2009, 07:14
gzesiolek napisał/a: | Dla mnie kupno Evo lub RA mialby sens gdybym mial okazje wybrac sie regularnie na tor... a tak to wiekszosc osob w takich autach np. na gierkowce to wg mnie to potencjalni zabojcy... rozumiem przekraczac dopuszczalna predkosc, ale k...a nie 2x (czy na 70tkach nawet 3x) |
Jakby sprzedawali w normalnych krajach (powiedzmy w Unii) 2.0 z napędem 4x4 to bym nie miał parcia na RA. A tak cały czas w głowie sieczka.
A prędkości i mordercy, niestety nie masz racji giną młodzi, niedoświadczeni, w kilkunastoletnich samochodach. Im nikt na kursie nie powiedział że samochód 4 osobowy z 6 osobami na pokładzie nie pokona zakrętu z prędkością, z którą tamtędy nie raz przelatywał jadąc sam.
gzesiolek napisał/a: | Takie moje zdanie, nie musicie sie zgadzac... ja wyroslem z potrzeby bycia "pierwszym", i innym tego zycze... |
Dosyć szybko wyrosłeś, gratulacje. Czyżbyś się stawał juz odpowiedzialnym tatusiem
Większość ludzi w moim wieku jakie znam stwierdzają podobna prawdę że czym lepszy samochód tym wolniej jeżdżą.
piomic - 18-08-2009, 07:38
gzesiolek napisał/a: | jakos wyroslem ze spieszenia sie | I słusznie. Jak koledzy pisali - to rozważania czysto teoretyczne.
Co nie znaczy, że czasem sobie nie lubię nacisnąć przy starcie. Ograniczenie w mieście nie dotyczy przyspieszenia, tylko prędkości, nie? Docisk, 50, czwórka i spokojnie do przodu.
paavob - 18-08-2009, 11:54
Najszybciej jezdzilem majac 25 lat Opelkiem Vectra 140KM. Z wiekiem przychodzi rozsadek. Startowanie spod swiatel pierwszym jest miłe, ale tez robie to na automacie, nie wchodzac nawet w wyzszy zakres obrotow... RA ma taka elastycznosc, ze zwalnianie na ograniczeniach po to, zeby pozniej znowu nacisnac gaz jest calkiem mile W koncu to chyba na tym polega, bo jazda non stop 150 km/h jest nudna (jesli ktos jezdzil kiedys po niemieckich autostradach to wie o co biega) Fajna jest po prostu lekkosc tego autka w wyprzedzaniu, a niekoniecznie musi sie to objawiac ciaglym przekraczaniem nakazow predkosci...
shalafi - 18-08-2009, 13:52
a w ogóle do startowania z pod świateł to mam motor, i niestety ciężko jest uzyskać podobne odczucia w autku, więc w zasadzie to już nie ma po co
lepiej się majestatycznie pobujać...
krzychu - 18-08-2009, 20:36
Hubeeert napisał/a: | Szwecji wyprzedziłem na autostradzie Koeniggsegga CCR jadąc VW Transporterem T4 2.5 TDI 102KM
W zimie, na oblodzonej nawierzchni |
No to jest coś czym można się chwalić
gzesiolek - 18-08-2009, 23:55
jaca71 napisał/a: | A prędkości i mordercy, niestety nie masz racji giną młodzi, niedoświadczeni, w kilkunastoletnich samochodach. Im nikt na kursie nie powiedział że samochód 4 osobowy z 6 osobami na pokładzie nie pokona zakrętu z prędkością, z którą tamtędy nie raz przelatywał jadąc sam. |
Tak jest, wiekszosc ofiar to wspomniani przez Ciebie mlodziezowcy w niesprawnych autach, wracajacy z dyskotek, jeszcze po przepiciu...
Ale zauwaz, ze napisalem potencjalni mordercy... Po prostu tyle razy ile musze myslec za innych "spieszacych sie" i ratowac im zycie poprzez robienie im miejsca na ucieczke... po prostu z potencjalnych rzadko zdarza sie im zostac prawdziwymi, ale to nie znaczy, ze nie zasluguja na pare przykrych slow... bo brawura i brak wyobrazni to cos co mnie czesto-gesto wkurza...
jaca71 napisał/a: |
Dosyć szybko wyrosłeś, gratulacje. Czyżbyś się stawał juz odpowiedzialnym tatusiem
Większość ludzi w moim wieku jakie znam stwierdzają podobna prawdę że czym lepszy samochód tym wolniej jeżdżą. |
Zonka jest w 4miesiacu to i odpowiedzialnym tatusiem sie staje...
