Nasze Miśki - Mój Colt - vendetta
Anonymous - 04-03-2011, 20:56
vendetta napisał/a: |
- wymiana lewej końcówki drążka
- wymiana końcówki kierowniczej
|
To chyba to samo
A to usztywnienie stabilizatora to co konkretnie?
vendetta - 04-03-2011, 22:02
A czort wie spisałam z rachunku
jacek11 - 05-03-2011, 13:14
adamovicius napisał/a: | A to usztywnienie stabilizatora to co konkretnie? |
gumy stabilizatora zdaje się
Anonymous - 05-03-2011, 15:08
No mi też tak sie zdaje,ale normalny mechanik by napisał wymiana tulejek stabilizatora,albo wymiana lączników stabilizatora,a w tym przypadku podejrzewam,że może dokręcił łącznik,albo cos w tym stylu i jeszcze dwa razy napisał tą samą rzecz więc myśle ,że trochę naciągnął vendette.
vendetta - 05-03-2011, 17:29
adamovicius napisał/a: | a w tym przypadku podejrzewam,że może dokręcił łącznik,albo cos w tym stylu i jeszcze dwa razy napisał tą samą rzecz |
Nie nie, to jest jedna szt jako zakup i jedno jako usługa. Myślę, że po jednej stronie trzeba było wymienić a po drugiej usztywnić. No nie ważne, zrobione i nic nie stuka jest ok.
Dzisiaj był na wycieczce i myciu ze starszym bratem
vendetta - 21-03-2011, 22:20
Powiedzcie mi czy demontaż deski rozdzielczej w tym Colciaku jest trudny? Ktoś to robił? Coś mi stuka i wibruje jak czasami się zatrzymam. Raczej to jakieś plastiki i mnie to strasznie wnerwia Od strony schowka nie można się tam dostać, to jest bliżej podszybia.
Maretzky85 - 22-03-2011, 07:50
vendetta, jest trochę zdejmowania ... kupa śrubek No i generalnie rozłożyć nie ma super dużego problemu, ale poskładać jak było to już jest trudne zadanie.
mkm - 22-03-2011, 12:57
vendetta, poproszę Browar-a to Ci rozpisze śrubki, bo on je po ciemku trafia
Jak Ci się nie spieszy to "za chwilę" (dłuższą bo czekam na ciepło) to powinno mi się udać porobić foty, bo u siebie zmieniam cały środek więc będzie ściąga.
Ogólnie montaż/demontaż banalnie prosty tylko trzeba uważać na plastiki bo kruche okrutnie
Na początek podokręcaj wszystkie śruby, jakie znajdziesz na desce i sprawdź czy coś Ci za schowek nie spadło
Marcin-Krak - 22-03-2011, 18:17
vendetta, ja bym się zastanowił czy to gra warta świeczki?
Żeby się nie okazało, że w jednym miejscu przestanie stukać, a zacznie 2 kolejnych
vendetta - 23-03-2011, 17:23
Nadszedł czas pożegnania z moim ulubieńcem. Za kilka dni postaram się go jakoś bardziej opisać i sfotografować do sprzedaży. Jeśli ktoś byłby chętny to krótki opis jest tu http://www.polskajazda.pl...ishi/Colt/59748
zapraszam na pw.
Ale mi smutno, nawet nie wiecie ...
koszmarek - 23-03-2011, 17:26
gazu ni ma ?
vendetta - 23-03-2011, 17:28
koszmarek napisał/a: | gazu ni ma ? |
Nie ma i wcale mnie to nie smuci. Colciak ma silnik w bardzo dobrym stanie, nie bierze oleju i jest cichutki, więc pewnie zagazować go można - mi było szkoda, nie robię dużo km. Od zakupu czyli 2 lata i 4 miesiące zrobiłam 36 tyś.
pawel186 - 23-03-2011, 20:41 Temat postu: re ...
vendetta - 22-04-2011, 16:21
Colciak w dziale sprzedam http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=63000
Za kilka dni, jeśli nikt go nie przygarnie, wyląduje na allegro
koszmarek - 22-04-2011, 16:38
ja bym go chciała, ale jeszcze za wcześnie
|
|
|