[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Ogrzewanie postojowe - Webasto, Eberspraecher
Karwoś - 13-11-2009, 17:20
FAKT - ale ja mam autmatyczną skrzynię i w takim wypadku silnik powinien pracować na postoju ok 10min przed rozpoczeciem jazdy. No ale każdy wybierze to co mu odpowiada.
Luk - 13-11-2009, 17:28
Karwoś napisał/a: | silnik powinien pracować na postoju ok 10min przed rozpoczeciem jazdy | Tak jest w instrukcji??? To ja jak do pracy jade 15 min, to miałbym codziennie jeszcze 10 min czekać?
JCH - 13-11-2009, 18:37
Karwoś, Ty masz benzynę a wiesz ile by się taki DID zagrzewał
A jak to się ma do przepisów bo zdaje się, że nie wolno stać z uruchomionym silnikiem dłużej niż ileś tam min. jeżeli zatrzymanie nie wynika z warunków ruchu
Karwoś - 13-11-2009, 21:26
Benzyna 2,0 - szybko się rozgrzewa - przy -20 po ok 8min w samochodzie już jest cieplo i wszystie szyby rozmrożone. Po 10min samochód sam gaśnie - tak ma zaprogramowaną centralę - i nie można tego zmienić.
A jakich przepisów?? A co mandat pustemu samochodowi na parkingu dadzą??
A co do samochodów z automatem - to są zalecenia w USA dotyczące skrzyń automatycznych - a oni mają wieksze doswiadczenie niż europejscy dealerzy. Poza tym uszkodzenie silnika pracą na postoju są raczej nie zauważalne jak samochodzem zrobię 100 000km w 10lat. A skrzynie łatwo uszkodzić jeżdząc na zimnej. A przy ok -30 od razu ruszając aż żal sluchac skrzyni.
JCH - 13-11-2009, 21:45
Karwoś napisał/a: | A jakich przepisów?? A co mandat pustemu samochodowi na parkingu dadzą?? | Nie bardzo mi się chce ale poszukam... Może ktoś wie kto jest na bieżąco z przepisami
A samochód to ma chyba jakiegoś właściciela, no nie Jak stoisz na zakazie to też Ci mandat łoją, znaczy temu samochodu łoją Karwoś napisał/a: | Benzyna 2,0 - szybko się rozgrzewa - przy -20 po ok 8min | 1.9 DID przy -20° .... oj marnie to widzę
[ Dodano: 13-11-2009, 22:00 ]
No jest takie cuś:
Art.60 PORD napisał/a: | 2. Zabrania się kierującemu:
1. oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;
2. używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;
3. pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;
4. ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu;
5. używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi. |
Karwoś - 13-11-2009, 22:53
Ad 1)A co to znaczy - oddalanie się od pojazdu?? - w zasiegu wzroku go mam - poza tym sie od niego nie oodaliłem bo w nim nie bylem.
Ad 2)Nadmierna emisja spalin - jak bym wisadl do samochodu i go odpalil a potem skrobal szyby przez 10 min to też nie można ??
Ad 3)Ja nie pozostawiam samochodu z pracującym silnikiem - przecież nie można pozostawić czegoś do czego się nie podszedło.
A jeszcze - halas - generalnie silnik jest bardzo cichy - czasami nie slychać jak pracuje - tylko obrotomierz o tym informuje.
Zresztą nie raz zapalałem silnik a policja stala obok tylko popatrzyla i nic wiecej nie robila. W zasadzie najczesciej zimą odpalam silnik, zakladam buty, kurtkę i schodzę z 3 pietra - to wystarczy żeby juz bylo rozmrożone
piomic - 14-11-2009, 11:39
W czasach przedunijnych w większości instrukcji obsługi jeden rozdział był podwójny. W wesji "dotyczy Niemiec" pisało po uruchomieniu silnika należy bezzwłocznie rozpocząć jazdę oraz po zakończeniu jazdy należy bezzwłocznie wyłączyć silnik.
Natomiast wersja na inne kraje w tych samych sytuacjach zalecała rozgrzanie silnika na biegu jałowym a po zakończeniu jazdy (zwłaszcza, jeśli silnik był poddawany dużym obciążeniom) odczekanie kilku minut przed wyłączeniem.
I nie chodziło o inne wersje silników. Ten sam samochód na całym świecie wymagał rozgrzania i ostudzenia a w Dojczlandzie nie, co więcej tam było to wysoce szkodliwe.
Teraz to samo mamy w całej unii...
