To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Dom/garaż/ogród - Kominki i ogrzewanie

josie - 06-11-2009, 12:34

U mnie jest piec gazowy 2-funkcyjny + węglowy. Obieg zamknięty z pompą.
Na brak prądu i możliwość zagotowania wody w węglowym jest UPS + akumulator żelowy ok 100Ah. Przy pracy pompki na 1 biegu (30W) wystarczy na podtrzymanie przez 24h spokojnie.

Student - 09-11-2009, 07:29

Jeżeli ktoś boi się braku prądu to mała podpowiedź:
W sytuacjach ekstremalnych wystarczy mała przetwornica pod zapalniczkę samochodową (koszt ok. 150zł) samochodzik na wolnych obrotach i spokojnie piec węglowy czy gazowy chodzi bez elektrowni :wink: . w domu mamy ciepło , jak kupimy więksża to w dobrym układzie siedzimy przy świetle i w cieple, wpinamy za róznicówkę w odpowiednią szynę i część domu spokojnie zasilimy bez agregatu.

futro68 - 11-11-2009, 21:55

Witam
Co do opłacalności solarów i pomp ciepła. Wszystko zależy od tego co się ma obecnie jako źródło ciepła oraz jakiego producenta sprzęt się kupi. Są przeróżne instalacje solarne od składanych w Polsce chińskich sprzętów do porządniejszych produktów robionych na miejscu lub w Niemczech lub Austrii (a więc o różnych cenach). Generalnie solary warto zamontować jedynie do wspomagania ogrzewania ciepłej wody. Ile wydajecie na to widać w rachunkach za gaz, olej, prąd czy cokolwiek w okresie letnim kiedy nie używamy CO. Solary w dobrze dobranej instalacji dadzą 60-70% rocznego zapotrzebowania na energię do ogrzewania CWU. Łatwo sobie przekalkulować amortyzację. Gminy coraz częściej dotują takie instalacje z funduszy ochrony środowiska ale z czasem muszą wejść też programy rządowe bo musimy nadgonić w produkcji "zielonej energii".

Wiadomo, że jak ktoś ma gaz ziemny z sieci i piec kondensacyjny to inwestycja będzie się zwracała długie lata bo to ekonomiczny sprzęt, ale jak już ktoś grzeje olejem, prądem, gazem z butli to już amortyzacja wygląda zupełnie inaczej. Jak ktoś ma piec na węgiel czy kominek z płaszczem to żeby mieć ciepłą wodę latem trzeba palić a to niewygodne a zimą i tak paląc ciepłą wodę nagrzeje.

Pompy ciepła to osobny temat. Drogie i prąd ciągną to prawda - tu też amortyzacja zależy od dostępnych źródeł energii. Ktoś pisał o porażających rachunkach za prąd to może dotyczyć pomp ciepła woda / powietrze - one generalnie w ujemnych temperaturach nie pracują wydajnie a poniżej 15 st grzejesz tylko prądem. Przy pompach typu solanka/woda (kiedy kopiesz kolektory) można założyć oszczędność względem gazu na poziomie 2/3 rocznych kosztów.

Krzyzak - 12-11-2009, 08:10

futro68 napisał/a:
Solary w dobrze dobranej instalacji dadzą 60-70% rocznego zapotrzebowania na energię do ogrzewania CWU

wiedziałem Michałku, że się tu w końcu odezwiesz :P - wręcz czekałem na opinię fachowca
niestety musisz usunąć swój link z podpisu - ja też musiałem gdy pośrednio w ten sposób reklamowałem usługi warsztatowe (choć generalnie miało to służyć pomocy a nie zarabianiu)

a teraz policzmy - gaz za ogrzanie CWU to ok. 60 zł miesięcznie w moim przypadku, choć wiem, że część się marnuje, bo zawsze grzeję 100 l kocioł na 55 st. a nie zawsze go wykorzystam (i tak 3x dziennie) - ale jest wygoda

zakładając że solary dadzą 70% zapotrzebowania (średnio bo latem więcej zimą mniej), to odciąży moje rachunki za gaz o 42 zł/m-c, czyli rocznie da nieco ponad 500 zł

jeśli koszt solara to 6000 zł, to na zero będę wychodził przez 12 lat - ale z reguły by uzyskać te 70 % to montuje się min. 2 kolektory - tu już wychodzi się na zero przez ponad 20 lat...

