Valdi_1991 - 27-12-2009, 00:26 fj_mike, kurcze chciałbym mieć takiego ale niestety brak funduszy choć mój bardzo mnie cieszy 
fj_mike - 27-12-2009, 00:38
Nie martw się, przyjdzie czas na ciebie, życie czasami miło zaskakuje 
Valdi_1991 - 27-12-2009, 01:10 Fajnie by było choć i tak skaczę z radości bo mam 18 lat prawko od września i Misiaczka którego sobie upatrzyłem jak na początek kariery za kółkiem całkiem nieźle .
Prawko i Miśka mam za własne pieniądze i to nie tak że dostałem od rodziców ale sam na to pracowałem dość długo i mam satysfakcje 
robertdg - 27-12-2009, 09:19
Pozdrawiam P.S. fj_mike, wybacz mą wylewność. fj_mike - 27-12-2009, 14:02
Hahaha  , no problem.
Ja prawko mam lekko ponad 3 lata i 3 dyszki na karku. Wcześniej nie myślałem nad kupnem samochodu czy robieniu prawka. Aż w końcu przyszła chwila i ... stałem się posiadaczem Opla Astry. Auto idealne (tak mi się tylko wydawało). To była istna studnia bez dna, oczywiście głownie małe pierdołki jednak uciążliwie (u mnie w aucie wszystko musi działać bez zarzutu, takie zboczenie ). Opelek miał japońskie ISUZU. Ten silnik przez 2,5 roku nigdy nie zawiódł. Prz mrozach -20 zapalał bez problemu.
Te czasy już minęły, misiek to dla mnie motoryzacyjny krok milowy. Myślę, że będzie ze mną jakieś 2 lub 3 lata (chyba, że młodszy się wcześniej trafi )
robertdg - 27-12-2009, 14:43
Valdi_1991 - 28-12-2009, 23:23 Mój jak narazie też mnie nie zawiódł mam go ok 2 miesiace zrobiłem ponad 3tys km i wymieniałem to co było na tą chwilę uszkodzone czyli sprzęgł (wiedziałem o nim jak kupowałem)pompa wody chociaż ciekła tylko uszczelka ale zobaczyłem ze pompa ma luz na łożysku więc wymieniłem bo pompa kosztowała 169zł a gdybym zostawił starą i silnik by się ugotował było by dużo więcej. Nie wliczam wymian ekspluatacyjnych takich jak rozrząd czy olej. Teraz czeka mnie wymiana uszczelniacza przy skrzyni, linki licznika, i regulacja zaworów ale to dopiero po nowym roku bo wypłukałem się z kasy i muszę nadrobić. Jak do tej pory myślę że pozostanę przy Miśkach bo sporo znajomych ma Misiaki i sobie chwalą więc sam się skusiłem i nie żałuje (lepsze to niż calibra czy jakaś zwieśniaczona e30 z pługiem zamiast zderzaka i z ławka z parku pełniącą rolę spoilera)
mk0808 - 13-01-2010, 20:36 fj_mike witaj, gratuluje zakupu. superautko, z silnikiem V6 - mniam, mniam nic tylko deptac i sluchac
moze kiedys fundusze pozwola, to zafunduje sobie znowu V6. dwurzedowka jest drozsza w serwisowaniu, ale jaka frajde daje z jazdy - no nie?
ladny galancik, dbaj o niego, to sie odwzajemni (wiem cos o tym )
pozdro fj_mike - 14-01-2010, 08:54
Świetnie to ujęłaś
Dodaję fotkę miśka na zimowym obuwiu 
Owczar - 14-01-2010, 15:45 fj_mike, widzę że ruda zagościał na dobre na nadkolach :/ Będziesz wstawiał reperaturki? U mnie jeszcze tak nie postępuje i zastanawaim się czy to jakos zabezpieczać czy wstawiać blachy... fj_mike - 14-01-2010, 16:52 Ruda mnie przeraziła jak zobaczyłem miśka po raz pierwszy. Kolega mnie uspokoił, że reperaturka wszystko załatwi
Wstępne rozpoznanie i mogę je mieć zrobione za 900zł, ale nadal szukam. Nadkola mam zamiar robić na wiosnę, jak tylko sól z dróg spłynie
Poza rudą, amorkami przód i paskiem rozrządu (też zmieniam wiosną) nic do roboty przy nim nie mam. Niedawno wyrobiło się cięgno anteny automatycznej 
Z braku czasu, sprawę załatwiłem połowicznie, odłączyłem jej zasilanie i już nie hałasuje  Radio w Gdyni odbiera świetnie.
janeq - 26-01-2010, 21:04 Elegancko, dbaj o auto to długo posłuży fj_mike - 26-01-2010, 22:06
Taki jest plan, żeby posłużył
A co do dbania to bardzo dbałem o mojego (składanego z trzech) Opla Astrę. Misiek ma o niebo lepiej
BTW to byłem ze dwa razy w Tucholi. Raz ze znajomkiem który kupował Toyotę Carina. Piękne okolice. Wszyc - 26-01-2010, 22:17 Siedziałem w nim, jechałem w nim oglądałem tego miśka prócz progów tylnych to mucha nie siada
EDIT Przepraszam nadkoluf
fj_mike - 26-01-2010, 22:31
nadkoluf tylnych
|
||||||||||||||||||||
