tyku - 05-04-2016, 17:20 .swat., Z tymi rurami to nie wyjechałeś za daleko  Prawdziwy postrach 3City. 
Ja planuję jedną rurkę, ale za to konkretną HKS hi-power exhaust. 
.swat. - 06-04-2016, 11:18 I tak mam ich o połowę mniej niż kolega jaroslavd 
Rurki mają identyczną długość jak w Ralliart. Są schowane pod dyfuzorem. Choć masz rację, bo gdy były nowe musiałem je przycinać, bo były fabrycznie za długie. W 3City nie straszę, jeżdżę bardzo spokojnie ( no chyba, że mnie poniesie). Na szczęście gdy wyprzedzam tyłu nie widać  , ale i tak często mi zjeżdżają z drogi,wystarczy że usłyszą ryk wydechu 
HKS to szczyt marzeń, ale za kompletny podwójny układ wydechowy musiałbym pewnie wziąć kredyt z hipoteką 
miśko1977 - 09-05-2016, 22:49 Czy ktoś może próbował wstawić do Lancelotka tłumik z nowej wersji ? Jest ułożony wzdłuż samochodu. Takie rozwiązanie zakończyłoby moje bezowocne poszukiwania dyfuzora, żeby zasłoniło tą blaszankę z tyłu. 
.swat. - 10-05-2016, 09:09 Zadzwoń do ASO, podasz nr nadwozia, to ci powiedzą czy tak czy nie. po.miras - 10-05-2016, 23:43
Co to za nowa wersja? Tłumik wzdłuż samochodu jest już od MY12. .swat. - 11-05-2016, 21:31 Nowa wersja to znaczy nie poprzeczna
Silverrr - 18-06-2016, 19:16 Temat postu: Odgłos wydechu (prawdopodobnie) Bry! Od jakiegoś czasu towarzyszy mi dziwny dźwięk dochodzący... No właśnie... PRAWDOPODOBNIE gdzieś z przedniej części wydechu. Objawia się to w następujący sposób: przy mocniejszym dodaniu gazu słychać jakby chlupotanie... Przy bardzo delikatnym dodaniu gazu (takim, żeby po prostu jechać, jak bardzo spokojnie spod świateł) to wszystko jest ok. Odgłos pojawia się przy mocniejszym potraktowaniu pedału gazu - powiedzmy, że mniej więcej do połowy lub dalej. Najłatwiej o owy dźwięk w okolicach 2k rpm. Przy gazowaniu na postoju raczej nie występuje... Czy ktoś się spotkał z czymś podobnym? egi - 27-06-2016, 21:08 Panowie, u mnie przy ruszaniu z bardzo niskich obrotów (dławieniu silnika) i przy redukcjach z biegów 3 -> 2 i 2 -> 1, z podwozia wydobywał się skrzypiąco-stukający dźwięk. Okazało się, że winne jest połączenie rury wydechowej z kolektorem wydechowym. Planuję wymienić śruby, sprężyny tłumiące tych śrub i uszczelkę łączącą kolektor z rurą wydechową. Moje pytanie: w jaki sposób to zrobić, żeby skrzypienie nie wróciło. Chodzi mi, jak przygotować rurę wydechową, jak wyczyścić, jak przygotować łączenie, czy czymś smarować śruby itp.? Proszę o rady
marcink - 28-06-2016, 00:09
Jeśli będziesz wymieniał złącze elastyczne, to warto zapoznać się z tym filmem: https://www.youtube.com/watch?v=XE_EWJuc1fI Złącze złączu nie równe. .swat. - 30-06-2016, 13:42 Niegdyś gdy mi w poprzednim aucie coś chlupotało to okazało się, że do wymiany była pompa wodna. Orangina81 - 24-07-2016, 00:00 Temat postu: [CY3A 1.8] Złącze elastyczne wydechu (tłumik drgań) Witam, czy ktokolwiek wymieniał złącze elastyczne w miśku? Mój strasznie buczy przy przyspieszaniu, wymieniłem tłumik, ale to nic nie dało. W necie znalazłem taką wskazówkę: http://www.auto-swiat.pl/...c-lancera/sjk8g Jak myślicie, warto wymienić? Może ktoś z was miał podobne problemy? Proszę o rady 
Bizi78 - 24-07-2016, 08:26
Wypadałoby najpierw sprawdzić jej stan, bo może jakieś inne połączenie wydechu puściło i stąd buczenie .
W moim MSS pierwsza wymiana była dopiero po 10 latach. Najlepiej wjechać na kanał lub podnośnik warsztatowy, odpalić i sprawdzić co buczy. Orangina81 - 24-07-2016, 21:43 Jutro będę u mechanika więc się zobaczy. A czy ktoś wymieniał złącze elastyczne? Jaki koszt? Zamiennik czy oryginał? aqualopetak - 25-07-2016, 08:52 witam. nie wiem czy masz tak samo, lecz u mnie nie ma typowego zlacza, tylko jest pierscien uszczelniajacy. jest to o wiele lepsze rozwiazanie niz standardowe zlacze...kazdy moze sobie to od tak wymienic jezeli ma kanal, gorzej jak sie ukreci srube...:pp ale sam pierscien, cena 10zl w motoryzacyjnym. u mnie wymiary byly (61_wew/75_zew/1,6wys) . pozdrawiam Silverrr - 26-07-2016, 09:53 Mam problem z dokładnie tą samą częścią. W moim przypadku doszło już do tego, że na nierównościach skrzypi jak stare łózko a przy przyspieszaniu wydaje dźwięk, jakby chlapało Jutro jadę do serwisu wydechów. Dam znać ile kosztowało
EDIT: Po wszystkim. 120zł, 30 minut, założona nowa uszczelka. Złącza elastycznego Lancery nie mają. Skończyło "chlupotać" i skrzypieć jak stare wyro Cichy, sprawny jak nowy
|
||||||||||||
