To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Spalanie w Carismie, na który silnik się zdecydować

portalboy - 16-05-2010, 19:59

Czyli w silniku 1.8 GDI spodziewac sie spalania w granicy 10 litrow w miescie?
Diesla nie chce, za duza roznica w cenie.

aren195612 - 16-05-2010, 20:15

Cytat:
Czyli w silniku 1.8 GDI spodziewac sie spalania w granicy 10 litrow w miescie?

Na odcinkach do 5km z "zimnego startu" żeby tylko tyle. Dla testu miejskiego dla GDI po lifcie producent przewiduje 9,2l/100km, tego sądzę nie przeskoczysz, o sposobie pomiaru już żeśmy rozmawiali... GDI jest fajne, ale na trasy.

Anonymous - 16-05-2010, 21:03

Zależy jak jeździsz. Jeżeli dość dynamicznie i często są to krótkie odcinki, to uwierz mi - nie trudno osiagnąć wynik ponad 10l/100km.
Morfi - 17-05-2010, 08:51

GDI ma wielki rozrzut spalania, w miesci przy ciaglej jezdzi np 20 km mozna zejśc w okolice 8l ale jeżeli sa to odcinki 2- 3 km to spalanie bedzie 10l. w zimie natomiast nawet 12.
Za to na trasie mozna zejśc nawet poniżej 6l.

quadalcanal - 25-05-2010, 22:22

czytam opinie czasem skrajne i naprawde strach się bac. Ja kupiłem cari GDI z '98 3 lata temu obecnie mam 210 000 km przebiegu. Lekkie klekotanie zero jakichkowliek awarii. Moj brat jest mechanikiem i owszem zrobilem cale zawieszenie /cukierki, wachacze, stabilizatory itp/ nowe sprzegło rozrząd ale moim zdaniem to wszystko jest z zakresu eksploatacji. Leje olej 5W40 i spalanie mam: w miescie 8L, cykl mieszany do pracy /obwodnica ale swiatłami/20 km spalanie 6,9L. cykl pozamiejski spokojna jazda to spalanie rzędu 6,1L (3 osoby+bagaż średnio 120 km/h). Uważam ze carisma jest naprawde udanym modelem i zakup jest sensowny o ile poprzednik nie zaniedbywał podstawowych spraw. dodam ze moj poprzednik (ponoc niemka) nieco olewała temat cari bo np filtr zapchany do granic bólu /kabinowy/.
sadze ze jest to wyjatkowo bezawaryjne auto, kolega sprowadzil anglika, megane, no coz czego to on nie robil w tym aucie. jednego co mu zazdroszcze to mocy, z 1.8 ma ponoc 168 kM a spalanie raptem litr wieksze niz u mnie.
no ale znam przypadek jak gosciu jezdzil na rezerwie /ten typ co zalewa 50 zł/ i zajechal pompe paliwa, a potem komentarze typu jakie to awaryjne i delikatne aut /bol wydania paru stówek na pompe+wymiana/ ale jak ktos dba tak ma.
sadze ze sa wlasnie ludzie co ledwo uciłaja na furke a potem juz tylko chcieliby lac wache, a to się mści...

zwolin - 05-06-2010, 22:50

portalboy napisał/a:
Czyli w silniku 1.8 GDI spodziewac sie spalania w granicy 10 litrow w miescie?


Praw fizyki nie przeskoczysz.
Po pierwsze każdy samochód tej wielkości swoje waży, i żeby to z miejsca ruszyć potrzeba trochę benzyny. Problem w tym, w takiej wawie na przykład przeprowadzasz taką operacje co 2 metry jak dobrze trafisz.
Samochód jak stoi to też pali, a kilometrów nie przybywa.

Ja mam 1,8 SOHC i spalanie wygląda tak:
miasto - odcinki 4,5km do roboty i z powrotem lato 10-11 zima do 15
miasto normalnie tzn odcinki po 10-20-30 km- do 10l/100km
trasa 7-9 (jeżdżę b.dynamicznie, żeby nie powiedzieć, że przeginam)
żonie po mieście na odcinkach po ok 20 km spaliła ostatnio 8,9 (aż się zacząłem zastanawiać, czy na 3 garach nie chodzi)
Leję tylko Pb98, bo na 95 wyraźnie słabiej się wkręca.