z pompą ciepła jest jeszcze gorzej - jedyny opłacalny projekt widziałem w daczy u byłego prezesa Stoczni Gdynia zrobiony jeszcze w latach 90-tych (chyba jedna z pierwszych pomp w Polsce) - no ale przez jego działkę płynie rzeka no i rozmiar działki to kilka ha...

Student - 12-11-2009, 08:22

Nie chcę w chodzić dalej w polemikę ale Ja pisałem o renomowanych solarach, ponadto większość tzw. producentów bierze solary z chin : polcam stronę ALIBABA, i nie mówię że one nie są nic warte, wbrew pozorom chińczycy robią kawał dobrej roboty.

Ponadto proszę nie pisać o kosztach instalacji rzędu 6tyś.
Standardowe solary to:
1. płyty ok. - 7tyś. za 2szt. (najlepiej płaskie próżniowe, CPC jeszcze droższe)
2. zasobnik - ok. 3tyś
3. sterowanie - 2 tyś.
4. montaż - do 5tyś (np. z firmy WATT)
5. wsporniki do ustawienia kąta 45st. - 1500zł
6. płyn - ok. 200zł.
itd.

Resztę sobie sami przeliczycie.

Proszę zauważyć że w ciągu ostatnich 2 miesięcy nie było dnia słonecznego.
Czyli "ni ma" ciepłej wody z solarów :lol:

[ Dodano: 12-11-2009, 08:36 ]
Jeżeli FUTRO może nam coś bardziej przybliżyc i możemy merytorycznie porozmawiać to wg. mnie nie jest to reklama tylko opinia specjalisty i jak najbarzdiej zapraszam do dyskusji, może znajda się osoby którym poruszony temat pozwoli dokonać dobrego wyboru.

Krzyzak - 12-11-2009, 08:39

Student napisał/a:
Proszę zauważyć że w ciągu ostatnich 2 miesięcy nie było dnia słonecznego.
zalezy gdzie :P - moze w mazowieckim nie bylo, ale u nas i owszem i to niejeden
futro68 - 12-11-2009, 09:42

Efa! napisał/a:
A w ogóle jakich środków używacie do czyszczenia szyb kominkowych? U mnie na okrągło czarno i ciężko to w ogóle czymkolwiek doczyścić :(


U mnie w kominku sprawdza się Frosch Soda (taki płyn z żabą) - do kupienia w marketach lub drogeriach przeznaczony co prawda do mycia kuchenek itp sprzętów kuchennych ale do szyb w kominku też się nada. Napryskaj na szybę i poczekaj 2-3 minuty a potem wyczyść szorstkim zmywakiem (byle nie metalizowanym bo szybę porysujesz i będzie się kopcić jeszcze szybciej).

[ Dodano: 12-11-2009, 10:01 ]
Student napisał/a:

Ponadto proszę nie pisać o kosztach instalacji rzędu 6tyś.
Standardowe solary to:
1. płyty ok. - 7tyś. za 2szt. (najlepiej płaskie próżniowe, CPC jeszcze droższe)
2. zasobnik - ok. 3tyś
3. sterowanie - 2 tyś.
4. montaż - do 5tyś (np. z firmy WATT)
5. wsporniki do ustawienia kąta 45st. - 1500zł
6. płyn - ok. 200zł.
itd.


Student nie do końca masz tutaj rację są obecnie dostępne na rynku spakietowane propozycje dla domków jednorodzinnych - podam ceny cennikowe producentów od nich oczywiście można uszczknąć rabat :wink:

Viessmann - najtańszy pakiet z 2 kolektorami płaskimi i zasobnikiem 250l do tego sterownik i grupa pompowa oraz płyn solarny 20l i mocowanie do dachu skośnego dachówkowego to koszt 9.347 + VAT
Hewalex - analogiczny zestaw 7.872 + VAT
stawki VAT nie podaję gdyż przy zakupie z montażem będzie ona wynosić 7% inaczej standardowo 22%.