Nie mowie nigdzie o super wolnym jezdzeniu, ale o umiarze, wyobrazni i nie podejmowaniu zbednego ryzyka...;)
mkm - 19-08-2009, 02:52
Spory OT tu wystąpił…
„Lancer Sportback Ralliart” to tytul przewodni.
Wszystkie watki, ktore pojawily sie w OT sa dyskutowane w odpowiednich tematach. Zapraszam.
saphire - 20-08-2009, 11:46
shalafi napisał/a: | a w ogóle do startowania z pod świateł to mam motor, i niestety ciężko jest uzyskać podobne odczucia w autku |
To proponuję autko Ariel Atom 3
zene_k - 24-08-2009, 01:47
paavob napisał/a: |
Wady: mam 950 km na liczniku i na razie srednie spalanie to 13 litrow, fabrycznie ma byc 10. Czekam, az sie zmniejszy, bo podobno z nowymi tak jest.
|
O mniejszym spalaniu zapomnij. Mój ma przejechane ponad 7000 i dalej wciąga przynajmniej 12/100.
A po trasie jeszcze więcej. No ale takiego samochodu nie kupuje się dla jego małego spalania.
krzychu - 24-08-2009, 10:03
Ale to trochę bez sensu... Ponieważ ten sam silnik a sporo niższa moc niż EVO. Więc cała ta oszczędność powinna być przelana na mniejsza spalanie wtedy to miało by sens... Jeśli tym auto nie da się zejść do 10l w trybie mieszanym do około 9 na trasie (max 130km/h) no to lipa wyszła trochę.
Domyślam się że takim samochodem ciężko się jeździ delikatnie więc to też zaburza miarodajny pomiar/informacje.
jaca71 - 24-08-2009, 10:08
Ty, no weź się ogarnij Jaka mniejsza sporo moc? 240 do 300 to jest sporo? W EVO w codziennej jeździe pewnie nie ma szans wyciągnięcia tych 300 koni ze stajni. W porywach pewnie harcuje się na poziomie 250 czyli tyle co RA. To jak spalanie w tym drugim ma byc na poziomie "cywilnego" lancera 1.8?
krzychu - 24-08-2009, 10:36
jaca71 - EVO ma też wersje 350...
W 1.8 piszecie że w trybie mieszanym często spalanie oscyluje poniżej 8l. Silnik turbo powinien mieć przynajmniej z założenia lepszą sprawności. Więc podobna waga + trochę większe opory (4x4) spodziewałem się +2l mniej więcej przy lekkiej nodze.
To że w EVO leje się jak z konewki do silnika to w RalliArcie mogli trochę oszczędniej paliwkiem dysponować.
jaca71 - 24-08-2009, 10:54
krzychu napisał/a: | jaca71 - EVO ma też wersje 350... |
A na angielski rynek ma trafic albo juz trafiła wersja FQ400
Sprawność sprawnością, ale moc nie bierze sie z powietrza, przynajmniej w silniki benzynowym. Teoretycznie jadąc tak samo takimi samymi samochodami, różniącymi się tylko silnikiem spalanie powinno być zbliżone. Czy to 1,5 czy 1,8 czy 2.0T jadąc tą samą trasą powinny spalić tyle samo jeśli średnia prędkość będzie zbliżona i będzie to prędkość sensowna. Ale jednak mocniejszy silnik prowokuje do innego stylu jazdy. tego nie przeskoczysz.
zene_k - 24-08-2009, 15:14
krzychu napisał/a: | Ale to trochę bez sensu... Ponieważ ten sam silnik a sporo niższa moc niż EVO. Więc cała ta oszczędność powinna być przelana na mniejsza spalanie wtedy to miało by sens... Jeśli tym auto nie da się zejść do 10l w trybie mieszanym do około 9 na trasie (max 130km/h) no to lipa wyszła trochę.
Domyślam się że takim samochodem ciężko się jeździ delikatnie więc to też zaburza miarodajny pomiar/informacje. |
Po trasie do 130km/h spalanie mieści się w granicach 8l/100, ale powyżej tej prędkości rośnie dość szybko.
krzychu - 24-08-2009, 15:25
zene_k napisał/a: |
Po trasie do 130km/h spalanie mieści się w granicach 8l/100, ale powyżej tej prędkości rośnie dość szybko. |
No widzisz przy tej prędkości mój też tyle pali więc to zaczyna mieć sens. Pytanie jeszcze czy przy mieszanym przy normalnej jeździe (bez szaleństw) da się zejść poniżej 10 ze średnią.
|
|
|