Student - 06-06-2010, 13:25

Fizyka nie ma tu nic do rzeczy.
Cari GDI pali mnie niż podobne wielkościowo auto o podobnych mocach silnika.
Ponadto niżej położony moment obrotowy i zakres mocy robi z GDI naprawdę przyjemne auto do jazdy.

W warunkach Warszawskich i z ciężką nogą nigdy GDI nie dobiła do 10 l/ nawet w zimie, przeważnie spalanie było:
-lato 7.2
-wiosna,jesień 8.2
- zima 9.2

trasa max. 6.2 ze średnią prędkością ok. 100km/h

Żadne Mondeo , Avensis czy coś innego nie zrobi takiego wyniku o Oplach można zapomnieć bo te to robią ok 10-12l/100km
Więc jak jest GDI zadbane to tylko się cieszyć z jazdy i lać Pb95

zwolin - 06-06-2010, 22:23

Student napisał/a:
Fizyka nie ma tu nic do rzeczy.

Głupota. Masa samochodu i opory zawsze mają wpływ na spalanie. Jakbyś GDI wsadził do fury o masie dajmy na to 900 kg to pewnie w mieście realne byloby 6-6.5
Student napisał/a:
trasa max. 6.2 ze średnią prędkością ok. 100km/h

OK. Ale to nijak ma się do jazdy w mieście, a pojęcie ciężka noga też ma niejedno imię.

Saqu - 07-06-2010, 00:32

zwolin napisał/a:
Jakbyś GDI wsadził do fury o masie dajmy na to 900 kg to pewnie w mieście realne byloby 6-6.5


Raczej do aż tak niskiego poziomu raczej by się nie zeszło. Pamiętaj że silnik swoją wielkość ma i swoją ilość paliwa musi wypić.

domel_radom - 07-06-2010, 16:32

z mojego (krótkiego ale jednak) doświadczenia wynika, że Carisma 1.8 GDI pali tak:

- miasto: 9.2l
- poza miastem 7,2l

spodziewałem się dużo lepszych wyników.
Po mieście jeżdżę niczym emeryt :D staram się na luzie albo biegu dojeżdżać do świateł, nie przyspieszać jak nie muszę itp. Rozkoszuję się jazdą haha

Po trasie ostatnio robiłem trasę przez wsie do Kozienic (V max 110km/h) i spalanie bez klimy 7,2, z klimą 7,8... więc kiepsko


Inna sprawa to spalanie pokazywane na komputerze - miarodajne czy nie

rzoberto - 07-06-2010, 16:41

Ze spalaniem w mieście mogę się ewentualnie zgodzić - moja pali podobnie, no może troszeczkę mniej, natomiast co do trasy to moja bierze znacznie mniej - 6,5l a przy bardzo dynamicznej i oszczędnej jeździe potrafi zejść nawet do 5,5l.
mmichalowski - 07-06-2010, 19:25

Jeżdżenie metodą "na emeryta" moim zdaniem moim zdaniem i owszem jest ekonomiczne ale nie zawsze. Ale auto raz na jakiś czas trzeba przegonić. Moim zdaniem po takim zabiegu auto mniej spali a niżeli ciągłą jazdą typu emeryt. Albo tak na chłopski rozum to musi po prostu dostać w dupke czasami dla zdrowia samego ;]
Student - 07-06-2010, 22:18

Niestety na forum nie jest chwalony mój styl jazdy.
Pisząc o ciężkiej nodze mam na myśli to że rzadko trafiam gości który jest w stanie sie za mną utrzymać nawet w Wawie , więc wiem co to ciężka noga..
I raczej regularnie płacę za przekroczenie pr. więc pokutuję za swoje, choć na czerwonym nie przejeżdżam.

Cari GDI musi się zmieścić w 10l, jak nie to mamy pretekst do tego aby coś szukać.

Każdy inny benzyniak nie da rady przy GDi, mamy służbowe Astry III, Corsy i Vectry , żaden z tych samochodów nie jest w stanie zbliżyć się wynikiem do GDI.
Może Corsa robi podobne spalanie ale przy podobnym stylu jazdy to Corsą ma się 60km/h a Cari robi 120km/h na tym samym odcinku więc styl / prędkość zgoła odmienny choć noga ta sama.

KIA Carniwal czy jakoś tak CRDI 115KM, spalanko 8l niemieckiej ropy z czterema osobami na pokładzie i prędkość max do 130, CAri GDI robi to w 6.5 l :lol:

Powodzenia.