JCH - 14-11-2009, 13:01
Karwoś, o interpretację tegoż to się mnie nie pytaj
Ja mam podobne wątpliwości jak i Ty. Wydaje mi się, że dawniej było określony max. czas postoju z zapalonym silnikiem. Teraz jak widać jest to w takiej formie.
cns80 - 14-11-2009, 14:18
Widzę jeszcze jeden problem. Włączam silnik zdalnie i cieszę się że się rozgrzewa. Widzę przez okno jak jakiś niedouczony dres podbiega do mojego auta myśląc że są w nim kluczyki i tłucze szybę żeby się dostać do środka. Jeśli się uruchomi alarm to auto gaśnie, a on na szybko kradnie cokolwiek ze schowka (jeśli nic nie ukradniesz to to Ci przyniesie pecha) i ucieka.
Raczej nie miałbym ochoty jechać do pracy z wybita szybą w zimie i później walczyć z warsztatami i ubezpieczycielami.
Karwoś - 14-11-2009, 15:34
No jak taki dres widzi za samochód pracuje to najpierw chwyta za klamkę. Poza tym jak samochód jest zamkniety to po co ma bić szybę - żeby odjechać samochodem - teraz jak już ktoś kradnie samochód to raczej ma troche oleju w głowie i raczej to nie sa debile co na przypal walą szybę z nadzieją że są tam kluczyki.
Luk - 14-11-2009, 16:21
Karwoś napisał/a: | teraz jak już ktoś kradnie samochód to raczej ma troche oleju w głowie i raczej to nie sa debile co na przypal walą szybę z nadzieją że są tam kluczyki. |
No nie byłbym taki pewien
Moim zdaniem rozwiązanie z samoczynnym odpalaniem jest bardzo dobre, ale np. na zamkniętym osiedlu albo prywatnej posesji. W moim przypadku (parkowanie pod kamienicą w prawie centrum) obawiałbym się właśnie jakiegoś debila, co chciałby sprawdzić, czy przypadkiem nie da się odjechać...
Jest jeszcze druga sprawa - zużycie paliwa. Nie wiem ile musi chodzić silnik, żeby samochód "sam się odśnieżył", ale podejrzewam, że długo. Szybciej jest machnąć szczotką przy już zapalonym silniku. Sprawę nagrzanego wnętrza pomijam, bo mi to nie przeszkadza, że wsiadam do zimnego. I tak się zaraz rozgrzeje w czasie jazdy.
Karwoś - 14-11-2009, 19:54
Jeżeli to śnieg na szybie to nie ma problemu - ja nie korzystam z tego caly czas- ale jak np wieczorkiem jest delikana odwilż albo po prostu śnieg na szybie się rozpuści a nad ranem zamarźnie to nie skrobię szyb - dlatego po 5 latach maja zaledwie kilka rys - tak jak wczesniej napisalem - po ok 8 min lodu już na szybach nie ma - a jak bylo go dużo to warstwa od szyby jest już plynna i szczotką można ją zsunąć. A spalanie - szczerze mówić - pełny pak paliwa wystarca na zimę - dodam że mam sekwencyjny LPG ktory włącza się dopiero po 20st plynu i przekroczeniu 2000obr -więc póki nie wsiąde do samochodu to pracuje na Pb. - ale po tych 8 min nawet przy -25 już bez problemu przerzuca na LPG.
macior - 29-12-2009, 14:02
jestem zdecydowany na webasto, założę je gdzieś po wakacjach 2010
rad bym już teraz się tym cieszyć, ale budżet w tym roku jak u Tuska
niestety na pewno w ASO, bo w końcu autko nowe
myślę o wersji zegarowej (bez lotnika) - u Filipowicza powiedzieli, że nie więcej niż 5ooo z montażem
Lestat - 29-12-2009, 14:10
Mmm spoko...ja ostatnio pytalem w MOTO w Katowicach - maja sprawdzic cene (z powodu diesla pewnie bedzie drozsze). Ja bym sobie bral takiego z lotnikiem ale bez ekraniku
macior - 29-12-2009, 15:01
ja też nawiązałem kontakt z serwisem via mail - może do jutra mi przypomną cennik, a jak nie to będe u nich popołudniu to wydusze zeznania ręcznie
w dużej mieze interesująca jest cena montażu/robocizny
w rmf powiedzieli, że ok. 8h (1000zł)
ciekawym jak w MOTO Kat?
co do "lotnika" jeszcze będe się kiwał w temacie, ale szukam oszczędności
|
|
|