To minimalne pakiety solarne, ale już dobrze radzące sobie w naszych warunkach dla 3-4 osób wystarczą. Montaż trzeba liczyć z materiałami ok 3 tys zł. ale tu wycena musi być robiona po wizycie na inwestycji lub przynajmniej na podstawie projektu domu.

Mamy też dylemat kolektory płaskie czy rurowe - ja osobiście skłaniam się ku kolektorom płaskim. Prawda, że mają nieco mniejsza wydajność ale latem nie ma to znaczenia bo i tak nagrzeją wodę. Zimą rzeczywiście dzięki minimalnym stratom ciepła (próżni w której jest zlokalizowany absorber) kolektory rurowe mają wyższą wydajność, ale pod warunkiem że nie masz szronu lub śniegu na nich. Tu ich rewelacyjna izolacja powoduje, że kolektory te bez pomocy z zewnątrz same się nie rozmrożą i nie będą pracowały. Kolektor płaski po jakimś czasie sam się rozmrozi lub można odwrócić obieg na kilka minut, tak aby ogrzany w zasobniku płyn solarny rozmroził nam kolektor. Generalnie kolektory płaskie są bardziej trwałe to widać w gwarancjach producenta - np. Hewalex daje 10 lat na płaskie ale na próżniowe już tylko 5 lat. No i kolektory rurowe są mniej odporne na uszkodzenia mechaniczne typu grad, piłka, kamienie. Na pewno nie powinny się znaleźć na konstrukcjach wolnostojących na gruncie - tu łatwo o uszkodzenie nawet kamykiem spod kosiarki. Ostatnią kwestią jest różnica w cenie - zestaw z kolektorami próżniowymi będzie droższy o około 15-20% zatem w najprostszym pakiecie o jakieś 2 tys. zł przy sprawności tych urządzeń wyższej o nie więcej niż kilka % amortyzujemy ten ekstra wydatek przez kolejnych kilka lat....

Student - 12-11-2009, 10:24

Ja podałem ceny nie najtańszych do których zalicza sie Hewelex tylko średnio-wyższa półka, kolektory też nie płaskie standardowe tylko płaskie próżniowe (producenta nie podaję ale chyba jest jeden jak na razie)
Ponadto info dla czytających:
Mocowanie kolektorów na dach skośny to kilka blaszek które sie podkręca pod dachówkę lub blachę, mocowanie typu stojak które ma regulację konta to koszt tak jak podałem ok. 1500zł. a pochylanie kolektora do 45st. i orientacja na południe to podstawa sprawności, odchylenie o kilka stopni powoduje spadek wydajności układu.

Żadko która firma zadaje sobie tród aby dobrze ustawić kolektory na dachu względem stroń świata, przyjeżdżają, przykręcają jak leży i ok.

Jak powiedziałem panom, że mój dom jest odchylony o 15st. od południa w strone zachodnią a chcę mieć idealną orientację na "S" to się zrobił problem jak zamocować solary bo klient chce coś niestandardowego i trzeba trochę pomyśleć.

Marcino - 12-11-2009, 10:43

A ja sie zastanawiam nad kolektorami, bo nie mam narzie gazu wiec ogrzewanie wody bedzie kłopotliwe. Dach mam czarny mat, o kącie 30_st na południe, zoirientuje sie dokałdnie w którą strone odchylony, ale słoce operuje na nim w lecie przez cały dzien.