A żeby nie było DID jest oszczędniejsze o ok. 1 max. 1.5l

Wyniki ok.
Trasa GDI 6.2l, DID 5.3l, dla tych samych osób
Miasto GDI 8.2l, DID 7.2L

Xsystoff - 08-06-2010, 16:54

Jak to czytam to normalnie koleczko wzajemnej adoracji sie zrobilo z GDI :lol:

Najpierw jakies wywody o sredniej predkosci w trasie na poziomie 100 km/h (typowa polska jednopasmowka z wiochami to maks 60-65 km/h sredniej jezdzac przepisowo i okolo 75-80 km/h depczac juz zdrowo), a pozniej porownania auta klasy sredniej do slabiutkiego vana o aerodynamice cegly zapakowanego prawie w komplet pasazerow (Carnival). Skoro w 98 roku Niemcom udalo sie uzyskac w praktycznie nowym aucie minimalny wynik 6.1l, a na forum czytam o 5.5 to chyba cud nad wisla musial sie wydarzyc, ze po 10 latach auto pali mniej w normalnym ruchu niz jak bylo nowe w tescie polegajacym na jechaniu o kropelce z jednostajna predkoscia po pustej autostradzie :mrgreen: Dla porownania Carina 1.8 6.3l i Vectra B 1.8 16v 6.4l to wynik GDI wcale nie nalezy do rewelacyjnych patrzac przez pryzmat tego co moze sie popsuc i jaki beda koszty. Volve zeznal, ze jego GDI ciagnie po miescie 10l, w tym samym miescie moje 1.8 20v ktore jest najwiekszym pijakiem we wszechswiecie jesli chodzi o wolnossace 1.8 (minimalne spalanie uzyskane w tym samym tescie 7.4l !!! - krotka piatka niestety) ciagnie 11.5l, roznica niewielka, a nie ma zadnych kosztownych napraw, podobnie jak w innych 1.8 16v z tamtego okresu w innych markach. Ktos pisal super moment GDI - 174Nm, w przeciagu ostatnich 25 lat kazde wielozaworowe 1.8 ma praktycznie podobny moment, poczynajac od 20 letniego przedpotopowego bmw e30 1.8 16v.

Przez glowe przesla mi Cari (fajne ceny w porownaniu z bmw, audi, mb, vw) i swietne polskory w srodku wraz z kierownica Nardi cos tam (mniam mniam mniam!) ale 1.6 za slabe, a koszty gdi sa nieporownywalne z ryzykiem drogich napraw, bo litra, poltora mniej pb95 vs big problem jak cos kleknie to ja wybieram pierwsza opcje ;)

Volve, ktory tak zachwalal GDI wlasnie zlapal checka i ma max predkosci 40km/h, niestety ale jak to by sie stalo w PL to tylko laweta, grupa VAG nie ma tak restrykcyjnego trybu awaryjnego (chyba zadna inna marka rowniez), nawet tdi z wywalonym turbo (zostaje wtedy jakies 60 koni do dyspozyjcji) w trybie awaryjnym przyspiesza jeszcze jako tako i podrozuje ~120 km/h maksymalnie, czyli da sie normalnie wrocic do domu nawet jak nas to zlapie na autostradzie.

Haaaa, i to byl moj punkt widzenia, czekam na sensowna polemike, poniewaz badalem temat GDI dosyc intensywnie w kwietniu i czytalem sporo.

Tak samo jak mi ktos napisze ze 1.8 20v w audi jest super to tez bede krzyczal nie, nie, nie, nie jest super, moc jak kazde normalne 16v, spalanie cholernie im nie wyszlo jak na 1.8, moment tez najzupelniej normalny, osiagi jak kazde inne auto z tego segmentu (vectra, cklasa, e36, v40 itp.), tylko dzwiek silnika bardzo przyjemny i zmienne fazy rozrzadu dajace kopniaka ;) No ale cudow nie ma. Tak samo z GDI, pali faktycznie malo jak na 1.8 ale znowu to nie 7 cud swiata. Zdecydowanie wolalbym 140stke konwencjonalna tylko wez to znajdz.

Saqu - 08-06-2010, 17:10

Nie wiem czemu do mitsu wciągasz niemców :o
Xsystoff napisał/a:
Ktos pisal super moment GDI - 174Nm

moment jest 184 chyba ;)

poza tym zrobiłeś nie złą sieczke i można dostać oczopląsu :o



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group