Zobacz temat - Światła do jazdy dziennej

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Światła do jazdy dziennej

Anonymous - 08-04-2010, 20:13

krzychu, wiem właśnie i mierzyłem jakiś czas temu, czy w miejsce halogenów by się dało je wstawić-wyszło że jest nad ziemią odpowiednia wysokość. Nie pamiętam dokładnie ile to było cm.

Jaro1974 - 08-04-2010, 22:05

Musisz mieć min. 25 cm. Jeżeli twój colt nie jest na glebie to bez problemu wyda. Z tego co się orientuję to dla przeciwmgłowych też jest określona wysokość mocowania od ziemi i o ile się nie mylę to tam też chyba jest 25 cm.

Anonymous - 09-04-2010, 07:25

Jaro1974, ja tam z zawieszeniem Colta nic nie kombinowałem i na glebie nie jest...w tym kraju się to nie opłaca. A jakie u siebie masz te światła?

j13mk - 09-04-2010, 12:38

v10.pl napisał/a:

Kwestię szczegółowych warunków technicznych dotyczących świateł zewnętrznych pojazdu samochodowego reguluje załącznik nr 6 do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31.12.2002r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. Nr 32 z 2003r., poz. 262 – z późniejszymi zmianami).
Zgodnie z tymi przepisami dozwolone jest wyposażenie pojazdu w światła przeciwmgłowe przednie. Światła te umieszcza się w taki sposób, aby wysyłane światło nie olśniewało kierującego bezpośrednio lub przez odbicie od elementów pojazdu, nie dalej niż 40 cm od bocznego obrysu pojazdu, nie niżej niż 25 cm i nie wyżej niż światło mijania.

Światła dalekosiężne - mogą być montowane nawet na dachu pojazdu (auta terenowe, ciężarówki). Co do dziennych - na wiki jest wyciąg przepisów.

Anonymous - 09-04-2010, 19:49

To ja się wstrzymam z zakupem dziennych, bo coś kombinują.
http://www.sfora.pl/Kiero...tym-roku-a18968

mitsu00 - 16-04-2010, 15:44

U mnie wygląda to tak:
http://img689.imageshack.us/i/dsc1774b.jpg/
LED-y podłączone są do czujnika zmierzchu i gasną jak xenony wieczorem się załączają.

romero - 17-04-2010, 07:02

mitsu00 napisał/a:

U mnie wygląda to tak:wieczorem się załączają.

Chyba dzienne to wieczorem powinny się wyłączać ?

jaca71 - 17-04-2010, 09:37

romero,
Ładnie tak czyjąś wypowiedź zmanipulować?

mitsu00 napisał/a:

LED-y podłączone są do czujnika zmierzchu i gasną jak xenony wieczorem się załączają.

Anonymous - 01-05-2010, 22:29

ja mam ustawione swiatla drogowe iles tam % po wlaczeniu silnika, nie pali sie takze tyl.

jaca71 - 02-05-2010, 09:12

Hihi. Jeździłem ostatnio po drogach nazwijmy je trzeciej kategorii. Tam problem świateł dziennych nie występuję - po prostu nikt nie używa ani dziennych ani mijania

Anonymous - 02-05-2010, 11:18

jaca71 napisał/a:

Hihi. Jeździłem ostatnio po drogach nazwijmy je trzeciej kategorii. Tam problem świateł dziennych nie występuję - po prostu nikt nie używa ani dziennych ani mijania

tak powinno byc w calym kraju i na wszystkich drogach

sampler - 09-05-2010, 10:59

Właśnie uruchomiłem światła dzienne w moim rekinku.
Układ działa w oparciu o regulator świateł dziennych typu SD-2 dostępny na aukcjach.
Zasada jest prosta. Układ jest przetwornicą, która daje na wyjściu napięcie o wartości około 6V czyli 40% mocy przy 14 V. Sterownik można podpiąć pod jakiekolwiek żarniki. Zaleca się światła drogowe z uwagi na lepsza ich widoczność na drodze. Tak też zrobiłem ale nie obyło się bez problemów.
Otóż w Galancie światła są wyzwalane masa a biegun dodatni + jest podawany na cała lampę włącznie z silniczkiem od regulacji świateł, który głupieje kiedy podamy mu 6V. Przemyslałem sprawę i wykorzystałem dodatkowy przekaźnik, który ma za zadanie odciąć światła długie od reszty w momencie pracy świateł dziennych.
Cewki przekaźnika wpiąłem pod przewód + idący z przekaźnika świateł długich (bezpośrednio przy wtyku żarówki światła długiego). Przewód ten przedłużyłem pod przekaźnik podpinając pod styk zwierny przekaźnika NO. Na styk rozwierny NC podaję 6V z regulatora. Zatem w momencie nie włączania świateł drogowych przekaźnik jest w położeniu styków rozwiernych i podaje 6V na odcięty przy wtyczce i również podciągniety do przekaźnika przewód od kostki. W momencie uruchomienia świateł drogowych (błysk lub podciągniecie dźwigni do siebie przekaźnik zostaje pobudzony i zamyka się obwód styku NO czyli podawane jest na żarówkę 14 V.
Jest jeden minus całego układu. Otóż żeby światła dzienne pracowały musi byc podana masa na światła drogowe. Muszą być one zatem zostawione w pozycji długie. Inaczej na pół mocy świeci się tylko kontrolka od świateł długich. W sumie takie rozwiązanie pozwala na wyłączenie świateł w każdym momencie przez użytkownika.

Regulator SD-2 podłączamy naturalnie pod akumulator przez bezpiecznik. Kable zielone to wyjścia 6V (lewa, prawa lampa). Kabel brązowy podpinamy pod bezpiecznik 10A od świateł postojowych (w momencie zapalenia świateł postojowych gasną światła dzienne).
Natomiast cienki kabelek czerwony podłączamy pod przekaźnik alternatora (miernikiem sprawdzamy brak obecności na wybranym styku przekaźnika przy niepracującym silniku). To wszystko. Poniżej zamieszczam zdjęcia zmontowanego układu i jego pracy.