Jedyny problem jaki widze to ze zalalem posadzki a nie wpuscilem dodatkowych przewodow, co prawda moge je umiescic w suficie podwieszanym ktry bede robil dopiero
W jaki sposob rozwiazuje sie montaz kolektorow w juz istniejacych domach?
Piszcie piszcie, ja bede kalkulował i sie zastanwiał na wiosne.

futro68 - 12-11-2009, 11:56

Student problem w tym, że nawet jeśli założymy, że kolektor, o którym piszesz jest niezwykle sprawny (choć są na ten temat bardzo sprzeczne opinię - próżni w tych kolektorach jest jak na lekarstwo) to nawet w tym przypadku jest o połowę droższy od zwykłego kolektora płaskiego z absorberem wysokoselektywnym Tinox a więc wydajesz za kilka procent lepszą wydajność o 3 -4 tysiące więcej. Co do Hewalexa - to nie jest zły produkt, powiem więcej moim zdaniem najlepszy z produkowanych w Polsce (mają wszelkie certyfikaty w tym najważniejszy Solar Keymark) - nie jest to też najniższa półka - są znacznie tańsi :P . Viessmann też nie należy do niskiej półki choć ten najtańszy zestaw to nie jest nic powalającego na kolana.
Wszystko zależy od podejścia do tematu. Moim zdaniem nie ma racjonalnego wytłumaczenia dla zakupu bardzo drogich kolektorów - ważny jest stosunek wydajności i jakości do ceny. Wraz z niewielkim przyrostem sprawności koszty rosną bardzo mocno. Warto zwrócić uwagę też na grupę pompową i sterowanie elektroniczne. U niektórych producentów są stosowane np. systemy bez odpowietrzników na dachu. Czasem widać jak w kolektorze w upalny dzień gotuje się płyn i ucieka przez odpowietrznik jak z gwizdka lokomotywy. Tu dzięki odpowiedniemu zgraniu podzespołów taka sytuacja nie ma miejsca (tzw. Steam Back). Dzięki odpowiedniemu trybowi pracy w sterowniku możemy np. zaprogramować funkcję urlopową, żeby zapobiec degradacji kolektorów i płynu solarnego i kiedy będziemy na wakacjach nocą system będzie działał w drugą stronę i będzie chłodził wodę w zasobniku żeby w ciągu dnia znowu ją nagrzać.

[ Dodano: 12-11-2009, 12:04 ]
Marcino napisał/a:

Jedyny problem jaki widze to ze zalalem posadzki a nie wpuscilem dodatkowych przewodow, co prawda moge je umiescic w suficie podwieszanym ktry bede robil dopiero
W jaki sposob rozwiazuje sie montaz kolektorow w juz istniejacych domach?


Marcino opcje są dwie - albo prowadzisz rurki w wolnym kanale wentylacyjnym - jeśli go masz i komin jest w okolicach kolektorów. Albo przechodzisz przez dach i przez sufit podwieszany wyprowadzasz rurki w okolice kotłowni i przekuwasz się przez posadzkę i ew. kujesz bruzdę lub robisz zabudowę z płyt GK.
Rurki dla 2-3 kolektorów to miedź miękka 15mm do tego otulina kauczukowa o grubości 13mm. Prowadzisz 2 rurki i do tego kabelek 2 żyłowy do czujnika temperatury. Więc miejsca dużo nie zajmuje. Sam montaż kolektorów na istniejącym dachu - jeśli to dach pokryty dachówką to nie będzie żadnego problemu - 2-3 godziny i założone, jeśli to blachodachówka trzeba będzie porzeźbić - miejsca mocowania kolektorów powinny być wzmocnione dodatkowymi łatami, żeby konstrukcja była stabilna nawet przy bardzo silnym wietrze a u nas takich nie brakuje. Wtedy roboty więcej i koszt większy.

Anonymous - 12-11-2009, 12:17

Widzę bardzo ciekawy temat się zrobił to i ja swą opinię dorzucę.
1. Kominki - kotłownia w domu i palacza trzeba coby kto mówił tak jest, ja jestem leniwy więc też na to inaczej patrzę. kominek mam ale tylko dla przyjemności bez żadnych cudów.
2. Solary - fajna sprawa ale tylko wyłącznie do grzania CWU w naszych warunkach, tylko płaskie no chyba, że ktoś lubi zimą po dachu aby je odśnieżyć to wtedy próżniowe a adrenalinka gratis.
3. Pompy ciepła - warto! są małe pompy powietrze-woda z zasobnikami CWU, koszt podobny do solarów a zysk nieporównywalnie wyższy - grzeje wodę bez względu na obecność słońca.
4. Ogrzewanie domu - jeżeli dom dobrze ocieplony to gaz kondensacyjny + podłogówka bez żadnych grzejników innych i rachunki zmieszczą się w bardzo przyzwoitych ramach.
Miłych rozważań :p

cns80 - 12-11-2009, 15:11

A moje ogrzewanie wynosi obecnie w sezonie zimowym 200-300 zł miesięcznie na gaz + wspomagam się kominkiem dość mocno. Chyba jednak będą kolektory.
krzychu - 12-11-2009, 20:23

Szwagier ma piec centralnego ogrzewania na drewno (sucha destylacja czy jakoś tak). Mówi że jak zapakuje cały piec to na 12h ma spokój (w zimie). Wygasza raz na jakieś 5-7 dni kiedy to wyciąga trochę popiołu. W sumie fajnie bo czysto w kotłowi, a przywieźć wystarczy parę kubików drzewa od leśniczego.... w sumie czysta robota nie jak z wąglem. Ma też kominek ale tylko z dyfuzorami zdaje się że ma rozprowadzenie po domu (bez wody). Pali jesień/wiosna i rekreacyjne a wodę ma z piecyka tego na drewno trzyma mu wodę spokojnie 1 dzień ciepłą.

Ale sam się zastanawiam jak najłatwiej mieć ciepłą wodę latem i nie płacić jak za zborze.

Marcino - 12-11-2009, 21:25

futro68,
Widzę ze musimy poważnie pogadać, chodzi mi o to ze jak wujek bedzi mi robił kotłwnie zeby zostawić opcję na solar w razie czego zeby niepotzrebnie nie dłubać pozniej, Rozumiem ze cały układ pompowy znajduje sie w kotłowni razem ze zbiornikiem.
Na poddaszu mam schowek w pobliżu którego chciałbym mieć kolektorki, a miejsce na dwie rurki się znajdzie.

CO do kominka, jak zakmałem wejście na poddasze i do garazu, i paliłem wczoraj, to sie w koncu zaczeło ciepło po domku rozchodzić az junior siedział koło kominka i zasnał na krześle....:). Pale ścinkami z budowy i.. wyciagam gwożdzie z popiołu..:)
Pozdrawiam

futro68 - 12-11-2009, 21:38

Marcino napisał/a:
chodzi mi o to ze jak wujek bedzi mi robił kotłwnie zeby zostawić opcję na solar w razie czego zeby niepotzrebnie nie dłubać pozniej, Rozumiem ze cały układ pompowy znajduje sie w kotłowni razem ze zbiornikiem.
Na poddaszu mam schowek w pobliżu którego chciałbym mieć kolektorki, a miejsce na dwie rurki się znajdzie.

Marcino co do kotłowni - pytanie co tam chcesz wstawić? czy liczysz na to że w końcu dociągną do Ciebie gaz? W pierwszym etapie zanim docieplisz poddasze i zrobisz zabudowy trzeba przeprowadzić rurki na dach i wypuścić je przez dachówkę wentylacyjną poprzez przyłącze elastyczne. Dobrze wtedy od razu zamontować kolektory, sprawdzić szczelność i do czasu kiedy będziesz się brał za kotłownię nic nie ruszać. Ważne żebyś przewidział zasobnik z 2 wężownicami - są dostępne na rynku lub w pakietach z solarami. Dobrze wziąć od jednego producenta całość masz dłuższą gwarancję i spokój z serwisem. Jeśli na razie nie będziesz miał alternatywnego źródła grzania wody, to trzeba rozważyć zasobnik z grzałką elektryczną żeby podgrzała wodę jak słońca nie będzie dłuższy czas. Chętnie doradzę, powiem co i jak zrobić, możemy przy okazji w Tczewie się spotkać, piwko wypić przy kominku - w końcu to niedaleko 8) pisz na PW



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group